Nie nazwał bym tego Biografią a raczej etapem nagrywania tego ( przereklamowanego ) kultowego dzieła bo właśnie o to się w tym filmie rozchodzi !
spodziewałem się jakiegoś wątku z ptaków i jego chorej fascynacji odtwórczynią głównej roli,ale
nie zabrakło tutaj przeróżnych smaczków jak taniec w rytm muzyki z psychozy i w końcowej scenie
kruka na ramieniu
a tak pieknie sie starzala, nie wiem co ma wstrzykniete ale wyglada jakby sie najadla pokrzyw i zbyt wiele przebywala na sloncu... tragicznie sie ja oglada, a byla taka urocza starsza panią...
Do teraz jestem w szoku.
Wczoraj byłam w kinie. Premiera. Na sali byłam ja i 3 osoby w mocno zaawansowanym wieku (2
kobiety i 1 pan, na oko 60 lat). Sama mam 16.
Pomijając fakt, że były tylko 4 osoby, zastanawiam się: w jakim wieku ludzie jeszcze poszli/pójdą
na ten film. Spodziewałam się, że będę jedną z...
chociaż takie filmy z takimi tytułami - sugerującymi film zasadniczo biograficzny, są przeważnie rozczarowujące. bo chce się zobaczyć całe życie Hitchcocka, a nie jego wycinek. zresztą, ten cały film .. no nie jest zły. ale taka obsada, taki temat, taka postać - a film ledwie na pograniczu 6 i 7. dlaczego? no chyba...
Jestem strasznie zawiedziony filmem. Gdyby nie Hopkins który zrobił tutaj mistrzostwo film byłby jedną wielką szmirą. Beznadziejna autobiografia,w złym świetle stawiająca wielkiego reżysera,ale tutaj znów pojawia się Hopkins który idealnie się wciela w swoją rolę,kompletnie niepodobny do siebie,a i bohater też dla...
Zapraszam wszystkich zainteresowanych od głosowania w ankiecie na najlepszy film Hitchcocka
wg Filmwebowiczów!! Wynik może być zaskakujący jak nie jedno filmowe zakończenie.
Kamil
Charakteryzacja Hopkinsa... dla mnie tragedia.. tak go obkleili, ze mu mimika zanikla.
Tresc banalna, nie chceili nakrecic filmu, sam sobie sfinansowal, nakrecil odniosl sukces.
Tytuowy bohater - mily starszy pan, ktory kreci filmy i nie porusza miesniami twarzy.
Nie znalazlem w tym filmie ciekawego, a...
Film ogolnie wydaje sie dobry, a to za sprawa bardzo dobrej gry aktorskiej głownych bohaterow. Cala reszta jest poprawna, dobra, ale nie rewelacyjna. Ciekawie przedstawia sie ta produkcja na tle drugiego filmu o Hitchcocku - Dziewczyna Hitchcocka - oba obrazy przedstawiaja jakby dwa, rozne oblicza Alfreda, a przeciez...
więcej
o wiele lepszy jest "Dziewczyna Hitchcocka";oczywiście wyjąłwszy Hopkinsa..Postać reżysera i jego małżeństwa-nie trąci taką landryną,jak tutaj..Nie był to "do rany przyłóż"
gość..Jednak nieprzeciętnie zdolny;w tamtym filmie-o metodach swojej pracy-powiedział.."DOBREM nie zawsze zdołasz osiągnąc to,co uda Ci...
Anthony Hopkins i Helen Mirren dwie najbardziej charakterystyczne postacie tego filmu,o reszcie nie wspomnę,dobrze się go oglądało,chociaż w niektórych momentach wiało nudą