Nie obchodzą mnie przewodniki. Jako, że w filmie nie ma nic o tym kto jest najmłodszy to trzeba spojrzeć do książki. Tam jest napisane, że kili i fili są najmłodsi.

Jak wcześniej napisałeś, Król Goblinów powiedział że Ori jest najmłodszy. Czyli w filmie jest.

Wybrał na chybił trafił. Przecież ich nawet nie znał. A ori stał najbliżej.

Nie. ori w filmie jest najmłodszy.

To prawda Ori był najmłodszy. Fili i Kili byli zaraz po nim w wieku :)

W książce nie, a to wygląda dla mnie tak. Jak nie ma czegoś w filmie, patrzę w książce. Jeśli tam też tego nie ma, mogę uznać to co jest w przewodniku. Ale w książce jest, że fili i kili są najmłodsi.

Właśnie też to zauważyłem :-) Takie niedopaczenie :D

Kolejna fantastyczna wypowiedź.

Dzięki :)

Jaka jest nagroda?

Dowiecie się jak ktoś wygra

Dobra. Pic na wodę i tyle. Nie chce kota w worku.

Wieczna chwała jak sądzę :3

Sława, poważanie, szacunek, uznanie.

Czyli nic ciekawego.

Do kiedy można zgłaszać swoje propozycje ? Czy nie ma "terminu ważności" dla twojego tematu?

Do niedzieli

OK ;)

To już wiemy kto wygra :P

Już zaczynasz pisać esej? ;)

Już wiadomo kto zwycięży :)

hahaha ;p jeszcze nie zaczęłam, ale powiem szczerze, że zastanawiam się czy do niedzieli podołam z opisem całej kompanii. Wiadomo o jednych można pisać więcej, o innych mniej aczkolwiek to spore wyzwanie ;) A ty podejmujesz się zadania ?

Nie podejmę się, musiałbym mocno szare komórki nadszarpnąć. Póki co nie widzę w temacie żadnej godnej uwagi charakteryzacji, bo większość krasnoludów osobowości nie ma lub jest bardzo skąpa (wyjątkiem chyba byłby Thorin i Balin).

Dlatego to jest trudne wyzwanie, nawet w książce nie mamy zbyt obszernej charakterystyki, dlatego trzeba czytać "między wierszami" ale na siłę też nie będę tworzyć nie wiadomo czego. Ne mam zielonego pojęcia czy ciekawie da się opisać wszystkie krasnoludy z kompanii ;p

Ja tam w książce w ogóle nie odróżniałem krasnoludów, w filmie podobnie. Może jakby obejrzeć dokładnie obie części, przeczytać jeszcze raz Hobbita to coś by można większego naskrobać.

Można sobie przyswoić Grając w Lego Hobbit.

Rzeczywiście świetne źródło żeby scharakteryzować krasnoludów :|
Z gier dla dzieci już dawno wyrosłem, a w te dla dorosłych najczęściej mnie nudzą.

Trudno się mówi :|

Tolkien by się w grobie przewracał gdyby wiedział, że ludzie czerpią wiedzę o bohaterach jego książek z jakichś gierek Lego.

Otóż to.
Dlatego zamiast grać w gry już wole jeszcze raz Hobbita przeczytać i tam sobie przypomnieć krasnoludów, tylko po prostu mi się nie chce, bo czytałem go już kilka razy i mam inne książki do przeczytania.

Cóż, taki zazwyczaj problem gdy ma się już listę książek do przeczytania ;) Osobiście chciałabym jeszcze raz przeczytać Hobbita przed premierą Bitwy, żeby chociaż wiedzieć jakie są różnice.

Zapewne będzie ich pierdyliard i jeszcze trochę. W sumie jeśli dobrze pamiętam to w książce opisu bitwy nie ma, Bilbo traci przytomność czy coś w tym stylu? Zawsze możesz sobie przeczytać ostatnie rozdziały, bo ogólnie historię znasz.

I raczej tak zrobię. Zerknęłam dziś do książki i opis bitwy jednak tam jest, Bilbo chyba przez jakiś czas w niej uczestniczy i dopiero później (kiedy nadlatują orły) traci przytomność.

O już wiadomo kto najlepszy post napisze :) w tym temacie Esej jak nic będzie :);)

Nie wiem czy najlepszy bo oprócz mnie jest parę innych osób które świetnie poradziłby sobie z tym zadaniem, ale spróbuję ;) Najlepszy opis powstałby z połączenia sił różnych osób, ale nie wiem czy przewidziana jest w regulaminie "praca zbiorowa" ;)

Lepiej badz ostrozna bo co zrobisz jesli nagroda okaze sie np soczysty buziak od zalozyciela tematu, juz nie wspomne o kolacji ze sniadaniem...chyba, ze lubisz ryzyko ;)

Hahaha ;D no wiesz co ... po twoim komentarzu chyba serio zastanowię się nad udziałem w tym konkursie ;p

Ha ha ha to teraz pojechałaś :D. Pemmil nie potrzebuje takich podstępów. Pamiętaj, że on nie wiedział zakładając temat czy wygra płeć piękna czy brzydka. Chyba, że dla każdego przewidział inną nagrodę. :P

Najwyraźniej niektórzy nie do końca ogarniają na czym polega (nawet krótka) charakterystyka postaci. Może przedstawię na paru przykładach:

Faramir (filmowy): Szanowany przez swoich ludzi dowódca. Darzy szczerą miłością swojego starszego brata, mimo, że całe życie spędził w jego cieniu. Odrzucany przez ojca, stara się za wszelką cenę zdobyć jego przychylność, nawet za cenę własnego życia. Łagodny i rozważny, charakterem bardzo różni się od swojego dumnego brata i ojca. Mimo, że w ekranizacji początkowo daje się skusić Pierścieniowi, w dalszym ciągu uosabia to co najlepsze w rasie Ludzi.

Thorin: władca - żebrak rządzący ludem skazanym na tułaczkę. Dumny, uparty i nieufny, potrzeba wiele wysiłku by zdobyć jego przyjaźń, długo pamięta zaznane krzywdy - posiada wszystkie cechy, które Tolkien przypisywał jego rasie. Charyzmatyczny przywódca potrafiący siłą własnej woli pociągnąć za sobą towarzyszy i nie wahający się przed podjęciem trudnych, niepopularnych decyzji. Z upływem czasu pragnienie odzyskania własnego dziedzictwa i domu jego plemienia przeradza się w obsesję, w imię której gotów jest poświęcić nawet życie swoich przyjaciół.

Ori: używa procy i nosi książkę

Bombur: jest gruby bo lubi jeść

widać różnicę?

Do mnie to piszesz czy do nich?

Oczywiście, że do nich, ale dodawanie postów na tym serwisie wygląda jak wygląda, więc uznałem, że dam go jako odpowiedź na pierwszą wypowiedź w temacie :(

Nie napisałem, że Ori ma procę i nosi książkę. A według ciebie jak można by napisać o Bomburze?

Że jest gruby i lubi jeść, po za tym dostaje +10 do szybkości gdy ściga go niedźwiedź oraz serie combosów podczas spadania w beczce.

Tak dokładnie :D Nabijał combosy :P

Jeszcze trochę i może zrozumiesz jaki cel przyświeca temu tematowi.

DOBRZE ROZUMIEM TOBIE PODOBA SIĘ LOTR ja też wolę Lotra, ale Hobbit też jest super. Pewnie większość osób tak powie, ale nie musisz spamować, że Lotr jest lepszy...

No i co dalej bo nie rozumiem?