Druga (filmowa) część przygód małego czarodzieja i jego przyjaciół spełniła moje oczekiwania... Columbus'owi udało się utrzymać tajemniczość książki... Poza tym znakomite aktorstwo (jak zwykle wspaniały Rickman), wspaniała muzyka, świetny wystrój wnętrz i kostiumy dopełniają całośći... Nawet przeciętne efekty specjalne...
więcejdruga część bardziej mi się podobała od jedynki, ale... te adaptacje HP są takie - łopatologiczne, dosłowne. Takie Hoffmanowskie... Od razu widać, że to adaptacja, a nie samodzielny film - że reżyser podąża tropem historii napisanej przez kogoś innego (i wcale nie na potrzeby ekranu...). Wykazać mogli się głównie...
idzie ku lepszemu, chociaz do dzis nie moge zrozumiec kto pozwolil columbusowi stanac za kamera po raz drugi. film jest bardziej mroczny od 'jedynki', widac wyrazny postep zwlaszcza jezeli chodzi o efekty specjalne i gre glownych bohaterow, ktorzy troche 'wydorosleli'. poprawia to klimat i sprawia, ze w koncu...
film fajny lecz jesili jest to komnate tajemnic w sensie liczby pojedynczej to powinno być komtata tajemnicy
szczerze powiedziawszy film nie bardzo mnie sie podobał. Może tylko niektóre sceny ujdą. Ale dzieciakom się spodoba...
Bardzo fajny film, jeden z moich ulubionych. Ciekawe kiedy trzecia częśc...Może ktoś wie kiedy będzie premiera w Polsce ?
Jedna kwestia mnie nurtuje. Chodzi mi mianowicie o moment w którym Harry spotyka w komnacie Toma Riddla. Ten ujawnia mu, że tak naprawdę jest Voldemortem, a następnie każde Potterowi wyjaśnić, dlaczego przy poprzednim spotkaniu Voldemortowi nie udało się pokonać Harrego i tu się właśnie zaczyna problem. W książce Harry...
więcej
Nie będe sie rozpisywała. Powiem tylko, że Ci co nie czytali książki niech się nie biora za oglądanie filmu bo im sie napewno nie spodoba - dlatego najpierw ksiązka potem film.
PS: ... a na pewno nie pożalujecie
Harry Potter i komnata tajemnic jest the best ! bardziej mi sie podobal film o 2 roku nauki harry'ego w hogwarcie niz film o 1 roku...ale niektórzy wola 1 film a inni 2... warto onejrzec obydwa ale najlepsza to jest ksiązka... :)
Przeczytałem wszystkie części Harrego, mimo że ze mnie stary koń, książki były interesujące, dobrze się je czytało w sam raz do autobusu. Po filmie zrobiło mi się niedobrze, nudny, płytki, nie wiadomo czy nakręcony dla dorosłych - całkiem mocne sceny, czy dla dzieci - przecież to w końcu bajka.
Acha nie oglądałem...