jestem fanem horroru i naprawde widzialem mnostwo-stare nowe i koreanskie...wiem że Hellraiser to klasyk, ale to nie zmienia faktu ze dla mnie był beznadziejny.Fabuła tez kiepska, przesłania zadnego, głebi tez nie? Co wy w tym widzicie? a moze jako fani horroru nie chcecie się zkreslach w oczch fanow Hellraisera, bo powiedza "jak mozna byc fanem horroru i nie docenic tego dziela.." dla mnie ten film nie jest wiele wart...tyle!
za tytul przepraszam, bo skoro film ma fanow to znaczy ze nie jest syfem,wiec potraktujcie to jak moja subiektywna ocene
widziałem pierwszą część i mam mieszane uczucia. Podobały mi sie efekty ale ogólnie cała fabuła mnie nie wciągnęła. Ale wszyscy mówią że kontynuacje są dobre. Trzeba będzie zobaczyć.
aha i nie nazwałbym tego syfem. Widać ze film ma spore grono fanów. Może nie jest najlepszy ale na pewno nie jest syfem.
Jeśli Hellraiser to syf to ja już przestaję oglądać jakiekolwiek horrory,przestawiam się na komedie romantyczne...
poprawilem sie-to moja subiektywna ocena-nie bierz jej do siebie;] na mnie nie zrobil wrazenia i tyle-nie odwracaj sie od horroru, bo cie wyklne;D Są dobre i słabsze-to zalezy od Twojej oceny-a co na Tobie takie wrazenie zrobil?
Zebyś wiedział stary,dla mnie Hellraiser to prawdziwy kult,arcydzieło klimatycznego horroru,kapitalny pomysł,fenomenalnie wymyślone postacie,przecudowny klimat.W 1987 roku Barker był Bogiem,póżniej nie było już tak wesoło,jednak uważam,że Nightbreed i Lord of Ilusion to też bardzo dobre filmy,które gdyby powstały dzisiaj byłyby prawdziwą rewelacją,niestety gatunek schodzi na psy,coraz rzadziej trafia się coś dobrego z USA(ostatnio miło mnie zaskoczył Dead Birds),teraz w horrorze rządzi Azja
Aha,kontynuacje Hellraisera też fajne poza częścią 8,to było już za wiele nawet jak dla takiego maniaka jak ja...
mam dla Ciebie newsa-Hellraiser 4 pojawil sie w miesieczniku kino domowe;]pozdro
Ha,już to mam,szarpnąłem się na box-kostkę Lemarchanda z 4 częściami,głównie dla tej części właśnie,bo kłamczuszki z IDG twierdziły że nie ukarze się ona osobno.Przepłaciłem trochę,ale cóż taki żywot fanatyka....Pozdrawiam również i życzę dobrych wyłącznie dobrych horrorów do oglądania.
Kompletna bzdura. To jeden z lepszych horrorów. Ba! Cykli grozy. I druga i trzecia są równie udane. 4 jest najsłabsza, ale w każdym cyklu znajdzie się taki film. "Hellraiser" ma wszystko co powinien posiadać dobry horror. Ma niesamowity klimat, sceny gore, dobrą muzyke, i jedną z najbardziej charakterystycznych maszkar w historii kina grozy. Klasyk.
wiesz ja tez troche siedze w kinie grozy-uwielbiam klasyki gatunku jednak hellraiser mnie nie uwiodl...nie przekonal...nie zrobil większego wrażenia....za tytul juz przepraszalem w paru postach wyzej-nie sluszne tak zatytulowalem swoja wypowiedz...wyszlo na delikatna prowokace-takowa byc mialo. Według mnie film wypadl poprostu slabo-nie wyczulem napięcia, odrobiny emocji...
Do suspect
A moge wiedzieć skąd masz takiego newsa,że Hellraiser 4 pojawi się kinie domowym ?
Proszę Cię bardzo-owy film widziałem w kiosku, za rogiem na moim osiedlu-"Szukajcie a znajdziecie"- u Ciebie napewno też jest;]]]-ale szybko leć, bo zaraz wycofają-miesiąc się konczy!
Chyba komuś się w głowie poprzewracało:) Głębia? Przesłanie:) hehehe dobre dobre, Jason mial przesłanie... ZABIJAĆ!!! :) horrory nie są od tego, żeby mieć głębie i przesłanie. Zajebisty przykład klasyka. Jeden ze starych filmów co ma niepowtarzalny klimat...
Hellraiser to bez wątpienia klasyk, ale jakoś mnie nie powalił na kolana. Był mało straszny jak na mój gust. Syfem bym go nie nazwał, ale rewelacji też nie widzę. 2 część podobała mi się troche bardziej. Generalnie cała seria do strawienia, ale więcej niż raz bym tego nie oglądał. 6/10 to max
powiedzce mi czemu k*** hellraiser jest taki szmat drogi w rakningu za takimi gniotami Resident Evil? ...albo Dom Woskowych Ciał... Nie wspomnę o na przykład Zgromadzeniu... dramat :(((((((((((((((9
Resident Evil ma więcej fanów którzy bez wahania są w stanie dać mu więcej "10" niż Hellraiserowi :/
Hellraiser - zgodzę się, to kompletna pomyłka, z tego filmu można tylko się śmiać, nie tego spodziewałam się po komentarzach moich 'znajomych' o tym filmie
niestety muszę przyznać, że bardzo się zawiodłem na tej produckji.
żeby nie było, lubię horrory, a hellraiser był chyba jedynym z tych "kultowych" których nie miałem okazji zobaczyć.
niedawno bardzo się ucieszyłem gdy do przekroju dodano którąś z części.
niestety film okazał się totalna klapą. idiotyczna fabuła, zero napięcia, zero aktorstwa. nuda. pozbyłem się tego filmu. pomyślałem sobie wtedy, że pewnie te pierwsze części będą dużo ciekawsze.
no i znowu klapa. jestem po obejrzeniu pierwszej części, która też na mnie nie zrobiła wrażenia. fabułą idiotyczna. postacie też jakieś nijakie, może z wyjątkiem tego charakterystycznego pineheada.
całe szczęście, że nie kupiłem tego filmu, a po głowie mi nawet chodziło kupowanie tej kostki z 5 dvd...brrrr
1987
to chyba mówi samo za siebie.
a co do autora: horrory muszą mieć przeslanie/głębie ? znasz takie ? no chyba że masz na myśli przesłania typu : nie wchodź do opuszczonych domów i nie gadaj z obcymi w nocy na pustkowiu hahaha
nie wiem co ta data ma do rzeczy
horrory nie muszą mieć żadnego przesłania. głębię mogą mieć, wystarczy sobie dziecko rosemary włączyć.
w każdym razie horrory powinny przede wszystkim straszyć, a wciągająca fabuła jest do tego potrzebna
jest cień przesłania... wszystko się kręci wokół poszukiwania przyjemności.. stąd otwarcie i zamknięcie filmu podobną sceną z kolejnym klientem..