Nagła wpadka murzyna pod transporter, no a ta druga to chyba wiadomo. Filmek genialny niemal pod każdym względem, a tematyka jak najbardziej oryginalna. 9/10
Mnie rozwaliła scena jak pijay Dil ubrany w struj do krykieta Foesta przychodzi do domu i cały ciąg dalszych wypadków. Dlatej sceny mogę ten filma oglądać wiee razy. Piekny film, szkoda, że takie rzadko się zdarzają, ale cóz moze właśnie to w nich jest piekne.
Wpadka jest zaskakująca to prawda, ale druga scena zbija z nóg. Jeżeli ktos ogladał film "na czysto", bez jakichkolwiek informacji przed seansem (jak ja) będzie zaskoczony tak jak dawno już nie był. Film świetny.
PS Ale od początku troche nie pasował mi "jej" głos :)
Głos i wygląd.
Jak gdzieś niepotrzebnie przeczytałem o tym własnie "zwrocie akcji" to prawie od razu jak pokazali Dil się zorientowałem o co może chodzić i sie nie myliłem, ale to nie zmienia faktu, ze film świetny.
z czystym sumieniem 9/10
Według mnie wygląd sporo zdradzał. Nie wiedziałem przed seansem o czym jest film, a co chwilę mówiłem sobie w duchu, no kurde przecież wygląda jak...no sami wiecie kto. Ale w czasie premiery na pewno ten zwrot akcji mógł być zaskakujący, bo ludzie nie widzieli zbyt często, że tak ujmę, by nie rzucać spoilerami, "takich osób".