z chęcią zasiadłem do tego filmu. obejrzałem go już dawno temu ale zapamiętałem tylko scenę w szopie Douga. To był raczej thriller a nie horror, ale dobra, ja się np. nie zawiodłem. Naprawdę, nie wiem co wy chcecie pod tego filmu. Ciekawy, wciągający i zero nudy. są dużo gorsze dreszczowce, więc na ile je ocenicie skoro gothice dajecie 2 czy 3 ;]
i pytanie odnoście tytułu. ktoś wie dlaczego taki?
Nie mam pojęcia dlaczego. Ale właśnie ten tytuł zachęcił mnie do obejrzenia i się nie zawiodłam, bo film świetny. Z czystym sumieniem - 9/10.
Popieram Aniołka w Glanach, film dostał ode mnie 9/10. Za co odjęłam ten jeden? Mhm... Sama nie wiem, czegoś mi brakowało, coś było tam nie tak, w fabule coś zaginęło. Ale ogólnie... Patrzałam z zapartym tchem. Szczególnie podobało mi się zdanie, ze przeceniamy logikę. I to, że jest niby wszytsko logicznie wyjaśnione, a jednak nie, bo tyle jest w tym mocy nadpzyrodzonych i wogóle...
Ląduje na liście moich ulubionych filmów. Boosko:)
a ja nie popieram żadnego z powyższych - płytkie i wtórne badziewie, z megairytującą grą aktorską oraz przewidywalną fabułą
No cóż, aktorów lubić można, lub nie, ale zaprzeczyć się nie da, ze są po prostu dobrzy. Weźmy na przykład pierwszą aktorkę z boku: Halle Berry. Za rolę w "Gothice" otrzymała nominację do Oskara za najlepszą aktorkę, a to się już ceni przecież.
I przepraszam, dlaczego użyłes połączenia słów: Wtórne badziewie? Czyżbyś widział już coś podobnego?
Niestety przeinaczasz fakty - Hally Berry nie była nominowana do Oscara za rolę w filmie 'Gothica'. Otrzymała statuetkę za rolę w obrazie 'Monster's Ball' i była to zarazem jej jedyna nominacja. Jeśli już coś piszesz - powinnaś najpierw sprawdzić, bo niektórzy mogą naprawdę pomyśleć, że zagrała tak znakomicie.
Co do samego filmu - bez rewelacji.