Bardzo dobry film. Na pewno nie jest najlepszy w gatunku horroru, lecz ma świetny klimat (muzyka Younga jest po części tego powodem) i dobre wykonanie. Niestety, widać, że Barker miał pewne problemy finansowe, czego rezultatem są nie do końca doskonałe efekty specjalne.
Lecz to, co najważniejsze, "Hellraiser" tworzy nową jakość w fantastyce ogólnie. Zasady rządzące światem Cenobitów są bardzo oryginalne, choć nie do końca klarownie przedstawione. Zakończenie pozostawiło furtkę sequelom otwartą tak, że bardziej już nie mogło:)
Cenobici na pewno robią wrażenie i aż prosi sie, żeby Barker w kontynuacji opowiedział więcej o ich naturze. Co prawda, wówczas zniknęłaby ta aura tajemniczości, ale w końcu nie ma nic za darmo. Nie spodziewam się po kontynuacjach filmów lepszych od tego, choćby z tego względu, że nie reżyserował ich sam Clive Barker. Ma facet wyobraźnię, muszę to przyznać:)
8/10.