PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=681825}

Gwiazd naszych wina

The Fault in Our Stars
2014
7,4 230 tys. ocen
7,4 10 1 229605
5,3 46 krytyków
Gwiazd naszych wina
powrót do forum filmu Gwiazd naszych wina

Naprawdę ciężko mi uwierzyć, że film zyskał aż tak wysoką ocenę.
Fakt - nie jestem fanką tego gatunku filmowego, ale jest kilka perełek, które zmiękczyły moje serce. Natomiast ten film jest dla mnie bardzo, bardzo słaby. Nudą wieje podczas całego seansu. Jestem osobą bardzo wrażliwą na ludzkie cierpienie, ale oglądając ten film momentami śmiałam się z jego pretensjonalności...
Najbardziej żenujące były te pseudo-filozoficzne wynurzenia...o zgrozo, naprawdę?!

Plus za Dafoe- uwielbiam gościa.

ocenił(a) film na 6
monika1939

Też się dziwię skąd tak wysoko w TOP 500 właśnie go obejrzałem i praktycznie nie zrobił na mnie ten film wrażenia taki sobie zresztą patrząc na TOP 500 to widzę dużo filmów które moim zdaniem nie powinny widnieć w tym rankingu

ocenił(a) film na 4
monika1939

Łzawa, prosta i naiwna historia dla nastolatek = piski i skakanie z podniety.

Akurat to skąd taka ocena jest oczywiste ;)

ocenił(a) film na 3
Dealric

Nie do końca się z tym zgodzę, bo mam paru znajomych - fajnych, ambitnych i dorosłych ludzi, którym ten film bardzo się podobał, więc niekoniecznie ta historyjka trafia jedynie do niezbyt wymagających nastolatek. ; ) Dlatego tak mnie to dziwi, bo dla mnie ten film jest bardzo, a to bardzo pretensjonalny.

ocenił(a) film na 4
monika1939

Moj post wskazuje jedynievna wiekszosc widowni ;)

Dealric

nie jestem nastolatka juz dawno :(((( ale podobal mi sie film, i podobala mi sie ksiazka oOO!
lubie jak w filmie padaja "madre slowa" nad ktorymi mozna sie zastanowic - nawet kiedy wypowiadaja je nastolatki :)

ocenił(a) film na 4
potente

No ja tam preferuję rzeczywiście mądre słowa nad pseudomądrymi słowami ;)

monika1939

Zgadzam się w 100% film mnie nie zachwycił. Reżyser w ogóle nie budował napięcia, niektóre sceny były kompletnie bez sensu i nic nie wnosiły do całej historii. Bohaterowie często zachowywali się kompletnie bez sensu. Najgorsze był fragment z tego wyjazdu do Holandii (i to "pojedzie, nie pojedzie" przed wyjazdem). Nie polecam.

ocenił(a) film na 3
kolumna11

I każda scena była tak nużąco rozciągana... ; )

ocenił(a) film na 4
monika1939

Zgadzam się z Twoją opinią. Tandeta:(

ocenił(a) film na 4
monika1939

Chętnie podpiszę się pod autorką tematu. Nie jestem człowiekiem bez serca, czasem fajnie pooglądać filmy ckliwe, ale nie rozumiem fenomenu tego filmu. Jest o wiele więcej lepszych pokazujących realia ludzi chorych i ich ostatnie chwile. Ale co kto lubi.

ocenił(a) film na 3
AisogHIStory

Dokładnie, trafiają się filmy nawiązujące do tej tematyki, które są naprawdę poruszające i na poziomie, a tutaj trafiamy na przerost formy nad treścią i ogromną nienaturalność. ; )

monika1939

Otóż to, nienaturalność.
Który nastolatek rozmawia z drugim człowiekiem używając takiego słownictwa? Cytatów z książek? No ludzie, litości.
I ten Augustus, nie umiejący wyrazić żadnych uczuć, emocji.
Szkoda, zarówno książka, jak i film mnie znudziły, a temat ciekawy, ale cóż...

ocenił(a) film na 3
Zuza88

Zgadza się. Film wyjałowiony mocno, a z historii mógłby być naprawdę piękny obraz. :)

Zuza88

pewnie takie nastolatki ,ktore zmagaja sie z choroba smiertelna od bardzo wczesnego dziecinstwa? piszesz, jak by nie bylo mozliwe aby tak mlody czlowiek mogl byc tak inteligentny...

potente

Znam dziewczynę, która zmaga się z nowotworem od dziewiątego roku życia.
Dzisiaj ma, chyba, piętnaście, nie jestem pewna. Ma świadomość tego, że może umrzeć jutro, za tydzień, miesiąc, rok. Używa takiego słownictwa, jak każdy inny człowiek.
" piszesz, jak by nie bylo mozliwe aby tak mlody czlowiek mogl byc tak inteligentny... "
Nie oceniam czyjejś inteligencji po tym, jak się wyraża, są ludzie, którzy "kur*a" traktują jak przecinek, a mimo to są inteligentni i nie jedną sierotę, której się wydaje, że jak będzie używać "mądrych słów" potrafią zagiąć swoją wiedzą.

Zuza88

Uciekło mi zdanie.
Nie oceniam czyjejś inteligencji po tym, jak się wyraża, są ludzie, którzy "kur*a" traktują jak przecinek, a mimo to są inteligentni i nie jedną sierotę, której się wydaje, że jak będzie używać "mądrych słów", to za równie inteligentną istotę będzie brana, potrafią zagiąć swoją wiedzą.

Zuza88

inteligencja a bycie madrym to jest roznica, jezeli ktos uzywa jezyka z rynsztoku to raczej to swiadczy o ograniczeniach ... nie mam takich znajomych , bo bym nie wytrzymala przy rozmowie z taka osoba-

ocenił(a) film na 4
potente

Pewniebniewiele wiesz i rzucasz pustymi slowami by bezsensownie bronic filmu ktory uwazasz z blizej nieokreslonego powodu za arcydzielo..,

Oczywiscie, ze istnieja takie nastolatki. W zasadzie co do jednego sa to roznego rodzaju geeki (nie mtlic z nerdem), ktore nieraz mozna uznac za geniuszy. Tu mamy rzekomo normalnych nastolatkow. Tacy tak nie mowia.

Dealric

ten blizej nieokreslony powod ma swoja nazwe "gust", sprawdz w slowniku co to znaczy ,

normalne nastolatki nie maja amputowanych nog w wieku nastu lat, ktora uniemozliwia im dalsza kariere ,normalne nastolatki nie nosza butli tlenowej.

wiec nie mamy rzekomo normalnych nastolatek, bo pada kwestia w filmie ,ze chciala by byc jak jej rowiesnicy. Czyli nie jest "rzekomo normalna" .

ocenił(a) film na 4
potente

Mówimy o psychice, a nie fizyczności.
Po drugie ten nieokreślony powód, którym się bronisz oznacza jedno, brak argumentów. Słyszałaś kiedyś o nich? Czas zacząć czasem z nich korzystać.

Dealric

Czyli wg ciebie wyglad fizyczny /diagnozy smiertelnej choroby nie odbija sie na psychice? Swietna teoria - pogratulowac. Mam argumentowac czemu mi sie podoba a czemu nie? To jest gust o tym sie nie dyskutuje. Taaak swietna logika :-)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Dealric

Tak, oczywiscie masz racje. :-)

ocenił(a) film na 9
monika1939

Widocznie nie ten poziom intelektualny. Pewnie te pseudo-filozoficzne wynurzenia zmąciły Ci obraz... współczuje.
Film nie jest tak jak to było w "Now is Good" o bananowych nastolatkach chcących za wszelką cenę przeżyć wszystko co każdy w ich wieku. Stawiając na pierwszym miejscu swoje ego.
Tu mamy bardzo dojrzałych bohaterów, którzy mimo swojej osobistej tragedii są pogodzeni z rzeczywistością i potrafią coś od siebie dać, a nie tylko brać. Poza tym w swoim umieraniu są bardziej żywi niż przeciętny mieszkaniec tej planety... Postacie są wykreowane na wyjątkowo ciepłe i inteligentne osoby. Czy to jest nienaturalne? No może dla szarego widza, któremu brakuje wrażliwości na wyższym poziomie i oczekuje prostej historii o cierpieniu chorych nastolatków by się troszkę powzruszać.

ocenił(a) film na 3
ChrisuuS

Cieszę się, że masz tak ogromne pojęcie o moim intelekcie. :) Bardzo Ci współczuję, że otaczasz się ludźmi mniej żywymi niż ci jałowi bohaterowie filmu, ale mógłbyś wykazać się mniejszą ignorancją i akceptować wypowiedzi innych, nawet jeśli są sprzeczne z Twoimi odczuciami. Fakt - jestem zwykłym, szarym widzem, bo nie specjalizuję się w recenzowaniu, ale nie wydaje mi się, że czyni mnie to gorszą, hmmm...chociażby od Ciebie. :)
Powtarzam - dla mnie film jest pretensjonalny i wydumany. Nie trafia ani w mój gust, ani tym bardziej w moje serce. Nie oceniaj mnie/mojej wrażliwości/empatii skoro kompletnie nic o mnie nie wiesz, a jedynie nie spodobał Ci się mój komentarz dotyczący filmu.

ocenił(a) film na 3
monika1939

Poza tym historia przedstawiona w inny sposób mogłaby stworzyć naprawdę piękny obraz!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
ChrisuuS

Hm, chyba pomyliłam w takim razie fora, bo wydawało mi się, że tutaj się ocenia filmy, a nie ludzi. :) Aczkolwiek Jeśli czujesz się lepiej z tym, że możesz mnie ocenić to nie ma sprawy - do usług.

ocenił(a) film na 9
monika1939

Strzeliłaś w sedno! Gratulacje!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
monika1939

Też się dziwię. Amerykanie po raz nie wiadomo, który raz udowadniają, że dramaty im nie wychodzą. TEN FILM JEST PO PROSTU STRASZNIE PROSTACKI. Na początku filmu pada zdanie w stylu, że nie będzie cukierkowo; myślę sobie, że będzie nieźle, no może dostaniemy prawdziwą - chodziarz trochę do realizmu zbliżoną historię, a gdzie tam. Frazesy i monologi, "życiowe mądrości" wygłaszane, przez bohaterów likwidują widza w fotelu. Najśmieszniejsze w tym filmie jest to, że jest w nim scena podsumowująca nie tylko ten film, ale i resztę dramatów z krainy komwboja, choć zapewne nie było to w zamyśle twórców. Mam na myśli scenę, kiedy główni bohaterowie przychodzą do do pisarza, on próbuje im coś wytłumaczyć, a oni zaczynają go obrażać. Dlaczego ? A dla tego, że ów pisarz nie daje im prostej oczywistej, a przede wszystkim dosłownej odpowiedzi; twórcy tego filmu przedstawiają go w złym świetle. I tak właśnie jest z amerykańskimi "dramatami". Z kolei scena z początku filmu, o której wspominałem też uwidacznia w czym problem - amerykanie myślą, że jak będzie smutno to będzie już mądrze i poważnie. Niestety tak to nie działa.
I ten straszny brak realizmu np. scena w muzeum Anny Frank, kiedy ludzie zaczynają klaskać. Kurczaki, muszę być czujny, bo do tej pory nie widziałem, aby ktoś klaskał, tylko dlatego, ż ktoś się całuje w miejscu publicznym, no tak no i babka, która chowa tuli po sobie uszy i chowa się do domu, mimo tego, że jej dom i samochód jest obrzucany jajkami, chyba nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić co by się stało w realnym życiu, a szczególnie w stanach po takiej akcji. Słowami kilkoma... strata czasu, lepiej nie dręczyć swojego mózgu prostactwami w stylu winy gwiazdeczek czy jak ten film się tam nazywał.
Pomijam już tonę fabularnych niekonsekwencji jak na przykład zimne i ciepłe ręce głównej bohaterki.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
ostronos

No tak nie jestem 40 letnim wysublimowanym Panem. Tylko skromnym studentem.
Jestem pod wrażeniem atencji!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
ostronos

Ah dobrze wiedzieć, że komercyjny romansik nie może być arcydziełem gatunku. Dla Ciebie arcydzieło to pewnie jakieś elitarystyczne filmidło, które trafia do wąskiego kręgu odbiorców, które myśli, że rozumie ten film.

ChrisuuS

"Ja beznamiętnie mówię pa !, mówię pa! mówię pa !"

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ChrisuuS

Ty chłopie masz 40 lat i piszesz takie śmieci? Powiem Ci przykrą prawdę : gdybyś naprawdę uważal swego partnera z rozmowy za "dzieciaka" to byś go olał i po prostu wyszedł zająć się czymś normalnym. Jednakże chyba nieco boli Cię to co czytasz i tracisz kolejne sekundy swojego 40-letniego (niby) już życia na przegadywanie się. Kolega ChrisuuS zjadł Cię na śniadanie, bo mimo że jest młodszy to ma dystans, którego "starym" koniom najwidoczniej brakuje. Śmiesznie, ale będziesz odpisywał do ostatniej kropli krwi... swojej krwi rzecz jasna :)