Blisko trzygodzinna wersja filmu z lektorem lub napisami i 9 godzin dodatków o powstawaniu ostatniej części trylogii Jacksona. Najlepszy prezent dla fana jak co roku:). Coś pięknego.
walić EE za miesiąc SW i dwa trailery jeden z Civil War a drugi z X men to dopiero prezent :)
No to prawda to będzie prezent :) niech moc będzie z tobą i całym forum :) wyczuwam że moc będzie silna z SW przez długi czas :)
nawzajem hah jeszcze przed SW idę na Igrzyska :) będzie meega. Co do hobbita jestem tak rozczarowany wersją EE że wrócę do tego filmu za 2-3 lata jak nerwy opadną może wtedy będe spokojniejszy podczas seansu. Jakbym teraz miał włączyć hobbit moje telewizory zakończyły by żywot wypadem przez okno.
Wyobrażam sobie twoją reakcje :) to wyglądało by tak ...http://www.youtube.com/watch?v=Tim5nU3DwIE :);)
Zależy dla kogo. Star wars może równie dobrze okazać się gniotem. Zwiastuny to wróżenie z fusów. Komiksowych superbohaterów poza Batmanem raczej nie lubię, więc nie interesują mnie te zwiastuny kompletnie.
Co to za przyjemność wchodzić codziennie na stronę Hobbita skoro nie lubi się tego filmu.
gniotem nie będzie, SW starej trylogii nie dorówna tak ale może pokonać atak klonów mroczne widmo czy 3 część nowej trylogii, rozumiem cię. Ja uwielbiam Hobbita ale jestem mocno rozczarowany wersją EE bitwy o ile pustkowie poprawiło klimat w takiej wersji to BPA tego nie zrobiła.
Nie ma pewności czy gniotem nie będzie. Nazwisko reżysera to zagadka. Star treki były filmami tylko poprawnymi, bez emocji i nie wiadomo, czy Abrams pokaże nam duszę Star wars. Na razie to tylko reklamy, reklamy i reklamy próbujące zapewnić nas o wspaniałości tego co nastąpi. Podobnie było z Bondem, a czy jest tak dobry jak jego reklamy?
fakt pewności nie ma. Ale tak samo było z Hobbitem dobra reklama słaby film. Tak czy inaczej wierzę w SW
Słaby Twoim zdaniem. Na filmwebie ma średnią 7,2, a na IMDB 7,5, czyli to ogólnie dobry film, ale nie bardzo dobry.
mi bardziej chodzi w porównaniu do Lotra a hobbit wygląda przy nim cieńko, już nie mówiąć że w BPA nie ma ani ziarnka klimatu Tolkiena a to smutne
Myslę, że nawet te oceny nie są do końca wyznacznikiem jakości. Pamiętajmy, że najwyżej oceniony film na filmwebie ma średnią 8,74. Czy to oznaczałoby, że nie ma w historii kinematografii filmów rewelacyjnych, czy - co więcej! - arcydzieł? No raczej nie. Żadne oceny, box office, a nawet nagrody nie wyznaczają jakości filmu.
obleh z jednej strony masz racje że nie ma sensu wchodzić na stronę filmu którego się nie lubi, ale od tego jest forum aby zarówno ci którzy lubią i nie lubią aby mógł wymienić swoje zdania na temat produkcji.......
"Wymieniać swoje zdania" ~ Flower_34 nie dzieli się swoją opinią tylko "jedzie" po filmie (żeby było jasne - nic do niego nie mam!). Jakkolwiek film by go nie rozczarował to niech pamięta chociażby o tym aby wstawić "według mnie".
No ostatnio jak przeglądam forum to widzę tylko jak narzekasz (bez obrazy) ;P Wychwalanie filmu to też głupota, bo wszyscy wiemy, że "Hobbit" dziełem nie jest.
Dokładnie. Zwiastuny to jedno, film drugie. Zwiastun 3 Hobbita zapowiadał już poważniejszy film (co bylo zresztą zapowiadane i logiczne, w końcu bitwa itp.) a dostaliśmy tyle samo, o ile nie więcej humoru niż w poprzednich częściach ;)
No nie wiem. Pewnie trochę tak. Ale nie takiej "powagi" spodziewałem się po finale tej historii. Bitwa praktycznie co drugą scenę ma komediową. A do tego dochodzą pewnie nie zamierzone komediowe sceny, jak lot Legolasa i skakanie po zapadającej wieży. Nie wspominając o Alfridzie przebranym w sukienkę, bo to już kompletnie do jakiejś parodii Hobbita się nadaje, a nie do wielkiej ( ZA wielkiej) bitwy. Jackson zresztą zapowiadał że trójka już będzie najpoważniejsza i zbliżona klimatem do WP, szkoda że mówił nieprawdę. Humor musiał być, wiadomo, ale nie aż w takich ilościach i w takim stylu :P No i ta świecąca, jasna bitwa. Szkoda że w tym nie trzymał się książki, bo gdyby ją umiejętnie rozbudował, to mogła wyjść jedna z najlepszych i najklimatyczniejszych potyczek w filmach.
Nie ma co drugiej komediowej sceny. Jest tam parę wstawek, podobnie jak na polach Pellenoru czy nawet w Helmowym Jarze.
Trójka jest najpowazniejsza ze względu na wagę bitwy i wydarzeń przed nią. Najwięcej mrocznych scen ma jednak Pustkowie Smauga. Nie wiem, czy czasem podobnie nie jest w Lotrze, że 2 wieże są najmroczniejsze. Muszę to sprawdzić kiedys.
A świecąca bitwa wynika z zimowego słońca :)
Wstawki komediowe potrzebne, i są na polach Pellenoru i oczywiście w Jarze też. Ale tutaj przesadzili. Jest ich za dużo. A tekst o halce w środku bitwy to w ogóle jakaś kpina ;)
Trójka POWINNA być najpoważniejsza ze względu na wagę bitwy, a nie jest. No coś tu nie tak.
A bitwa dzieje się non stop o tej samej porze dnia ;) W powieści jest mrok, błyska się, a chmara nietoperzy spija krew. To byłby klimat. To co dostaliśmy ma praktycznie zero klimatu.
Za dużo? Poza Alfridem nic tu praktycznie nie ma w kwestii komedii. Legolasa do wstawek komediowym na pewno bym nie zaliczył, bo sceny z nim same w sobie śmieszne nie są. Alfrid pojawia sie raz na jakiś czas i nie zawsze zachowuje się głupio. 90 % filmu jest poważne, a sceny ze smaugiem, dol guldur czy polegli w czasie bitwy tylko to potwierdzają.
"A bitwa dzieje się non stop o tej samej porze dnia ;) W powieści jest mrok, błyska się, a chmara nietoperzy spija krew. To byłby klimat. To co dostaliśmy ma praktycznie zero klimatu." - bitwa w filmie ma swój klimat, tylko po prostu Ty byś wolał inny. Peter nie chciał powtarzac czegoś, co juz było przy Helmowym Jarze. Tez bym tak postąpił, gdybym miał do dyspozycji klimat zimy.
Serio? :P Troll taran, Dain powalający głową zbrojnych orków, koleś przebierający się w damskie ciuchy podczas bitwy, reszta scen z Alfridem (których nie jest mało!!) akcja z toporem Bifura, wcześniejsza akcja z rzucaniem toporem, Thranduil odcinający 6 głow orków na raz, Balin rozwala wszystkich biegnących wargów z kuszy maszynowej, Legolas skaczący po zapadającej się wieży.
Jeżeli już klimat zimy o którym mówisz, to nie sądzisz że niebo powinno być szaro białe, a słońce za chmurami ? W filmie nie ma klimatu zimowego. Jest non stop świecące słońce. No i jakiś śnieg większy mógł dodać (jedynie na Ravenhill jest nienajgorzej) Krótki opis z książki miażdży klimatem to co mamy w filmie. Wyobraź sobie przez chwile jakby to wyglądało.
Z tego co napisałeś to oprócz Alfrida jeszcze ta scena z toporem Bifura. To wszystko.
A popatrz, ile scen jest poważnych w samej bitwie. Śmierć Kilego i FIlego, pojedynek Azoga z Thorinem, walki na Ravenhill, polegli w Dale, rozpoczecie bitwy, wysyłanie oddziałów, przybycie armii Bolga czy chociażby kompania wybiegajaca z Samotnej Góry. A to tylko pewna czesc.
J"eżeli już klimat zimy o którym mówisz, to nie sądzisz że niebo powinno być szaro białe, a słońce za chmurami ?" - a zimą słońca nie ma? Klimat zimowy jest. Sceny na Kruczym Wzgórzu są tego przykładem. Padający podczas bitwy śnieg, który widać w Dale, również.
"Wyobraź sobie przez chwile jakby to wyglądało." - powtórka z Pellenoru lub scen przy Czarnej Bramie. Nie, dziękuję. Wolę coś bardziej oryginalnego. Wolę różnorodność w Śródziemiu.
Poza tym w bitwie jest wiele scen, gdzie niebo jest zachmurzone lub przysłania je bitewny pył. Przykłady:
https://www.youtube.com/watch?v=pX8PTDCk0ZI
https://www.youtube.com/watch?v=nZiht4YISzw
Okej, są też sceny, gdzie jest słońce, ale większość to i tak mgła, pył bitewny czy dym. A to że bitwa toczy sie za dnia a nie w nocy nie jest niczym dziwnym. Czy kazda bitwa musi mieć miejsce nocą? Już taka mieliśmy.
Wszystkie z wymienionych przeze mnie scen są komediowe. Jedynie te z Legolasem są niezamierzone. Poważne są oczywiście, jednak tych komediowych jest za dużo jak na taką bitwę. Chociaż darowałby sobie żałosne sceny z Alfridem. To sterowanie okaleczonym trollem nie jest również zbyt ciekawe.
Nie byłoby żadnej powtórki. W Wp nie mieliśmy np. chmary nietoperzy, które zasłaniają niebo. Jackson zmienił je na jakieś giganty które nic nie robią, tylko są środkiem transportu dla Legolasa. No słabe to. Zapowiadana była jakaś świetna bitwa powietrzna z orłami. A dostaliśmy jakieś słabe 4 sekundy ;/
https://wegeekgirls.files.wordpress.com/2014/12/the-hobbit_the-battle-of-the-fiv e-armies_still-20.jpg
http://cdn3.thr.com/sites/default/files/imagecache/675x380/2014/12/the_hobbit_ba ttle_of_five_armies_still_3.jpg
https://i.ytimg.com/vi/Qj1jCnyesu0/maxresdefault.jpg
Nie no, klimat aż kipi :P A ta zimowa aura.. :P
I powiedz mi jeszcze, czemu gobliny przestały się bać światła słonecznego?
I czemu na plakatach promocyjnych bitwa jest ciemniejsza? Bo graficy się pomylili? Może uznali że tak jest lepiej, i Jackon robi błąd? A może JAckson wiedzieł że tak być powinno, ale łatwiej było wygenerowac w CGI taką bitwę jaką zrobił?Przecież już na tych okładkach ma to więcej klimatu niż w filmie.
http://hdmoviespoint.com/wp-content/uploads/2015/05/The-Hobbit-The-Battle-of-the -Five-Armies-2014-Full-Movie-HD-Free-Download.jpg
http://images6.fanpop.com/image/photos/37500000/The-Hobbit-the-battle-of-five-ar mies-poster-the-hobbit-37565139-1024-1453.jpg
http://images2.static-bluray.com/movies/covers/123354_front.jpg
Te okładki mijają się kompletnie z tym co widzimy w filmie. A wielka szkoda... ;/
Weług mnie nie sa. Uważaj jak chcesz, ja uwazam inaczej.
Nie wiem, po co mi wklejasz obrazki w średniej jakości, skoro w full hd i w ruchu wygląda to zupełnie inaczej, a na blu ray zapewne będzie jeszcze lepiej.
Wyżej podałem Ci przykłady scen, gdzie w bitwie nie ma słońca. A co do okładek... nie sugerowałbym sie nigdy takimi grafikami przy żadnym filmie. Jak już wspomniałem - wolę taką bitwę jak jest, niz powtórkę i kolejną noc w bitwie.
Pierwszy jest w full hd. Nie ma znaczenia czy w ruchu czy na tv czy gdziekolwiek. Klimat jaki jest ( a raczej jego brak) widać.
Na prawie każdym plakacie bitwa jest ciemna. Wiadomo że nie należy się sugerować plakatami itp. No ale, skoro sami graficy zrobili tak prawie za każdym razem, a w filmie jest zupełnie inaczej no to... ;) Akurat nocy mogłoby nie być. Chociaż jakiś fragment wieczorny, czy nocny, dałby trochę klimatu. Teraz jest sztucznie i non stop jednakowe oświetlenie.
Odpowiedz jeszcze na moje pytanie
Czemu gobliny przestały bać się światła słonecznego.
No niestety nie, bo jak już kiedys pisałem - na TV w full hd inaczej to wygląda, a w przyszłym tygodniu obejrze film na blu ray, więc pozostanie mi tylko podziwiać.
Nie jest sztucznie, jesli obejrzysz film w najwyższej jakości, a nie tylko obrazki w internecie.
"Czemu gobliny przestały bać się światła słonecznego." - słońce jest schowane za wzgórzami. Nie ma tu promieni słonecznych, które by bezposrednio na nie padały.
Oglądałem w full hd na tv, więc wiesz. A nawet w kinie byłem ! Bitwa powinna być taka jak na plakatach.
No błagam Cie.. Słońce schowane za wzgórzami? To jest Twoja odpowiedz? :P Przyznaj racje, że zrobili błąd. W jedynce kompania ratuje się światłem dziennym, a tutaj im to kompletnie nie przeszkadza. Dlatego w książce niebo zasłania chmara nietoperzy, i jest pochmurno.
https://wegeekgirls.files.wordpress.com/2014/12/the-hobbit_the-battle-of-the-fiv e-armies_still-20.jpg
http://www.thelandofshadow.com/wp-content/uploads/2014/12/Battle12.jpg
Nie wiem, czy błąd czy nie błąd - wg mnie to zwykłe czepianie się. Tym bardziej, że tam nie ma słońca, jest tylko dzień/widno. Orkowie nawet w Lotrze poruszali się za dnia. Nie musiała byc noc. I nie mówie tu tylko o orkach Sarumana, bo popatrz:
http://d2oah9q9xdinv5.cloudfront.net/images/groups/1/2/1488/vlcsnap-2012-12-13-2 3h17m04s78.png
Dzień.
A tu nawet słońce w oddali:
http://vignette2.wikia.nocookie.net/lotr/images/4/4b/Crew_of_Guritz.png/revision /latest?cb=20121127120505
http://i272.photobucket.com/albums/jj181/ctanner8787/Mordor%20Orc%20PF/rotk1535. jpg
Tak to błąd. Porównujesz oczywiście do WP.. Tylko zauważ ze w 1 czesci Hobbita kompania ratuje się dzięki temu... A teraz nagle gobliny nic sobie nie robią ze światła słonecznego.
Przecież wyraźnie pada na nich światło, więc wiesz.
http://www.thelandofshadow.com/wp-content/uploads/2014/12/Battle12.jpg
Jackson nie chciał klimatycznej bitwy, to mu już tam nie zależało czy będzie błąd czy nie, eee tam, ludzie nie skapną się.
A nie mogę? Porównuje, bo o Wp nie wspominasz, chociaż słońce tak też było.
Nie, nie padają na nie promienie słonca.
W Wp słońce nie świeci jak w Hobbicie. To po pierwsze. A po drugie w Unexpected kompania ratuje się przed goblinami dzięki temu, że te nie znoszą światła dziennego. A podczas bitwy już im nie przeszkadza.
Aha. Zastanów się czasami co piszesz.
Miernika nie posiadam, ale w Hobbicie wszystko się tak świeci że wiesz.
Światło słoneczne to światło słoneczne. A podczas bitwy Jackson zamiast pochmurnego nieba dał świecące słońce, i wszechobecny bloom gdzie wszystko się świeci. A to że gobliny nagle nie boją się słońca to taki tam szczegół. Film i tak ma wiele bzdur, więc w czym to zaszkodzi.
Nie. Słońce jest tylko w kilku ujęciach. Niebo przysłania dyn, pył bitewny, a w niektórych ujęciach widac nawet ciemne chmury.
Wysłałem Ci sporo screenów. Jedynie na Ravenhill początkowo jest zamglenie itp. Tak więc błąd z goblinami. Ale w sumie tak jak napisałem, tyle niedorzeczności w tym filmie że się tak nie rzuca to w oczy.
Gdyby nawet Jackson przyznał że jest błąd, to Ty byś twierdził że niemożliwe, myli się :P