Też się zdziwiłem brakiem nagości, była jednak 1 sekundowa scena z nagą Megarą, ale tak bardzo nie pasowała, że mogliby sobie to darować. Fabuła była w sam raz, dopóki Hercules nie zaczął się bawić w Amerykanina niosącego wolność. Mi się bardzo podobało, ale mam wrażenie że było wiele wyciętych scen...