Znakomity horror, potrafiący wzbudzić u widza autentyczne poczucie grozy i strachu. Już od samego początku ma niezwykle ponury, mroczny klimat, który będzie mu towarzyszył do samego końca, co jest zdecydowanym plusem. Nie mamy ani chwili wytchnienia, ciągle panuje niepokój i napięcie. Świetnie wykreowano czwórkę głównych Cenobitów, a Pinhead przechodzi już do klasyki horroru, bo z pewnością jest to jeden z najlepszych horrorów jakie powstały. Może ma trochę męczący scenariusz, nie wprowadzający za wiele zwrotów akcji i zaskoczenia, ale to jedyny minus przy wielu zaletach tego filmu. Jest tu dużo scen gore, a więc można spodziewać się dużej dawki krwi, delikatnie mówiąc. Sceny te wywołują jednak odpowiedni efekt i co ważne, nie są one głównym celem tego filmu lecz tylko jednym z czynników budzącym strach przed tymi postaciami z piekła. Sama scena "karmienia" Franka nasuwa nam sporo nawiązań do innych filmów. Pochwalić należy też dobrze oddającą nastrój filmu muzykę. Gra aktorska jest naprawdę dobra. Zdecydowanie mogę polecić ten film. Moja ocena: 9/10.