STOP 3 CZĘŚCI!!!!! NIE KARMIĆ TROLII!!!!!!!!!DISNEY OGŁUPIAŁ!!!!!!ŻAL.PL!!!!!PRECZ Z TYM GŁUPIM FILMEM!!!!!!!CO YO MA BYĆ??????WSZYSTKO TAKIE SŁODKIE...FUUUUUUUUUJ!!!!!!!!ALE GNIOT Z TEJ TRYLOGI!!!!!!
a ja na tapecie komórki mam księżyc i falujące morze :). mi też się blondyni wogóle nie podobają. mijam ich obojętnie. ale bruneci... a ja sama chciałabym być albo brunetką albo mieć rudy kolor włosów (jest taki tajemniczy, niewiele osób go ma)
moja kolezanka jest ruda xdd no u niektorych tez mi sie to podoba ^^ ale zeby nie miec za duzo tych piegow :P
mi tez się rudzi nie podobają (jeżeli chodzi o facetów :)). ale uważam, że to ładny kolor. taki inny... wogóle to fajnie jest być innym. zrozumiałam to dopiero ze 3 miesiące temu, chociaż już dość długo żyję. nie lubie udawać kogoś, kim nie jestem, bo inni tak chcą, bo im się nie podobam taka, jaka jestem, bo od nich odstaje. w sumie pomógł mi w tym Johnny, który kilkakrotnie wypowiadał się o ważności bycia sobą.
Wlasnie, to bardzo wazne, zeby zawsze i wszedzie byc soba, bez wzgledu na wszystko. Wiele dziewczyn udaje kogos, kim nie jest, aby np. dostac sie do jakiejs "grupki" dziewczyn. Ja zawsze jestem soba i nie obchodzi mnie, ze komus cos sie we mnie nie podoba, wazne, ze ja to akceptuje xdd
No właśnie być sobą :) Ja jestem sobą nie udaję i często ludzie uważają mnie za głupka i dziwoląga. A ja im odpowiadam: ja nie jestem głupia ja jestem po prostu sobą, jestem oryginalna. Ja mam swój styl, swój gust nie będę się podniecała HSM jak prawie cała szkoła...ja nie idę za ludźmi, mam swój gust...Tylko najgorsze jest to jak jest się sobą to ludzie uważają cię za jakieś nie wiadmo co. No bo ja nie idę w ich stronę, że musi mi się podobać to co innym...
A ja sie ciesze ze bedzie!!!Zrobi sie z tego telenowela jak Moda na sukces,a pozatym znowu bedzie polewka!!!buhaha
a ja się nie cieszę... polewka może i będzie, ale ja tego nie oglądam. skończyłam na pierwszej części. a co do Irys: ja nigdy nie lubiłam hsm. poza tym u nas ta "fascynacja" pojawiła się dosyć niedawno. trochę przed feriami. wcześniej było cicho o tym filmie. słyszałam wiele dobrych opinii na jego temat, więc myslałam, że będzie całkiem fajny. a po 2 minutach miałam dość. kto daje kasę na takie coś???
kto daje kasę na takie coś? eeeeee...nie wiem...jakieś takie sweet ludziska...a może się mylę?...chociaż wątpie w to...
Po 2 minutach chciało mi się wymiotować jak oglądałam HSM, a jak oglądałam HSM2 to po 1 minucie omało nie żygałam jak usłyszałam ten "cudowny" dubbing, to jak będę oglądać HSM3 to chyba pobiję rekord i zwymiotuję po 30 sekundach :D
dubbing rzeczywscie do dupy x// ogolnie nie lubie jak w filamch daja dubbing, no jedynie w animowanych (shrek czy cis) bo to wiadomo xdd
każdy ma swój gust i swoje zdanie, ale ja tego filmu więcej niż nie trawię. Czytałam książkę na podstawie HSM i UWAGA! bardzo fajna! Z filmu zrobili gniot- beznadziejni aktorzy, cukierkowe kostiumy i beznadziejna scenografia. A mógłby być taki fajny... Disney schodzi na psy.
Oj tak Disney schodzi na psy... :/
Ja w filmach nienawidzę dubbingu a za napisami też nie przepadam bo nie można się skupić na obrazie, nie można odwrócić głowy bo już nie wiadomo o co chodzi, nieraz się napisy zlewają z obrazem, albo się nie zdąży przeczytać bo za szybko lecą. Lektor jest według mnie najlepszy bo słyszysz głosy aktorów i wiesz o co chodzi w filmie ;)
ja tak samo uwazam. Lektor jest zdecydowanie najlepszy ^^ zeby jeszcze tylko tlumaczyl dokladnie to co mowia aktorzy a nie zmienial polowe xD
Fakt. Jak oglądałam PzK na Polsacie i na TVP1 to myślałam, że wywale telewizor przez okno. Aktorzy co innego, lektor co innego, no ale tak to jest w telewizji, najlepiej pooglądać film na DVD.
ja chodzę do skzoły i rekolekcję będę miala w szkole w pon, wt i środę przed Wielkim Czwartkiem, Piątkiem i Sobotą. czyli praktycznie caly tydzien wolny
a mi wlasnie w srode sie rekolekcje skonczyly xdd i mielismy po 5 lekcji a potem do kosicola, ale i tak nie chodizlam xP bylam tylko raz, ale starsznie przynudzal, wiec juz tam hnie poszlam ^^
A ja mam tak, że moja szkoła to gimnazjum + liceum i teraz będą próbne matury, egzaminy czy jakoś tak i teraz będą luzy do końca roku bo nie będziemy mieli prawie w ogóle lekcji tylko do kina będziemy chodzić albo siedzieć w szkole i nic nie robić bo nauczyciele w komisji :)))
a no to fajnie masz xdd ja mam gimnazjum+ podstawowka wiec u mnie bedzie normalnie xdd
Pytanie do fanów i antyfanów HSM!
1. Jaka postać was najbardziej denerwuje?
2. Jaka postać najbardziej wam się podoba?
Według mnie:
1. Najgorszy to ten co gra go Zack Efron (chyba Troy) bleeeeee :/
2. Najlepsza jest ta blondynka xD (co ją gra jakaś Ashley czy ktoś tam)
1. Tak naprawdę to na wszystkie postacie z tego filmu żygam :/
2. Jak mam wybierać to taka maskotka drużyny koszykówki (1 cz. chyba) bo jako jedyna nie była nudna i debilowata ;)
1. denerwują mnie wszyscy, ale najbardziej Sharpay i jej zniewieściały brat
2. yyyyy... jak już muszę koniecznie wybrać, to chyba ojciec zaca (ten trener)
1. Jaka postać was najbardziej denerwuje? - Zanessa, Ten czarny i ta czarna i wogule wszyscy
2. Jaka postać najbardziej wam się podoba? - Ładny jest brat Sharpay i lubię Sharpay bo to czarna postać :) A zresztą ona już od dawna jest piosenkarka, więc nawet nie wiem co robi w tym filmie. Może poszła dla kasy :D Jak tak to brawo. Jedna mądra ^^
A po co piszesz tu komentarz skoro nie lubisz HSM tylko się ośmieszasz bo to nie jest forum dla anty tylko dla prwdziwych fanow jezu Ci ludzie mają naprwde problem haha śmieszne;/
nie wiem, czy ktoś Cię uświadomił, do czego słuzy forum. jeżeli nie, zrobie to ja. forum sluży do tego, aby wypowiedzieć swoje zdanie, (w tym przypadku na temat filmu) bez względu na to, czy jest pozytywne, czy negatyne. po drugie, chodzisz do szkoły?? wiem, że teraz są wakacje, ale jednek nie powinnaś zapominać o stosowaniu znaków interpunkcyjnych, wielkich liter itp. to naprawdę ułatwia czytanie.
po trzecie wytłumacz mi, co podoba Ci się w tym filmie, skoro zabraniasz nam o nim źle pisać. no proszę, przekonaj nas do niego. dla mnie do grona świetnych filmów zaliczają się takie filmy, jak "Skazani na Shawshank", "Ojciec chrzestny", "Chłopcy z ferajny", "Zielona mila" czy "Lśnienie" (wystarczy, żeby nie przynudzać). a czym ten film zasługuje na miano chociażby 'dobrego'?? bo wg mnie niczym. to gniot do potęgi entej. zresztą jak większość obecnie. muzyka, filmy.... dążymy do zatracenia. z każdej strony zasypują nas gnioty. dlaczego starsze filmy i muzyka (nawet duużo starsze) w wiekszości potrafią mnie rzucić na kolana, a teraźniejsze wywołują śmiech, złość, pogardę lub załamanie?? nie mówię o wszystkich, bo obecnie także czasem powstaje coś dobrego, godnego polecenia i uwagi.
a teraz czekam na uświadomienie nam głębokiego przesłania tego filmu i zachęcenie do obejrzenia. i dlaczego jesteśmy śmieszne?? ponieważ nie jesteśmy jak chorągiewki?? wiesz o co chodzi?? jak zawieje wiatr, tak jest ustawiona chorągiewka. i tutaj: ludzie są zależni od panujacej mody. teraz nastała moda na dodę i hsm, itp. mozna się pocieszać tym, że kiedyś przejdzie. dla mnie to jest śmieszne(chociaż czasem bardziej żałosne)