PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34282}

Harry Potter i więzień Azkabanu

Harry Potter and the Prisoner of Azkaban
7,7 417 135
ocen
7,7 10 1 417135
7,6 34
oceny krytyków
Harry Potter i więzień Azkabanu
powrót do forum filmu Harry Potter i więzień Azkabanu

Ta ksiażka jest po prostu prymitywna, a Rowling ściągnęła mnóstwo rzeczy z innych bajek, wiec kobieta najwyraźniej wyobraźni nie ma, musi zapożyczać od innych, a zarabia kupę kasy za waszej głupocie, bo się dajecie nabierać na ten marketing. A cóż, po wyzwiskach widzę, że zwolennicy Harrego nie są specjalnie tolerancyjni!

Na jakie pytania nie odpowiedzialAm???...................................

użytkownik usunięty
Davus

Pisząc gdzieś, nim coś wyślę staram się poprawić błędy. :-)
Drogi Panie Bill, tam nie było żadnej literówki :-) To pytanie po prostu nie było skierowane do Pana tylko dla naszej autorki tego tematu, czyli mrs Migotki. :-) Bo widzisz... ona unika wielu pytań, nie odpowiada na nie.
No nic, przepraszam za zamieszanie :-) i gorąco pozrdawiam w końcu lato! :-))

Wszystko jest OK. Myślałem tylko, że to panna Migotka. Również pozdrawiam!

użytkownik usunięty

ksiazka fajna, 2 pierwsze filmy fajne ale trzeci do du...

użytkownik usunięty

JA UWAŻAM ŻE HARRY POTTER JEST PO PROSTU GENIALNY I FILM I KSIĄŻKI I ROZUMIEM TEZ ŻE KOMUS MOZE SIĘ NIE PODOBAC.ALE W TAKIM RAZIE PO CO TACY LUDZIE WCHODZA NA STRONKI O NIM!!!!!!!!NO PO CO????????????????????????JA TEGO KOMPLETNIE NIE ROZUMIEM

Powietrza!!!!!!!Harry Potter swoistą powieścią psychologiczną!!! Ha,Ha!! To jest zwykła bajka,powieść napisana prozą!Nie zachwycajcie sie tym tak,jak by to był co najmniej Mickiewicz! Dobra,każdy ma swój gust,ale...to jest lekkie przegięcie....swoista powieść psychologiczna....dobre..hahah h

ocenił(a) film na 1
Davus

To jest marna produkcja klasy b i bajeczka dla ograniczonych dzieci a oborńcy tego filmu to 10 letnie dzieci które nie znają kina i klasyki oraz fanatyczne nastolatki.
To badziew , przeczytajcie Lot nad Kukułczym Gniazdem albo obejrzyjcie Pancernik Potiomkin.

Migotka

Jedni czytają Harrego, inni czytają Marqueza i nie ma w tym nic złego... Jedni wielbią Gombrowicza, inni twierdzą, że "Ferdydurke" jest bez sensu, dla niektórych ksiązki Dumasa to ramota, inni z chęcią poddają się czarowi tego powieściopisarza, ja na przykład uważam za przereklamowane superpopularne i jednocześnie 'bardzo ambitne' książki Coelho, bo nie lubię, jak ktoś łopatą ładuje mi do głowy złote myśli i życiowe wskazówki - wolę odczytywać je między wierszami.
A Harry Potter to dla mnie świetna książka - wciągająca, z klimatem, z ciekawie zarysowanymi postaciami - wierz mi, gdyby nie była ciekawa, to nawet mimo promocji szybko by się znudziła - a umiejętne łączenie motywów i tworzenie z nich coś zupełnie nowego zaliczyłabym Joanne Rowling tylko i wyłącznie na plus. Oczywiście, czym innym jest fanatyzm i wyzywanie każdego krytykującego od najgorszych. Niektórzy myślą, że coś tym osiągną, ale chyba nie są do końca pewni, bo rzadko kiedy się ujawniają :)

użytkownik usunięty
Migotka

Ja uważam ,że Harry Potter jest SUPER!
Ksiąka wcale nie jest prymitywna.Podoba mi się.A jeśli uważasz że Rowling zarabia kasę na mojej m.i. głupocie to grubo się MYLISZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cóż ,wredna ''migotko'' doszłam do wniosku,że po prostu nie znasz się na tej książce! Jeśli jeszcze raz napiszesz tak o Harrym Potterze to napiszę tekst który cię zatka! ! ! ! ! !

użytkownik usunięty

wiesz popieram twoje zdanie, ja sama bardzo lubię czytać książki i nie tylko harry'ego potter'a, ale wiele innych również!!! nikt nie musi podzielać naszego zdania, każdy am inny gust. np. mój brat uważa, że HP to jedna wielka bzdura, ale na film poszedł i wtedy mogliśmy się wymienić poglądami na temat HP. wię c maniacy nie denerwujcie się gdy ktoś wqam powie, że wasza ulubiona książ ka jest do dupy ( w tym przypadku HP), bo albo nie zna się na literaturze albo ma umysł o doczesnej wyobraźni ( czyli nie ma jej wcale), bo naprawde dla dzieci najlepszymi kasiążkami są te , które popudzają wyobraźnię , a HP świetnie się do tego nadaje ( anóż zawsze jest nadzieja ,żę jest traki świat), a propo ,, Nędznicy " też jest świetna książka, ale gdzie to pięcio- sześcio-letnie dziecko np. moja siostra to zrozumie ja mam 14 i też niewiele z tego zrozumiałam. Bardzo dzienkuję zaq pozwolenie wtrącenia mojej skromnej opinii ( a czy my kupujemy Hp i czy dajemy zarabiać Rowling- to jest nasza sprawa, gdyż to są nasze własne zarobione pieniądze ) CIAO!!!

Migotka

Kieruję jeszcze raz swe słowa do Ciebie, moja droga, gdyż elokwencją swoją przyprawiasz mnie o ból głowy, a innych o ból brzucha. Otóż, i piszę to w pełni władz umysłowych, istnieją na tym świecie ludzie (czego jestem najlepszym dowodem), którzy czytają Eco, Pottera, Gombrowicza, Fleminga (tego od Bondów), Christie, Cunninghama, Kertesza, Camusa, Orwella, Sienkiewicza, Coetzee, Bułhakowa, Dostojewskiego, Grocholę, Fielding (tą od Bridget Jones), Gogola, Kubiaka, Tolkiena, Lewisa (tego od "Opowieści z Narni"), Balzaka, Szekspira -kosztują wszystkiego po trochu, wszystkim się zachwycają -i wszystko potrafią docenić. Naprawdę bowiem, Migotko, niscy są tylko Ci ludzie, którzy uważają się za wysokich.

użytkownik usunięty
Davus

Jee! Czytasz Agathe? Super, bo się założyłam, ze znajdę faceta, który czyta /nie tylko ogląda/ kryminały. :-)
Tylko nie pisz mi, że jesteś kobietą! ;-)
Uszanowanie
Nie jestem Migotką :-))))

Jestem mężczyzną, zapewniam. A na punkcie Christie miałem fioła swego czasu. Przeczytałem chyba ponad 50 jej książek. A od pewnego czasu korci mnie, żeby sięgnąć po następne. :-)

użytkownik usunięty
Davus

Niestety musze uwierzyć Ci na słowo :-))
Ech to jestes lepszy ode mnie, niestety nie miałam okazji przeczytać tylu, a w najbliższym czasie na zmiany sie nie zapowiada... za 40 lat nadgonię ;-)
A tak między nami ;-), co myślisz o jej powieściach pod pseudonimem?
Pozdrawiam

PS
Wiem.... odbiegłam od tematu....przepraszam.

Mary Westmacott, czy jakoś tak??? Tych nie czytam. To romanse, z tego, co wiem. Wolę książki "z dreszczykiem", niż z erotycznym dreszczem. :-)

ocenił(a) film na 1
Davus

Ależ kochanie, ja naprawdę nie uważam sie za lepszą:) Po prostu sie dziwię, że można uważać taką książczynę jak Harry za coś wiecej niż zwyklą powiastkę. Reklama ludziom wmówiła, że to studium psychologiczne, itp, i oni w tą wierzą. Dziwię się tym bardziej, ze niktórzy podają się za oczytanoe osoby- czyżby nie widziały różnicy miedzy Hugo a Rowling? Różnice w stylu chyba rzucają sie w oczy.

Teraz do osoby która sie nie podpisała- na wszystkie pytania nie odpowiadam, bo
a)za duzżo ich zadajecie, i to właściwie w kółko te same pytania.
b) nie czytacie wszystkich moich, komentarzy. Musiałabym pisać 100 razy to samo, żeby każdy był zadowolony, że udzielam odp właśnie na JEGO pytanie (w sumie to mogę, tylko bedę kopiować i wklejać stare wypowiedzi- bedziecie zadowoleni?)
c) większość osób, które się wypowiada, ma około 12 lat. Jak dorośniecie, może będziecie wiedzieć, o co mi chodzi:):):)

Migotka

Ja mam 29 lat i od wieków obijałem się w fandomie. I bardzo drwiłem z Harrego, że szit, że przereklamowane, że marketingowe gów... Do czasu aż kolega nie poradził mi żebym najpierw przeczytał. I tak zrobiłe, i bardzo mi sie ksiązki podobają. Nie należy tego traktować jako studium psychologicznego bo nim nie jest. Jest natomiast bardzo dobrą książką przygodowo-fantastyczną. A dodatkowa zaleta że w tym społeczeństwie postępójących, wtórnych analfabetów zwróciła uwagę wielu na czytanie książek. A jak nie czytałaś to nie drwij z ludzi którym się podoba. A swoje chamskie odzywki zachowaj dla ludzi z którymi CI się dobrze rozmawia, czyli ludzi Twojego pokroju, nie czytających szajsu w stylu Harrego Pottera.

ocenił(a) film na 1
sawa

Ksiażkę przeczytałam do twojej wiadomości. Właściwie to miałam wątpliwąpyzrjemność przeczytac pierwsze cztery tomy. Co mam jeszcze do powiedzenia? Nie podobały mi się i tyle, nadal uważam że są kiepko napisane i ściągnięto całe fragmenty akcji (nie mylić z motywami) z pewnego serialu, którym pisałam już wcześniej. Ale ludzie na twoim poziomie pewnie tego nie zrozumieją. Co do chamskich odzywek.. Hmhmh, widzę, że też wiesz jak je pisać:):):)

Migotka

Po pierwsze to nie ja zacząłem obrażanie na lewo i prawo. A ponadto to ja się Tobie dziwię. Ja jak nie podoba mi się pierwszy tom czy część to nie podchodze do reszty. Po co się męczyć. Literatura ma być w dużej mierze rozrywką a nie męczarnią. Więc jak CI się nie podobała pierwsza a potem druga to po co czytałaś dalej?! Coś mi sie wydaje że po prostu oszukujesz... A cały Twój temat był rozpoczety tylko dla wywołania dyskusji z "naiwnymi czytelnikami Harrego".

sawa

Pierwsza część nawet mi się podobałą, przeczytałąm ja zanim jeszcze rozkręcono ten cały bezsens. Wtedy reklamowano Harrego jaką książkę głównie dla maluchów. I nie mam nic przeciwko. Potem pani Rowling najwyraźniej stwierdziła, że więcej pieniędzy zarobi, jak poszerzy publiczność, wiec kolejne części już są coraz mniej przeznaczone dla dzieciaków, ale raczej do dorosłych. A książkę wciąż reklamuje sie, że jest dla dzieci, żeby pzryciągnąć naiwnych rodziców (podwójna ilosć pieniedzy- od rodziców i od ich dzieci). I to moim zdaniem oszustwo, nic wiecej.

Migotka

Wyobraź sobie,że ja mam 18 lat,a nie jak napisałaś 12...Poza tym to nie jest kwestia wieku-kto czyta Harrego Pottera-to ksiażka dla wszystkich!!! Zarówno jak i film.Ja 3 lata temu uważałam,ze ta ksiażka to tandeta...A przypominam że wtedy powinnam byc zachwycona nią bo przecież to ksiażka dla dzieci...Ja jednak wolałam czytać coś innego-od 5 lat jestem zakochana we Władcy Pierścieni-to pewnie dla ciebie tez tandetna,źle napisana ksiażka,skopiowana itd.no cóż to smutne...

Migotka

Szok, ale ja mam 20. Jak dwudziestolatek może czytać takie badziewie??? Pełne, totalne zgorszenie. P.S. Nikt nie pisze, że nie dostrzega różnicy w stylu między Hugo i Rowling (swoją drogą "Katedra Marii Panny w Paryżu" to jedna z najcudowniejszych książek, jakie dane mi było przeczytać), ale twierdzenie, że czytanie Rowling to hańba, czy obraza dla twórców typu Hugo -to totalna przesada. Czytadła też można czytać. I jeszcze jedno. Bez sensu jest atakować pewnego rodzaju społeczne indywiduum, jakim jest Potter, lepiej pogodzić się z jego istnieniem. Bo czytający Pottera dzielą się na dwie kategorie: tych, którzy nie czytają nic poza tym (ale tutaj raczej trzeba podziwiać Pottera za to, że czytają cokolwiek) i na tych, którzy i tak czytają więcej, więc Twoje nawoływania do zmiany lektury sa bezsensowne.

ocenił(a) film na 1
Davus

Mnie akurat chodziło o wypowiedź kogoś innego, kto isał, że klasyka jest "do bani", i tylko dzieła Rowling są warte czytania. Z istnieniem Pottera już sie dawno pogodziłą, ale pokrytykowac sobie mogę, skoro jego fani mogą go chwalić:):):)

użytkownik usunięty
Migotka

Powiem tak, Harry Potter nie jest lekką książeczką dla dzieci, aby dokładnie zrozumieć jego dogłębne znaczenie trzeba się naprawdę skupić. Mogę też śmiało poświadczyć, że po każdym wtórnym czytaniu dochodzi się do nowych wniosków. (książka zmusza do myślenia, kojarzenia faktów)
Rzekome ściągnięcie większości wątków tej powieści z innych książek lub z jakiegoś serialu uważam za bzdurę. Oczywiście, niektóre postacie są zapożyczone, ale z drugiej strony należy sobie zadać pytanie, czy gdyby Rowling wymyślała własne potwory, to jej książki byłyby przekonujące? Czy nie przyjemniej jest czytać o stworzeniach zaczerpniętych z mitów i wierzeń ludowych. Poza tym koniecznie trzeba dostrzedz ogrom pracy, który autorka włożyła w dobór imion swoim bohaterom, jak wiadomo (a jeśli nie to trudno), każde z nich odzwierciedla daną postać, np. Argus Filch (jeśli w ogóle Migotka kojarzy to nazwisko) otrzymał swoje imię od Argusa z mitologii greckiej strażnika o tysiącu oczu.

ocenił(a) film na 9
Davus

hehehehe
Ja czytałam prawie wszystkie jej powieści i wierz mi erotycznego dreszczyka zero :)))))))) to nie harlequiny (czy jak to sie pisze :) ). Zupełnie inny poziom i co najlepsze nie maja (nie zawsze przynajmniej) happy endów.

użytkownik usunięty
Aintha

Teraz nie wiem komu to odpisałaś? :-) Bo jak Billemu to chodzi o AC, a nie JR.
A zapytałam o te powieści, bo mam hnet dostać na urodziny, albo jej, których nie czytałam, albo te pod pseudonimem... Chyba zostanę przy AC. :-) I dziękuję za odpowiedzi, choć nie na temat.


A teraz Migotko... Coś tam piszesz o 12 latkach, nie wiedzieć czemu?... Jakoś tutaj wypowiadają się osoby starsze niż 12 lat. Osobiście mam 12 dwa razy za sobą + rok ;-)
Mówisz dalej, że zadają Ci ludzie jedne i te same pytania. To dlaczego nie odpowiesz? Dają Ci spokój. No, ale najpierw trzeba znać odpowiedzi...
Co mnie jeszcze uderza w Twoich wypowiedziach, starasz sie pisać dojrzale, ale za Chiny Ci to nie wychodzi. I jak wielu zauważyło, zaczynasz się pomału plątać.
Chcesz by Ci szacunek okazywano, nie wyzywano. Hm A kto niby jest odmóżdzony, głupi, zacofany itp. itd. Im też okazuj więcej szacunku, a zaczynając coś pisać, pomyśl, popraw, a później wyślij.
Jeszcze jedno.... albo to sobie zostawię na później.....
Pozdrawiam
Tutaj nie podpisana, a gdzieś indziej widnieję jako Justyna :-)

ocenił(a) film na 9

Justynko (lub Justyno jak wolisz:) )
To była odpowiedź do Was : Billego i Ciebie :) no i o AC:)
Mnie się jej ksiązki podobają :) i te i te:), ale jest różnica... za to jedną rzecz znalałam, ktora mnie ciut odrzuciła od tych książek. Zauważyłaś, że AC nie ma poczucia humoru??? :)
Pozdrowionka

A harry i tak sam się obroni :) i nie trzeba go bronić... tyle osób znalazło w nim coś dla siebie - i to bez względu na ich wiek, że taka jedna Panna Migotka, mu nie zaszkodzi :)... Zresztą patrząc na "Pasję", to taka krytyka pomaga, a nie przeszkadza :)

użytkownik usunięty
Aintha

A mnie tam wszystko jedno, może być i Yna :-)
No to teraz mam jakieś zdanie osoby czytającej te drugie, dziękuję. Może na jedną się kiedyś sama skuszę, poczytam, zobaczę :-)
Masz rację, nie sa one komediami kryminalnymi, ale nie do końca sa pozbawione szczypty humoru. :-) Trochę wydaje mi się, ze czasy wtedy były nie za ciekawe, ale i tak nieźle jej poszło! :-)
Dziękuję i pozdrawiam Was
Justa :-)))


PS
Z końcówką się zgadzam.

Aintha

No nie wiem. Według mnie Ahatha Christie ma zabójcze poczucie humoru. Wszystkie książki z panną Marple (ta podłamująca staroświeckość), postać Poirota, no i -oczywiście -Ariadna Oliver. Ale może to tylko takie moje odczucie. Mam słabość do starej, dobrej angielskości.

ocenił(a) film na 9
Davus

Ja je baaaaardzo lubię, bo tak naprawdę, dużo w nich jest zagadek :)) można się sprawdzać idealnie :).. ale poczucie humoru?? To ma Chmielewska :) Przy Agatce człowiek się nie śmieje :), ale o nie umniejsz jej książkom, któe są jedyne w swoim rodzaju :)

ocenił(a) film na 1

A na które to pytanie chcesz znać odpowiedzi, moja droga eurudytko???:):):):):)

użytkownik usunięty

I o to chodzi skoro Migotka twierdzi, że na forum wypowiadają się same 12 latki, najprawdopodobniej sama ma tyle lat, albo skończyła 13 i uważa się już za dorosłą. Jak trafnie zauważyła Justyna pisanie dojrzałych tekstów zupełnie Migotce nie wychodzi.

Davus

Naprawdę bowiem niscy są tylko Ci ludzie, którzy uważają się za wysokich....hmmm prawda:-))......i szkoda,że nie jestes facetem....dla facetów:-)))

Davus

Naprawdę bowiem niscy są tylko Ci ludzie, którzy uważają się za wysokich....hmmm prawda:-))......i szkoda,że nie jestes facetem....dla facetów:-)))

Migotka

Sawa chyba cię rzezcywiście rozszyfrował...Ty pewnie lubisz Harrego i tylko tak sobie rzuciłaś temat,aby było prowokacyjnie i kontrowersyjnie...To w sumie smutne,bo jak ja cos lubię to nawet nie mam śmiałości i nie chcę tego krytykować...A poza tym to faktycznie podejrzana sprawa z tym,ze żaden tom Ci sie nie podobal,a przeczytałaś wszystkie...Zastanów sie czasami nad samą soba zanim zaczniesz wymyślac "historię swojego życia"...Poukładaj sobie dobrze fakty,żeby potem sie nie wydało kim naprawdę jesteś...

ocenił(a) film na 9
Sara_von_Krolock

Migotko, jak można nie wiedzieć jaki masz harakterek jak piszesz takie teksty ! Ty wogule czytałaś wszystkie książki o Harrym? Bo z każdą jest coraz ciekawiej według mnie.I dlaczego tylko ty uważasz że HP jest idiotyczny? 80 %(lub trochę więcej) ludzi inaczej sądzi o tej książce.

użytkownik usunięty
Elly

Wiesz, wkurzyłaś mnie... Szukałam tego serialiku /niby Małe czarownice/, ale nigdzie nie znalazłam, za to mam...

Początkowo nic nie zapowiadało olbrzymiego sukcesu. Nikt nie chciał zainteresować się "Harrym Potterem" i nie sposób było znaleźć wydawcy. Zarzucano książce, że jej fabuła, a także budowa zdań są zbyt skomplikowane (jak na ironię - dziś na podstawie jej książek przygotowywane są ćwiczenia gramatyczne, przypisuje się też jej charakterystycznemu stylowi moc zwalczania dysleksji i dysgrafii). Rowling zdecydowała się na zatrudnienie agenta, a wybór padł na Christophera Little'a, który sprzedał maszynopis wydawnictwu Bloomsbury Children's Books. Rowling pracowała jako nauczycielka, kiedy dowiedziała się, że jej książkę skierowano do wydania. "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" ukazał się w czerwcu 1997 r. i osiągnął prawie natychmiastowy sukces. Pierwsze stypendium w wysokości 12 tys. dolarów pozwoliło jej skoncentrować się wyłącznie na pisaniu. Napędzany był jedynie pocztą pantoflową. Posypały się nagrody: Children's Book of the Year 1998,The Bookseller Author of the Year 1998, Best Book for Young Adults 1998, Booklist Editor's Choice 1998, American Booksellers Book Award 1999, Children's Book Prize 1999, Smithsonian Notable Books for Children 1999 i in. Za około 100 tys. dolarów amerykańskie wydawnictwo Scholastic kupiło prawa do wydania książki na terenie USA, co okazało się dla debiutującej Rowling wielkim sukcesem.

Czy coś tandetnego otrzymałoby tyle nagród? Zarzucasz pani Rowling Bóg jeden wie co, ale czy Ty byś postąpiła jak ona? Kolejny cytat:
J.K. Rowling jest również autorką dwóch podręczników hogwarckich, są to "Quidditch przez wieki" i "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć". Książki te są wkładem każdego, kto związał się z Harrym, w pomoc dzieciom z najbiedniejszych krajów świata: od autorki i jej tłumaczy na całym świece, którzy zrzekli się honorariów, przez papiernie i drukarnie, po czytelników, którzy książki te nabędą. Dzięki temu całkowity dochód ze sprzedaży obu tomików przeznaczony zostaje, zgodnie z wolą J.K. Rowling, na cele charytatywne.
Ty to pewnie byś na kosmetyki przeznaczyła całą forse...
Mówisz, że to kobieta bez wyobraźni? Cytat
Rowling gdy miała 6 lat napisała opowiadanie o króliku, (była to jej pierwsza książka) do którego z czasem napisała dalsze części. Jej rodzina dwa razy przeprowadzała się ( Z Bristolu do Winterbourne i Z Winterbourne do Tutshill blisko Chepstow). W szkole średniej bardzo lubiła j. angielski, a nie lubiła sportu. Lubiła opowiadać i czytać historyjki podczas przerw na drugie śniadanie.
(...)
W Paryżu spędziła rok na nauce języka francuskiego. Po studiach rozpoczęła pracę w Londynie w Amnesty International (jako sekretarka). Tam pisała na maszynie opowiadania. Latem 1990 r. podczas podróży pociągiem z Manchesteru do Londynu, przyszedł jej do głowy pomysł napisania historii chłopca, który jest czarodziejem. Kiedy dotarła do King's Cross w swojej głowie miała już początek fabuły oraz zarysy postaci. Dalej pisała losy bohatera
(...)
Sama twierdzi, że miała aż 16 wersji pierwszego rozdziału. Wiele postaci i miejsc wyobrażała sobie rysując- ma całkiem sporą kolekcję tych prac.
(...)
Więc się długo zastanów, nim coś napiszesz nawet na osobe, która Cię może nigdy nie przeczytać.
Sorki, ze takie długie, ale nie mogłam zostawić tego, szczególnie, że MIgotka obraza osobę, a nie ma nic na poparcie swoich wypowiedzi

Cytaty skopiowane ze stron:
http://serwisy.gazeta.pl/ksiazki/1,51862,1851103.html
http://www.hp.mocny.com/ksiazka.php?action=rowling

użytkownik usunięty
Elly

A niby co to za argument że tylu ludzi lubi tą książke.Niewielu ludzi jest w stanie pojąć teorie względności co wcale nie znaczy że są głupsi.Przecież większość ludzi to ludzie przeciętni intelektualnie, a tym samym nie zawsze mająca racje.

użytkownik usunięty
Migotka

harry potter to najlepsza książka od czasów sienkiewicza a jak o tym nie myślisz z tej strony to ty jesteś do niczego anie książka

Migotka

Już daj sobie spokój i przestań pisać te swoje bardzo "mądre" i "tolerancyjne" posty.

użytkownik usunięty
sawa

Sawa, a do kogo to? Bo coś się gubię... Mam wrazenie, że do mnie, ale nigdy! nie pisałam "mądrych" czy "tolerancyjnych", jedynie dłuuugie. :-)
Do Migotki to nie było na pewno, bo ona tu nic nie napisała, więc domyślam się, ze do mnie, bo było prawie pod moim postem.... Tylko nie rozumiem powodu...
Jeżeli mam przestać, ok. To był ostatni, jak tak panu przeszkadza to, co piszę...
Pozdrawiam
J.S.B.

Trochę źle się załączyło. Oczywiscie że to było do światłej Migotki!!!!

użytkownik usunięty
Migotka

Wyzywać cię nie będę, żebyś sobie złego zdania nie wyrobiła, ale uważam, że poprostu nie zrozumiałaś tej książki. Może przeczytaj ją jeszcze raz z mniej krytycznym podejściem. Jęśli chodzi ościąganie to czytałam parę książek, które się reklamowały jako pierwowzory. Spodziewałam się czegoś świetnego, a w porównaniu z książkami Rowling to były poprostu chały.

użytkownik usunięty
Migotka

mam 16 lat i muszę ci powiedzięć ,żę znam parę osób po 40, które lubią te książki. Jeśli chodzi o tolerancję to u ciebie z nię nie najlepiej.

użytkownik usunięty
Migotka


:-)


Pozdrawiam
J.S.B.

użytkownik usunięty
Migotka

Myślę, że nie masz racji, chyba sama nie masz wyobraźni! Tak, nie jestem tolerancyjna na wypisywanie mnóstwa głupstw o Harrym i Rowling, bo uważam, że jest świetny, a ty się czepiasz. Oczywiście masz prawo do swojego zdania, a ja mam do swojego, ale i tak chcę się zapytać - czytałaś wszystkie książki Rowling? Na jakiej podstawie sądzisz, że wszystko zapożyczyła? NIE MASZ RACJI! Nadal uważam, że Harry Potter jest najlepszy!

użytkownik usunięty

droga Migotko dlugo zastanawialam sie czy wyrazic tu swoje zdani,bo wydaje mi sie,ze wszystkie argumenty odbijaja sie od ciebie jak od sciany!!!!rozumiem,ze nie lubisz HP imasz prawo wyrazac opinie co do tej ksiazki.ale czemu oceniasz czytelnikow(czesto w obrazliwy sposob) nie znajac ich(ponoc sama nie lubisz takiego zachowania)??w twoich pogladach mozna zauwazyc pewna niekonsekwencje.twierdzisz,ze do czytania pottera zacheca ogromna machina reklamowa.ze my biedni,zacofani maluczcy dalismy sie jej zmanipulowac.jednak ty sama z pewnoscia siegnelas po te powiesc pod jej naporem.wiele tez mowisz okopiowaniu i sciaganiu.ale coz zlego jest w czerpaniu,kiedy prawdziwa sztuka jest stworzenie z tak wielu watkow fantastycznej calosci!!!!mam 17 lat i zdazylam przeczytac juz bardzo duzo ksiazek jak na moj wiek,fanka HP stalam sie zanim ruszyla cala machina reklamowa.a uwierr mi czytanie HP wcale nie jest takie modne.w mojej klasie sa ludzie,ktozy uwielbiaja harrego,ale wstydza sie do tego przyznac.ja mowie o tym szczeze,bo uwazam,ze dobrze swiadczy to o mojej wyobrazni,inteligencji i w niczym mi nie ujmuje.w mojim otoczeniu jest wielu fanow HP w roznym wieku(czesto po 40)niektozy sa wyjatkowo inteligentnymi ludzmi i bardzo podoba im sie ta ksiazka.zreszta nie zamierzam nic ci udowadniac(ani innym krytyka ktozy w przeciwienstwie do ciebie nie pofatygowali sie nawet o przeczytanie tej ksiazki.powinnas po prostu glebiej sie zastanowic nad danym problemem zanim zaczniesz wyrazac swoje sady(wedlug mnie pochopne)!!!!!!!!!!!

użytkownik usunięty
Migotka

................................................................................ ..........................Ja uważam że Migotka też nie czytała HP!

użytkownik usunięty

no masz chyba racje,bo skonczyly jej sie argumenty(te ktore przytaczala na pewno sama nie wymyslila tylko gdzies uslyszala)napisalam tak tylko przez grzecznosc
17stka ze szczecina

Migotka

Zwariowałas chyba, ksiaka ma troche slabych stron ale generalnie jest naprawde dobra i dlatego jest czytana przez ludzi w niemal kazdym wieku. U mnie przeczytala ja cala rodzina.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones