Horror moim zdaniem powinien powodowac ,ze pzrez conajmniej 2 dni nie mozesz w spokoju zasnąc i wydaje Ci sie ze zaraz cos wyjdzie z szafy czy z innego zaułka,sama idea hellraisera owszem ciekawa,natomiast wykonanie raczej smieszne,pominne zupełnie irracjonalne zachowanie postac(np gdy Kristhy czy jak jej tam widzi swego hmm wtedy mysli jeszcze,ze ojca w domu ze swą macochą on ma mm słady krwi koło włosów bo jak wiadomo to naprawde jej wój,zdrowy rozsadek nakazywał by zaytac czemu ma pokrwawioną twarz..??/)generalnie było sporo obrzydliwosci i krwi ale zabrakło klimatu,cenobici owszem boscy ,a konkretnie pinchhead i cenobitka,bo pozostała dwójka,(a w szczególnosci ten z tłusta twarza w lennonkach) powodowała u mnie histeryczne napady smiechu...są takie horrory,które oglądane w dziecinstwie wydają sie niesamowite a pare lat pózniej smieszne...uwazam ,ze lepiej zachowac te przerazające a nawet mistyczne wspomnienie z dziecinstwa...
To czemu ci sie ten film nie podobał?? Z tego co napisałaś o działaniu horrorów na człowieka wnioskuje że więcej jak 11 latek to nie masz.
Teraz już nie robią dobrych horrorów które mogłyby porządnie przestraszyć.
latek mam 20,ale dziekuje za odmłodzenie mnie w koncu w kazdym tkwi dzieciak i jest to bardzo pozytywne,widze ze obca Ci jest konstruktywna krytyka filmu a dobre horrory owszem jeszcze robią..ale nie amerykanie...ten film był dla mnie pzrykrym pzrezyciem bo jak miłam te swoje 11lat wydawał mi sie kultowy a ogladając go teraz zburzyłam mit bywa...
Więcej luzu dla tego filmu... On już ma kilkanaście lat. Inaczej się na niego patrzyło kiedyś w początkach epoki VHS w Polsce, zapewniam Cię.
Świat idzie do przodu i coraz mniej rzeczy jest w stanie nas zaszokować.
Swoją droga czy to dopiero nie jest straszne ???
Pozdrawiam
Kafarsky