Po obejrzeniu tego zwiastuna http://www.filmweb.pl/video/zwiastun/nr+2+%28polski%29-34783
Mam małą nadzieję, że coś wyjdzie z Kili + Tauriel :) No pasują do siebie idealnie !
Wykroczenie poza ten spór to Bitwa pięciu armii, ale coś czuję, że nie znasz oryginału... A Jackson musiał czymś zapchać 9 godzin. Książki wystarczyłoby max na 3.
Nie znam oryginału? Hah, gdybym nie znał oryginału, nawet nie interesowałbym sie tym filmem. Ksiażka może jest cienka, ale jest tam bardzo dużo elementów i scen akcji, które w ksiażce są "wąsko" opisane. Poza tym, trylogia nie opiera się tylko na ksiazce, ale też na dodatkach do WP czy Niedokończonych Opowieściach. Zresztą, Jackson poszerzył historie Hobbita by dobrze połączyć ją z trylogią wp.
A Bilbo i Gandalf za łącznik nie wystarczyli?
Popatrz, dałam się nabrać... bo doprawdy nie rozumiem jak ktoś, kto czytał książkę może się zachwycać tymi dodatkowymi postaciami... Taki "związek" jest po prostu obowiązkowy w tego typu produkcjach, bo cielęta nie będą miały o czym pąsowieć. Dla mnie ten wątek, podobnie zresztą jak wszystkie te zbuntowane niejako elfy (Legolas i Tauriel), są bez sensu. Urocze to, Kili jest bardzo dekoracyjnym facetem, elfka też jest ładna, ale dajcie spokój...
Wyjdzie. Bokiem.
Spoiler:
Kiliemu najlepiej wyjdzie umieranie, chyba że Jackson i to zmienił. Tauriel u Tolkiena nie istniała z tego co pamiętam.
Tauriel i Kuli? Hmmm... Zdecydowanie wolę ją widzieć z Legolasem jeśli już, ale mogą ją łączyć z kim chcą, jeśli pokażą Estela wybaczę im wszystko.
Elf i krasnolud nie pasują do siebie, a noc poślubna...Tauriel mogła by być rozczarowana ;)
Na poważnie to Peter na siłę włożył wątek miłosny do Hobbita, który tam nie pasuje. Strasznie mnie kłuje to "mizianie" Kiliego i Tauriel.
Fajny wątek romantyczny w filmach czasami jest potrzebny, ale tutaj jest bleee.....
A jakaś argumentacja? Wątek rodem ze zmierzchu wpieprzony na siłę.Mdłe to że szkoda gadać.
Bo to właśnie fajne że tak jest bo było by troche nudne ( nie żebym oglądała Hobbita na siłę ) bez tego wątku ! pasuje ?
Nie pasuje mi to ponieważ jestem Tolkienistą, może nie fundamentalnym, ale jestem. W historii Śródziemia nie było związków elf i krasnolud.
O kurcze, zabrzmiało poważnie. Ja jestem tylko zwykłą oglądaczką (głupie słowo ale niech tam) i może dlatego mi to nie przeszkadza. Rozumie , że dla Tolkienistów Hobbit to świętość(nie żartuje) więc teraz wiem skąd ta wasza złość na ten wątek. Z drugiej strony gdyby na ten film chodzili do kina tylko Tolkieniści to chyba aż tyle by nie zarobił.
Ale się uśmiałam tą nocą poślubną, może dlatego, że zawsze miałam cholernie bujną wyobraźnie. Wiesz co, Kili jest mały ale za to jaki sprytny :) :) i myślę, że Tauriel na pewno nie byłaby rozczarowana :):)
(Nie to ciebie zizulek13) Mam prośbę to tych co teraz się awanturują bardzo jestem zadowolony że forum "żyję" ale można tak na temat filmu rozmawiać ??? kamilxxx09 jak kamilxxx09 wielu zdenerwował ale czy warto pisać o nim cały czas ??
Jakie coś ? Jak chcesz gadać o czymś innym to napisz własny temat. W czym problem
Nie, tu już nie mozna załozyć własnego tematu. Można chrzanić tylko o jednym i tym samym jak to robi użytkownik spycialec.
Aha ....... aha czyli na mnie sie rzucają ? O wiem wyjde na dwór i powiem " Hej patrzcie jestem mięso !!! " Tak ? O to ci chodzi ? HEHEHe
Widzisz, że on wszędzie prowokuje. Tutaj też zaczął.
Straszy jakimiś wojnami. Co chwila grozi, że ludzi będzie banował. A ja bym chciała wszystkich uspokoić. Ten człowiek nie jest w stanie zbanować nikogo. Miał swego czasu kredyt zaufania u admina, ale go stracił, bo zaczął zgłaszać normalnych użytkowników, którzy mieli młode konta, widzieli wady Hobbita i nie daj Boże jeszcze czekali na film Intestellar. Do tego stopnia stracił to zaufanie, że nawet kiedy DarkSith odrodził się pełną gębą admin Kamila olewał. Przypominam, że nie doprowadził nawet do zbanowania osławionego straightlinesa, zatem spokojnie. Już więcej może zdziałać sentia.
Też jestem za tym, aby go olewać. Wiem, że on denerwuje, ale dyskusje z nim do niczego nie prowadzą, przecież dobrze o tym wiecie.
Nie myśl sobie, że to jest jakiś spisek na jednego użytkownika. Po prostu jesteśmy tutaj już na tyle długo, że wiemy i pamiętamy co on robił i co robi nadal.
Niezłą kartotekę ma ten użytkownik.