Cichy i subtelny, ale pozostawia trwały ślad.

Widziałem w swoim życiu wiele filmów, które wzruszają ludzi. Ten film posiada drobną różnicę. Jest jakby bardziej prawdziwy, jakbyśmy czuli to jakoś tak osobiście, a nie byli tylko obserwatorami. Z mojej strony pełne zaskoczenie. Zupełnie nie spodziewałem się tak magicznego filmu. Polecam.

Dajcie znać jeśli w waszym kinie będą wyświetlać ten film! Czasem wracają do starszych, a ja bardzo chciałabym znowu cały przepłakać w tłumie obcych ludzi:)

jest bardzo istotnym elementem, fundamentem interpretacji tego filmu.

("Istotą tańca butoh jest badanie relacji ciało-umysł, odkrywanie ciała nieznanego i impulsów pochodzących z najgłębszych warstw jaźni, często stłumionych przez społeczne normy(...). Może stać się narzędziem psychosomatycznej integracji....

Nie mogę nigdzie znaleźć tego filmu.

Chciałem zapytać jak Wy interpretujecie motyw muchy w tym filmie? Jest w Niemczech, w Japonii jej brak.. Kwestia stanu umysłu? Zachodni brak otwartości umysłu prowadzi do śmierci i zgnilizny podczas gdy Japońska filozofia życia doprowadza do prawdziwej nieśmiertelności? Ja to mniej więcej tak zinterpretowałem, ale nie...

Spoiluję, więc to dla tych którzy oglądali.

Oglądałam niedawno "Hanami - kwiat wiśni" i bardzo mi się spodobał ten film, jednak dzisiaj byłam w kinie na "Tokijskiej Opowieści:" z 1953 r. i zdziwiło mnie podobieństwo tych filmów. W obu widzimy rodziców w starszym wieku, którzy udają się w drogę by odwiedzić wszystkie...

Piękna, wzruszająca opowieść o wszystkim, o całym naszym życiu. Bardzo prawdziwy, wciągający! Nie uda się przejść obok niego obojętnie.

Byłby rewelacyjny, gdyby nie to, że podczas oglądania filmu towarzyszyło mi odczucie
pewnego nierealizmu. Na początku myślałem, że chodzi o tę całą przemianę Rudiego w
Japonii, ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że on działa jakby w szoku i transie po
śmierci żony, idzie nie do końca świadomie po jej...

Też się przebierałem za kobietę dlaczego ? bo mi jej brakowało i nadal brakuje

Dawno tak nie płakałem po obejrzeniu filmu.

po prostu

Trzeba zobaczyć, poruszający, świetne aktorstwo + kilka zabawnych momentów.

Ten film jest niesamowity. Naprawdę daje do myślenia. Dawno tak się nie WZRUSZYŁAM. Mało kto spotyka w swoim życiu taką miłość i oddanie. Na drugim planie widzimy jak wygląda współczesny świat goniący za....NIE WIADOMO CZYM.

Wczoraj, 21.11.11, około północy, TVP Kultura.
Fakt, piękna i wzruszająca była to noc dzięki dziełu Doris Dörrie. Film dość zaskakuący i wcale nie nudny, mimo stosunkowo mało porywającej fabuły. Cudowne obrazy Japonii doskonale przybliżające prawdzwe życie w tym kraju. Wyważona fuzja egzotycznej kutury i...

[paradoksalnie niemiecka] słodko-gorzka przypowieść o śmierci, o tym jak z nią walczymy, gdzie owa walka nie jest złą emocją a prostym, subtelnym ale jakże wymownym hołdem...taniec, japonia, kwiat wiśni, nieśmiała góra i ten telefon...za inspiracją dziękuję Panu P. ;-)

Czy ktoś zna utwór który pojawia się na początku filmu?

Bardzo ładny, spokojny film przepełniony emocjami skrywanymi wewnątrz. Świetne obrazy Japonii. Warto obejrzeć. Warto zrozumieć.

Warto się wybrać na ten film? Interesuje się, komentarze są pozytywne, ale ocena 6 z hakiem zastanawia :/.