Gdzie? W którym momencie? Zero strachu, tylko jakieś brzydkie gęby. To samo w kolejnych
częściach i jeszcze te wysokie oceny. Za co? Za to, że to "klasyk"? Nigga please...
PAMIETAJ ZE O GUSTACH SIE NIE DYSKUTUJE... Mysle ze w Polsce kilkaset tysiecy ludzi nie lubi tego filmu a kilka milionow go uwielbia. A wiesz za co ludzie go cenia? Za bezapelacyjny swietny klimat i dobrze dobrana sciezke dzwiekowa a do tego dobra gra aktorow i szczegolnie mroczna postac PINHEADA. Horror nie musi byc sieczka lub rzeznia non stop aby klimatem niszczyl inne podobne filmy. Moze ty nie czujesz tego klimatu i film cie nie rusza ale wiedz ze jestes w mniejszosci.
1-Stwiedzenie ,,o gustach się nie dyskutuje" bezsensownie zabija całą dyskusje.
2-Klimat zdechł jak szczur pod butem przez napór głupich scenek i nie lepszych postaci, główny aktor (pan uciekinier z piekła) nawet nie krzyczał przekonująco, Pinhed tylko gadał co to nie on (i na końcu pokazał że niewiele to on), a krew i flaki lały się co kwadrans. No ale skoro i się to podoba, to okej rozumiem, sam lubie niektóre filmy choć są tragicznie złe np. ghost rider
Nigga please?? co to znaczy?? lepiej nie komentuj filmów, w tym filmie nie było murzynów rasistowsko larwo, nic się nie znasz każdy ma gdzieś twoją opinię
Hellraiser czy tam Freddy nieważne ale czasy osiedlowych kaset video były piękne
No z tym się zgodzę, Martwe Zło, Phantasm, Hellraisery i inne, same perełki wtedy można było dostać i oglądać z rodzeństwem.