PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31326}
6,8 25 tys. ocen
6,8 10 1 25491
7,3 24 krytyków
Hellraiser: Wysłannik piekieł
powrót do forum filmu Hellraiser: Wysłannik piekieł

Ale bez urazy

ocenił(a) film na 2

Wytłumaczcie mi dlaczego właściwie lubicie ten film. Nie serio wytłumaczcie. Teraz nie chce nikogo obrażać ale osobiście uważam że film był niestraszny,(to co miało być straszne było raczej obleśne) wyprany z akcji (serio, w kulminacyjnym momencie cenobici próbując uciec przed kostką chodzili z prędkością 2km/miesiąc), nudny, głupi (ta, dokarmianie kogoś kto uciekł z piekła jest szalenie inteligentne) i Pinheada było tam mniej niż mięsa w tanich parówkach( co to raczej dobrze bo wygląda jak menel-masochista). Dorzućmy jeszcze do tego jeszcze głównego bohatera który nawet krzyczeć nie umie przekonująco i kostke do wywoływania demonów którą one same nazywają kostką łamigłówką(która jest na dodatek żałosnym nawet jak na tamte czasy efektem specjalnym) i otrzymamy przepis na Horror doskonały?? No ***** nie wiem

ocenił(a) film na 10
czuczul

Dlaczego film mi się podobał?
W dobie żenujących horrorów (których jest coraz więcej), ten film wypada całkiem nieźle. I nie chodzi tu o efekty specjalne, bo trzeba brać poprawkę na rok powstania i ukazania się filmu. Oczywiście, jest nutka żenady, kiczu, absurdu, bezsensowności, ale tak wtedy wyglądało kino grozy. Zauważ, że w dzisiejszych czasach straszy się poprzez element zaskoczenia. I owszem była jedna scena w tym filmie, w którym ten element wykorzystano, ale podkreślam JEDNA.
...góra dwie. Nie spotykamy się tutaj co 15 minut z czymś co wyskakuje znienacka, co uważam za plus.
Dodatkowo fabuła jest całkiem nieźle sklecona. Wszystko pomału jest rozwiązywane, nic nie pozostaje bez wyjaśnienia.
Kolejną rzeczą jest wykorzystanie klasycznego modelu. Czyli tzw. zakończenie z "happy endem". Bohaterka przeżywa, jest sielanka, co także jest ewenementem w opozycji na dzisiejsze smutne kino grozy. Mimo to pozostaje otwarte zakończenie, które sprawia, iż widz ma świadomość, że zło nie zostało zażegnane na zawsze. A wręcz odwrotnie, doskonale wie, że znów "to się wydarzy". Bardzo dobry zabieg.
Kolejną mocną stroną jest charakteryzacja (przypominam znów, że to rok 1987) w stosunku do możliwości jakie były.
I ostatnim elementem jest doskonale dobrana muzyka oraz wręcz artystyczne sceny (które mnie się osobiście bardzo podobały), np. sen dziewczyny.

ocenił(a) film na 2
mr_wall

No, akurat horrorów z happy endem jest sporo, a jakoś nie zauważyłem by gdzieś tłumaczono kim był ten menel który w ostatniej scenie zabrał kostkę (wiem że chcieli coś zostawić na cz2 ale sam mówiłeś że ,,nic nie zostaje bez wyjaśnienia"), ani czemu ten wracający z piekła grzesznik zabił swoja ukochaną. Jakoś tego nie załapałem. Ale co do reszty muszę ci przyznać racje. znaczy wciąż uważam że film jest kiepski ale rozumiem czemu ludzie go lubią

ocenił(a) film na 7
czuczul

Czy chodzi ci o scenę pod koniec filmu, gdy Frank zabija Julię?

ocenił(a) film na 2
balcus123

Jeżeli Frank to ten popieprzony psychol bez skóry, a Julia to ta kobieta która go dokarmiała (inteligentnie, nie powiem) to tak.

Jakby co to powyższe napisałem bo film oglądałem dawno i nie pamiętam już imion bohaterów

ocenił(a) film na 7
czuczul

No to dokładnie te postacie. Btw jesteśmy na filmwebie i można w każdej chwili sprawdzić :p

A zabił ja według mnie przez przypadek, bo tamta młoda laska uchyliła się od ciosu i dostała Julia...
zresztą nawet mógłby ją zabić celowo, bo przecież jest ZŁY hehe

ocenił(a) film na 2
balcus123

No tak zapomniałem : ). Ale celowe to to nie było na pewno bo potem nie wyglądał jakby tego żałował i powiedział ,,to nic osobistego" albo coś w tym guście. Ale przecież była jego kochanką więc CHYBA by jej nie zabił

ocenił(a) film na 9
czuczul

Sprawa menela została wyjaśniona. Był on koksem z piekieł który wszystkiemu przyglądał się z boku.
Jeszcze ci coś wyjaśnić?

ocenił(a) film na 10
czuczul

Co wcale nie oznacza, że mam jakiś ból dupy związany z Twoją oceną czy tym co uważasz. :) Wręcz przeciwnie, szanuję Twoją wypowiedź. :)

ocenił(a) film na 9
czuczul

Ale to starszy film to co tam możesz wiedzieć, to nie Kevin sam w domu, ja mam trochę sentyment do tego filmu ogólnie, dla mnie samo narodzenie Franka do teraz jest mocne i na dodatek zimna jak głaz Julia, na muzykę to pewnie wogóle uwagę nie zwróciłeś, ale żeby dla pierwszej częśći Hellraisera 2/10 a dla Kevina sam w domu 10/10?? nie oglądał już filmów grozy ja najlepsze lata spędziłem oglądająć horrory na kasetach VHS a tu wchodzi jakiś ćwok i Wysłannika Piekieł wyzywa od ścierwa gratuluje szmaciarskiego gustu

ocenił(a) film na 2
Gibson69

Porównujesz przygodę małego chłopca który zastawia pułapki na bandytów do Horroru o człowieku który wraca z piekła i goniącym go demonie? Aż szkoda słów

ocenił(a) film na 8
czuczul

Tak to każdy horror można wyśmiać, chcesz prawdziwego horroru to wejdź na trybunę Cracovii w trakcie meczu i krzyknij "Wisła Pany!" - będziesz miał horror na żywo jak sie potem obejrzysz w lustrze :D

ocenił(a) film na 8
czuczul

Film jest bardzo intrygujący wizualnie, nie powiem że ładny, ale na pewno dopracowany i ciekawy od tej strony. Dokarmianie upiora – zbiega z zaświatów nie jest inteligentne, ale związek pomiędzy Julian a Frankiem miał charter obsesji seksualnej jednaj osoby wobec drugiej – a tu o racjonalności nie ma mowy. Więc argument że film jest głupi, bo główna postać głupio postępuje jest argumentem nietrafionym. Pinehaed miał wyglądać jak masochista, taki był zamysł C. Barkera – było to zgodne z wizją piekła jako miejsca ekstazy/udręki. No właśnie, piekło. W horrorach mamy zazwyczaj jasny podział na dobro i zło, piekło jest miejsce cierpienia, który jest karą. W piekle Barkerowskim piekło jest miejscem cierpienia, jaki otrzymują ci którzy cierpnie wybierają – przez uruchomienie kostki. I ostanie – Hellrasier jest próba budowania swoistej mitologii, kompletnie oderwanej od tego co było w horrorach wcześniej.

ocenił(a) film na 2
pegaz_filmweb

Teraz już nigdy nie będę mógł patrzeć na ten film tak samo. Chyba muszę obejrzeć go ponownie

ocenił(a) film na 8
czuczul

Nawet, jeśli mówisz to z ironią, to i tak spróbuj. Jasne Hellrasier ma swoje wady (aktorstwo!!) ale i swój potencjał..... PS. Reżyser tego filmu to przede wszystkim najlepszy po Klasykach pisarz horrrorów. Poszukaj jego Księgi krwi - ŁEB URYWA!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 2
pegaz_filmweb

Mówię to to bez grama ironii. A tej jego Księgi krwi też poszukam

ocenił(a) film na 9
czuczul

Mnie się podobał właśnie ze względu na efekty specjalne.
Lubię kiedy ktoś się napracuje nad kukłami i rekwizytami. Odleje je z gumy pomaluje i tak dalej a nie posadzi dupsko przed kompem, ściągnie motion capture i nałoży tekstury...
Nie oglądałem tego filmu jak horroru tylko jak przygodowy. Bardzo mi się podobała ta chujowa gra aktorska bo uwielbiam kicz.
Po prostu dzieła doskonałe nudzą mnie. Podobał mi się motyw w którym kobieta farmiła kolesi dla niego. I dlaczego niby dokarmianie byłego kochanka jest głupotą? Jak by mi wyskoczyła z piekieł najpiękniejsza z moich byłych to też bym ją dokarmiał. Widzę tu brak głównie waszego zrozumienia :D Przestańcie się czepiać tagów i interpretujcie po swojemu a nie nastawiajcie się według recenzji, no chyuba że jesteście kserobojami i nawet uczucia i nastroj przed filmem zżynacie od innych :D