Film pozytywny. Na początku bohaterke az irytuje swoim bytem, ale wkoncu coraz bardziej podobal mi sie jej stosunek do zycia. Sceny z instruktorem jazdy to prawdziwa polewa ;] 8/10
Polecam bo to niebanalna opowieść osadzona w realnej współczesnej rzeczywistości.
Moim zdaniem również bardzo dobra recenzja tego filmu na tym portalu. Zgadzam się z nią poza jednym drobnym szczegółem - Poppy przeszła pewną zmianę i jest to wyraźnie wyczuwalne w filmie. Po spotkaniu instruktora jazdy i chorego...
co to za piosenka w tym zwiastunie
http://www.youtube.com/watch?v=cMwD7Zy6Vno
Ps. Ta piosenka, w której Poppy skacze, że widać jej głowę i wtedy co pływają te łódki
Z góry dzięki :)
Po komentarzach widać jak ludzi z naszej kultury irytuje szczęście. Głaszczemy tylko cierpiętników i tych którym w życiu nie wychodzi. Pozytywne emocje nasz drażnią. Moja ulubiona scena "z bezdomnym" rewelacja. Film nam też wytyka to, iż nie zauważamy innych i ich problemy, a skupiamy się na samych sobie.
jedna z lepszych scen w filmie, to ta kiedy główna bohaterka odwiedza swoją siostrę i jej męża. tu najlepiej widać jak poppy potrafiła się cieszyć z życia, z tych wszystkich małych przyjemności mimo, że wtedy jeszcze nie miała nikogo, a jej siostra no cóż, mimo, że miała już swoją upragnioną rodzinę i domek była...
rzuciłem okiem na komentarze na filmweb.pl. Najlepszy jest ten, gdzie jakaś - na pewno filmomaniaczka pełną gębą:) - obejrzała cały film "na podglądzie", bo taki jest, jej zdaniem, badziewny. Nie wiem jak można cokolwiek zrozumieć z poglądu a co dopiero oceniać. Chyba tylko pornus może być tak potraktowany. Nikłe...
"HAPPY-GO-LUCKY, czyli CO NAS USZCZĘŚLIWIA" to niewątpliwie film niezwykły, zupełnie inny od tych, do których Leigh nas przyzwyczaił. To wspaniały obraz o życiu, o umiejętności cieszenia się z tego, co się ma. Jak zauważyłam, wiele osób uznało Poppy za "głupią"(litości!), ale myślę, że właśnie dzięki takim osobom jak...
więcej
Fajniutki film.
Podobali mi się bohaterowie... charakter Poppy, Scott i angielski akcent;)
Widzę że na forum film kiepsko wypada:/ Cóż to nie jest taka typowa komedia do których przyzwyczaiły nas amerykańskie czy nawet polskie produkcje. ... Czy możesz wejść do ogrodu - przyglądać się kwiatom, owadom, niebu i...
Jeden z najbardziej pogodnych i pozytywnych filmów jakie w ostatnim czasie widziałam. A przy tym bardzo autentyczny, pokazujący zwyczajnych ludzi, ich codzienne, niby zwykłe i niczym nie wyróżniające się życie. A jednak jest jakaś magia w tej zwyczajności "Happy-go-lucky". Genialna rola głównej bohaterki, ale też...
Jak dla mnie najlepszy film roku. Uwielbiam takie klimaty, taki humor i takie podejście do życia. Polecam, polecam.
Uwazam,ze poprzestanie na takiej interpretacji stanowi gwalt na tym filmie!:) Komiczne elementy sa konsekwencja stylu bycia, osobowosci głownej bohaterki, zas sam swiat przedstawiony pelen jest niezadowolenia, stresu, cierpienia. Byc moze jedyna obrona przed zgorzknieniem to wlasnie patrzenie na swiat oczami dziecka,...
więcejZ początku dziwny, zakręcony, potem czarujący, spontaniczny, kojący i przede wszystkim zaskakujący. Każda chwila spędzona z Poppy to wielka niewiadoma. Film porusza jednocześnie wiele ważnych tematów, ale najważniejsze przesłanie jakie ja z niego wyciągnęłam to "nie oceniaj książki po okładce". Może banał, ale ten film...
więcejAlbo coś mi umknęło, albo nie zrozumiałem, albo nie było to do końca powiedziane. Po co Poppy spotkała się z bezdomnym człowiekiem w tej starej fabryce (?) (jakkolwiek nazwać to miejsce :) ). Nie sądzę, aby był to wątek gombrowiczowski (tak ni stąd ni z owąd). Przebieg znam i interpretację wykonałem sam :) tzn. głównie...
więcejFilm jest fantastyczny. Główna bohaterka rzeczywiście na początku wydaje się być strasznie irytująca( głównie przez irytujący chichot )ale później nie jest to istotne. Świetne krzepiące i baardzo pozytywne kino. Mike Leigh zawsze kręcił dobre filmy więc nie byłam zaskoczona. Wątek z instruktorem jazdy był prześmieszny....
więcejHistoria pozornie o niczym, ale naprawdę(jak zresztą sporo ludzi zauważyło przede mną) ponadprzeciętnie pozytywny. Sally Hawkins wyśmienita, Marsan chyba jeszcze lepszy. Film do którego warto wracać.