Film biograficzny... sama nie wiem czy tej kobiecie gratulować czy współczuć. W każdym razie obraz powstał bardzo wzruszający
w adekwatnej dla rodzaju swego talentu roli kobiety niezależnej, silnej i konsekwentnej. Osoby z pasją, której poświęca wszystko w imię założonego celu. Jednak w kontekście niewyjaśnionej śmierci Dian Fossey rodzi się pytanie o granice niezależności (idącej w parze z pewnością). Bo to zawsze kłuje w oczy, bądź...
Wiarygodnie, bez upiększania pokazane życie kobiety z pasją. Piękne zdjęcia. Zazdroszczę Sigourney Weaver, że miała okazję zaprzyjaźnić się z tak wspaniałymi zwierzętami, jak goryle górskie.
Piekny film. Chociaż bardzo trudno opowiedzieć w ciągu dwóch godzin, całe, jakże fascynujące życie, tak wspaniałej kobiety jaką była Fossey, jednak film ten jest jednym z najlepszych filmów biograficznych jakie widziałem. Przede wszystkim ma wspaniałą obsadę, i myślę tutaj przede wszystkim o Sigourney. Jak zawsze...
Główna bohaterka poświęciła swoje życie gorylom.
Film pokazuje, że człowiek jeśli tylko chce to potrafi żyć i pomagać zagrożonym gatunkom i to z tak bliska, ona żyje wśród nich.
Opiekuje się nimi jak dziecimi.
Przeciętny film biograficzny. Przeciętne, ładne zdjęcia. Przeciętne udźwiękowienie. Przeciętne role drugoplanowe.... Słowem przeciętność. Poza jednym wyjątkiem - rola Sigourney Weaver, która nadaje filmowi tchnienie nadprzecietności. Jej postać doskonale oddaje pasje, wytrwałość, determinacje w działaniu i walke w...
tego typu filmy maja chyba glowny cel jakim jest sklonienie ludzi do myslenia ekologicznie i nie tylko o sobie :)... bardzo ciekawy
Macline dostała złotego globa za to że nie wystapiła w tym filmie . Ciekawe jaka gaże otrzymała za
nie wystąpienie w tej produkcji
Poświeciła życie, zabili ja a goryle i tak zabiją i co zyskala? Walczyła w złym miejscu. Jak zachód kopował te głowy i rece to Ci zarabiali tylko na zycie. Świnie śa po to hodowane żeby człowiek jadł szynke. Świnie się zabija i nikt nie nad tym nie rozczula. Więc sprawa moim zdaniem przesadzona.
"Goryle we mgle" uważam za rewelacyjny obraz. Świetna fabuła, wspaniałe zdjęcia oraz bardzo oryginalna muzyka Maurice Jarre'a z ładnym tematem głównym. Sigourney Weaver z pewnością stworzyła w tym filmie najlepszą kreację w swojej karierze. 9/10
Bardzo podziwiam Dian za jej poświęcenie i determinację w sprawie zbadania i ratowania goryli. To dzięki niej te zwierzęta przeżyły!!! Coś wspaniałego! Ja też jestem wielką miłośniczką naczelnych :) Wierzę, że nigdy nie zabraknie osób, które będą walczyć o przetrwanie wszystkich gatunków małp, jak i innych zagrożonych...
więcej