Hancock
2008
powrót do forum filmu Hancock 
ocenił(a) film na 10
Mogłoby się wydawać , że film będzie dość przereklamowany , przechwalony i przeoczekiwany. Jednak nie odniosłam takiego wrażenia. Fakt , film nie należy do niesamowicie ambitnych , ale jest luźny i warto go obejrzeć. Jest to ciekawa odmiana po "Królach ulicy", na którym byłam ostatnio. Fabuła dość uboga : strudzony, niedoceniony superbohater zmienia się z cynicznego gościa w ideał i pomocną dłoń. To nie stwarza atmosfery niedociągnięć. Procz znakomitego posteru ^^ gra tam też Will! Jest świetny. Niektórzy z was pisali , że momentami gra jak Samuel... No tam istotnie czasami go przypomina. Jednak może był dla niego jakims wzorem do zagrania tej postaci ... naprawdę will ma tyyyyle swojej własnej, niepowtarzalnej osobowości, że nie musi naśladować innego aktora. Zresztą Hancock taki chyba miał być... wiecznie z miną niezadowolenie, niedowierzania , przepicia , przesycona cynizmem do życia. Charlize świetnie wygląda ! nie poznałam jej :) 10/10.
taaak, główny bohater jest fajny, nawet świetny, ale tylko początkowo, kiedy zaczyna sie przestawiać do żonusi, film robi się tragicznie nudny, cała ta akcja z "powiem o wszystkim twojemu mężowi" nie podoba mi się, jest jakaś taka na siłę. 5/10
Co do Will'a nie powinno być żadnych zarzutów, on gra świetnie. zresztą jak zawsze. Powinni mu dać jakąś rolę w końcu w dosłownie ambitnym filmie. A akcja "powiem o wszystkim twojemu mężowi" może być znudzona i wymięta , jednak to chyba nie przeszkadza w dobrej zabawie przy oglądaniu
przeszkadza w dobrej zabawie- kiedy początek filmu jest zabawny i interesujący, a potem taki nudny przestój, kiedy nie ma nic ciekawego. to mi sie nie podobało.
