Przede wszystkim w fabule, jeśli chodzi o stronę techniczną to jest interesująco; barwy, zdjęcia, scenografia nadają filmowi pewien klimat, który jednak pod wpływem głupiego scenariusza szybko się rozpływa. Faktycznie, można się kilka razy przestraszyć, jednak ja nie jestem zwolennikiem horrorów/thrillerów, których twórcy chcą oddziaływać widza tylko za pomocą takich prymitywnych chwytów, jak nagły wybuch głośnego dźwięku czy krzyki aktorów...
A już rozwiązanie całej zagadki i finał filmu są beznadziejne - przy najmniej w kontekście tego, na co liczyłem widząc choćby zwiastuny filmu w tv...