Nie wiem co za amator przygotował tłumaczenie, ale napisy dostępne w necie są wielokrotnie lepszej jakości. Niektóre kwestie zostały strasznie okrojone i spłycone - jak choćby w scenie u fryzjera; albo scena na trawniku, Walt wychodzi przed dom z bronią, a z oryginalnego "What the hell is this" zostało "Co się...
macie tu problemy jak baba w ciąży wszyscy na necie się śmieją z was debile ------- ze wszystkich co tu oceniają filmy hahahahaha
filmweb była dobrą stroną wiedzy o filmach ale w kretyni zrobiliście z niej posmiewisko..........
Podobno o gustach się nie dyskutuje lecz odpowiem tym którzy napisali że ten film jest nudny.Jak lubicie tandete gdzie strzelają i łamią sobie kości to polecam dzieła z Segalem i Van Dammem...Załosne...Abitne kino nie jest dla kmiotów :)Osłabiają mnie wypowiedzi typu "kaszana bo nie biegajom za sobom z maczetami" :)
Film naprawde wciaga. Przyjemnie oglada sie twardego weterana wojennego ktory przechodzi pewna przemiane. Swietne teksty Walta Kowalskiego ;)
Najlepszy film Eastwooda i z Eastwoodem.
I znów w amerykańskim kinie problem imigracji (patrz "Crush" i "Crossing over")
Film sprawnie opowiedziany , ogląda się gładko plus reeeeeewelacyjny Clint każda jego minka czy grymas to legenda:) Widać że Clint dojrzewa wraz z wiekiem:) kiedyś rozpierdzielił by cały ten gang jako krwawy mściciel a na ekranie milibyśmy niezłą jatkę a tu zupełne zaskoczenie w końcówce.Myślę że mocne 8/10.
Dawno nie widziałem tak świetnego filmu , fabuła , Clint bardzo dobrze pasował do tego filmu , niby taka mała historia ale tak świetnie zrealizowana na pewno umknie mi w pamięci ten film! Polecam bardzo 10/10
I to jest sztuka zrobić taki film. Zwykły scenariusz filmu ale świetnie
zrealizowany Clint idealnie w tą role się w komponował 9/10.
Naprawdę warto, genialny film, tryskający humorem ale i zarazem dramaturgią. Niesamowita końcówka (co niektórym wyciskająca łzy) i świetna gra Eastwooda.
Naprawdę warto obejrzeć i nie wiem tylko dlaczego nie otrzymał Oscara w zeszłym roku, gdyż dla mnie o wiele lepszy od mocno przereklamowanego Slumdoga.
Niby prościutka historyjka ,ale jakze przedstawiona i zagrana.Samemu filmowi nalezy 8/10 ale dla zwienczenia kariery Eastwooda 10/10
pierwszy raz obejrzałem ten chłam z 6 miesiecy temu, wystawiłem ocenke 1/10, wczoraj wchodze do top100 a ten shit dalej trzyma sie wysoko, no mówie sobie, a zobacze sobie to jeszcze raz.
odpaliłem no i wyłaczyłem po 30 minutach, gdybym mógł to zmieniłbym ocene na ujemną! kto sie takim gównem podnieca?? kto na ten kał...
Ten film w świetny sposób ukazuje co się dzieje aktualnie w Stanach... Clint Eastwood nie jest moim ulubionym aktorem, oglądałem kilka filmów z jego udziałem, ale nic szczególnego mnie w nich nie poruszyło. Natomiast tu udało mu się idealnie uchwycić kontrast pomiędzy starym, silnym amerykańskim pokoleniem, a...
czy oglądałem to samo Gran Torino. Parę scen z filmu niby się zgadza, ale czytając tamten tekst raczej można odnieść wrażenie że GT to film familijny, a nie brutalny dramat. Ot choćby taki tekst:
"Walt ratuje go i tak wkracza w świat wielkiej azjatyckiej rodziny. Spotkanie między kulturami okaże się niezwykle...
Film mi się bardzo podobał! Jest bardzo dobrze zrobiony! Rezyseria, muzyka, historia. Opowiedziane w taki sposob ze w moim przypadku wytworzyla sie wiez z bohaterami! Gra Clinta, troszke slaba gra imigrantow. No i Gran Torino - cukiereczek! Poza tym zachowanie mlodziezy amerykanskiej...jakze polskie nieprawdaż...? Film...
więcej