Oglądałeś "Harry'ego", obejrzyj "Funny Games" (najlepiej oryginał). Jak dla mnie bardzo zbliżony klimat. Oba filmy zasługują na miano prawdziwych thrillerów, w których autor/reżyser nie musi odwoływać się do tanich sztuczek takich jak odgrywanie kluczowych scen w ciemności, gdzie straszne jest to czego nie widać, tylko tworzy nastrój muzyką, wprawia widza w niepokój wlasnie tym calym podejrzanym spokojem. Zresztą, kto obejrzał choć jeden z wyżej wymienionych filmów napewno wie o co mi chodzi :)
Pozdrawiam
nie tylko Twoim ;) chociaż moim zdaniem dla przykładu Dziewczyna z Tatuażem była lepsza niż skandynawski oryginał ;)
hm,wydaje mi się że to właśnie skandynawski oryginał był bardziej przekonywujący i po przeczytaniu książki bardziej widziałam w roli głównej Michael Nyqvist z oryginału niż Daniela Craiga z wersji amerykańskiej.
Wiadomo, kwestia gustu ;) Jednak prawda jest taka, że hollywódzkie remaki przeważnie są do d...