PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469867}

Hobbit: Pustkowie Smauga

The Hobbit: The Desolation of Smaug
2013
7,6 327 tys. ocen
7,6 10 1 327187
6,3 52 krytyków
Hobbit: Pustkowie Smauga
powrót do forum filmu Hobbit: Pustkowie Smauga

- spływ kajakowy : w niezatapialnych (dosłownie ) beczkach
- pływanie na misce po roztopionym złocie
- smok idiota
- Zakończenie : żeby nie spojlerować ujme to tak "czułem się jakbym w ryj dostał" :/

matysek150

1. To nie żaden trójkat. Predzej zauroczenie. Nikt nie powiedział, ze Tauril kocha Legolasa czy Kiliego.
2. Co to za różnica.
3. Była dodatkowa, do której miał wskoczyć Bilbo, ale zapomniał o samym sobie.
4. Orkowie to nie trolle. Mogli poruszac się za dnia, ale tego nie lubili. To że ktoś nie lubi zupy pomidorowej, nie znaczy, ze jej nie zje jeśli jest na obiad. Kapewu?

ocenił(a) film na 5
kamilxxx09

1) Co kto lubi (mnie osobiście pomysł z "zauroczeniem" nie odpowiada),
2) No właśnie jest różnica, dla mnie ważne jest, żeby reżyser umiał odpowiednio wyważyć ilość efektów specjalnych, kiedy są niezbędne a kiedy nie (poza tym ten koń wygląda komicznie, skoro żywy w tej scenie wyglądałby sto razy lepiej to po co wciskać komputerowego, który wygląda gorzej. Skoro mogę coś zrobić lepiej to po prostu tak robię, to logiczne),
3) Teraz albo nie pamiętasz albo zmyślasz, żeby usprawiedliwić ten błąd (widziałem ze 30 razy spływ beczek, było ich dokładnie 13, skoro Bombur swoją psuje to jest ich 12 nie ma żadnej dodatkowej),
4) Jakoś nie widać po nich, żeby tego nie lubili czują się jak ryby we wodzie (dlatego Sauron dymem przysłonił niebo w "Powrocie Króla" bo orkowie nie byliby wstanie walczyć pod Minias Tirith. Jasne, że nie zmienią się w kamień jak trolle, co nie zmienia faktu, że w świetle dnia są bezużyteczni. Dlatego powstała ich ulepszona wersja Uruk-hai, ale w "Hobbicie" są przygotowani na 100%).

Pozdrawiam!

matysek150

1. Może ci nie odpowiadac. Ale zrobiony jest dobrze. Delikatnie i bez przesady. To się liczy.
2. Może nie pasował do tła. I tyle. Nie znam zamysłów Jacksona.
3. Wszystko dzieje się szybko. Nic nie wiadomo. Może były dodatkowe.
4. Może to orkowie specjalnie zrobieni przez Nekromante. Nie wiem. Ale tak czy inaczej orkowie mogli poruszać się za dnia.

ocenił(a) film na 5
kamilxxx09

odpowiadam :
1 delikatnie i bez przesady to akurat w tym przypadku jest antonim
2 Byc moze zamysłem Jacksona było wprowadzenie nas do kolejnej serii pt. Władca Taczek (misek , jak zwał tak zwał ) : drużyna taczki, już widze hasło reklamowe " pierścień to przy tym pikuś: :D
3 tutaj nie odpuszcze smok dalej pozostaje idiotą
4 nie rozumiem komentarza

ROBERTHUNT

1. Dowodzik? Mam porównanie do Arweny i Aragorna i taka miłość to to nie jest. To raczej zauroczenie.
2. Co ci przeszkadza ta taczka? Normalny krasnoludzki sprzet.
3. Dowodzik?

pemmil

Pisz z kimś innym, bo kamilxx09 nie ma argumentów i zaraz zacznie cię wyzywać. Przecież on wie wszystko i tak jak powie ma być :P

ocenił(a) film na 5
ja1605

aaaa zaryzykuje ;)

kamilxxx09

Nie wiem po co się udzielasz na tym forum skoro nie masz nic mądrego do powiedzenia. Jedyne co potrafisz to wyzywanie, a twoje argumenty są jak z przedszkola. Pemmil napisał odpowiedź za mnie więc nie będę się powtarzał. Jeśli nie masz racji to się z tym pogódź i przyznaj się do błędu. Nie chcę się zniżać do twojego poziomu dyskusji, bo jakbym napisał co myślę o twoich wypocinach to byś poleciał z płaczem do rodziców. Niektóre sceny w tym filmie były słabe i sądzi tak większość oglądających więc nie kłóć się z mądrzejszymi i włącz sobie kolejną bajkę, bo tam takie sceny są dopuszczalne. Natomiast fani Tolkiena zostali obrażeni tym filmem, zrobionym właśnie dla dzieci podniecających się efektami specjalnymi, dla których fabuła jest nieważna, bo coś wybucha i jest fajnie.

ja1605

Może zanim zaczniesz coś pisac obejrzysz film, co? Mamy 2014 rok i nikt nie będzie robił filmu jak w latach 80. z tekturowym smokiem tylko dlatego, ze jakaś waska grupa użytkowników z Polski tego chce, rozumiemy się? To film fantasy, jak chcesz surowych rekwizytów to może wybierz się do teatru.

kamilxxx09

I co ja mam teraz napisać... Chyba gdybym nie obejrzał filmu to bym go nie komentował. Ale to nie ważne, przecież mam inne zdanie więc albo nie oglądałem filmu, albo żyję w Polsce i jestem zacofany. Teraz się zapytam bo nie umie sobie przypomnieć gdzie ja napisałem, że oczekuje surowych rekwizytów. Napisałem, że film to nie tylko efekty specjalne ale ty jesteś tak ograniczony, że nie tego rozumiesz. Dla ciebie jak coś wybucha to jest fajnie i tyle. Ja oczekuje od filmu czegoś więcej, jakiejś ciekawej fabuły połączonej z dobrymi efektami specjalnymi. W Hobbicie dostałem pełno efektów, które przyćmiewają wszystko inne. Według mnie taki film nie jest dobry. Jak chcesz obejrzeć film, gdzie jest pełno akcji i efektów to włącz sobie Terminatora. Ja po filmie fantasy oczekuję dobrej fabuły, a efekty specjalne to dobry dodatek (tak jest np. we Władcy Pierścieni). Tutaj mam wrażenie, że film został celowo "spłycony" pod 3D i właśnie efekty specjalne.

ja1605

jemu tego nie przetłumaczysz

ocenił(a) film na 5
ja1605

Ależ czego ty oczekujesz? Przecież w jednej z dyskusji [przy okazji pierwszej części Hobbita] Kamil napisał, że ciekawa fabuła to 10 - 15 % filmu, a reszta to muzyka, scenografia i EFEKTY... Napisał też, że nie obejrzał "Czasu Apokalipsy" bo mu szkoda czasu na nudziarstwo... Skomentować tego "znaffcę"?

ocenił(a) film na 5
ja1605

Jeśli miałbym wypisać cztery głupoty (chociaż jest ich więcej) to byłyby to:

1) Trójkąt miłosny (dobrze, że Tolkien tego nie widzi),
2) Komputerowy koń Legolasa (bo żyjemy w czasach, gdzie nie tylko nie ma smoków, ale też koni i musimy je w filmie ukazać za pomocą efektów specjalnych),
3) Spływ beczek (chodzi mi o scenę z Bomburem, jakim cudem wskakuje on do pustej beczki, skoro beczek było 13 a on swoją rozwalił? Skoro miał ukrytą drugą beczkę w kieszeni mógł się nią podzielić z Bilbem, biedny hobbit przez cały spływ się topił),
4) Orkowie, którzy przemieszczają się w świetle dnia (Po co Saruman ich ulepszał w "Drużynie Pierścienia", skoro oni w "Hobbicie" byli już doskonali).

Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 10
ROBERTHUNT

Smaug nie był idiotą, wręcz przeciwnie - ponadnormalnie wręcz inteligentnym i aroganckim sadystą. Chciał się pobawić z krasnalami, a nie od razu je zabijać. Nudził się gad i tyle.

ocenił(a) film na 5
ROBERTHUNT

Największą głupotą tego filmu jest jego scenariusz.

ROBERTHUNT

skoro możliwe jest że istnieje smok to czemu nie może być możliwe, że może być on idiotą, czemu nie możliwe może być, że bływają w niezatapialnych beczkach.

kosmoloka

Bo smok to fantastyka, a beczki to fikcja.

No chyba, że są niezatapialne. Wtedy to nonsens po prostu.

latelamb

beczki też mogą być fantastyką.

kosmoloka

Ok, zgoda. Pod warunkiem, że są zaczarowane. Nie przypominam sobie, żeby gdzieś w książce wyraźnie było napisane, że te akurat były zaczarowane. Jeśli już, to być może w filmie uznano, że są zaczarowane.

latelamb

możliwe

ocenił(a) film na 6
ROBERTHUNT

To że film jest potwornie nierealistyczny, wręcz szalony można przeboleć. Może się to nawet podobać.
Ale tylu niezgodności z książką to już za wiele. Z drugiej strony czego można się spodziewać po 3 filmach na podstawie, a raczej inspirowanych, cieniutką książką.

ROBERTHUNT

Ja z Twojej listy wykreśliłabym "smok idiota", bo inaczej filmowego Smauga odebrałam. Dla mnie był po prostu rozleniwiony i przekonany, że nikt nie ma z nim szans. No i zaciekawiony, jak kot myszą zanim ją ostatecznie zlikwiduje.

Dodałabym postać Tauriel i jej pogawędki z krasnoludem.

ocenił(a) film na 5
latelamb

A własnie że nie, bo dokładnie odwrotnie !!! Zaciekawiona to była Tauriel , tym czy to prawda że krasnoludy chmmm... małe ale oprzyrządowanie...mmm...wiesz..... ;-) , a ochote na pogawędki to miał właśnie smok i dlatego tak zamulał.... ;)

ROBERTHUNT

Jest to tak przekorne, że aż prawdziwe ;)

ocenił(a) film na 10
ROBERTHUNT

Oczywiście Smok nie był idiotą zgodze się tutaj z moim przedmówcą że chciał się nimi zabawić i był arogancki uważał się za niepokonanego i był pewien,że Góra jest jego na zawsze a taki Thorin może go co najwyżej w tyłek podrapać swoim toporkiem haheha ale się przeliczył film skończył się w takim momencie abyśmy cały rok czekali z wielką niecierpliwością na trójkę która będzie na bank najlepsza :)

ocenił(a) film na 9
ROBERTHUNT

Napisze tak
Spływ beczkami – oczywiście że troszkę naciągnięty . beczki nie tonęły dlatego iż Beorn zamieniał się w Niedzwiedzia – kumasz czy mam Ci rozpisać o co chodzi w filmie Fantazy ?
Złoto – czy wiesz w czym wytapia się złoto , z czego są zrobione kadzie – jedni wytapiają złoto we własnej dłoni (Sauron) inni pływają beczkami które nie toną a inni robia to w kadziach …(Złoto i srebro topi się w tyglach sporządzonych z grafitu, lub gliny i połamanych, sproszkowanych, wypalonych tygli; w tyglach z żelaza lanego (w mennicach), lub w tyglach z czystej gliny. Tygle powinny mieć dźwięczny głos, bez plam i dziur, trzeba je przechowywać w suchem miejscu.) To tylko taka informacja gdybyś kończył inna szkołe niż ja i nie wiedział nic o obrubce metali.
Dodam tylko jeszcze ze LEGO-las skacze sobie jak sarenka bo jest to „żołnierz” szkolony setki lat do swojej profesji. Jest po prostu perfekcyjny.
Smok – tak moża odczuć że ze smoka zrobili idiote – ale głębiej analizując smok dał się zaskoczyć – spał sobie kilkadziesiąt lat – później okazuje się że nie przybyła potężna armia z którą poradził by Se bez problemu , a mała garstka „partyzantów’ – można to opisać tak jak by słoń miał zdeptać mrówkę ale jej nie widzi…

Ad 4 – bez komentarza

marcin1488

To, że Beorn zamieniał się w niedźwiedzia to jedno, a spływ beczkami to zupełnie coś innego. Nie chodzi o to czy te beczki były niezniszczalne i magiczne czy nie, ale o to jak to zostało ukazane w filmie. Akrobacje Bombura to grube przegięcie i głównie o to tu chodzi. Wyglądało to jak w chińskim filmie o kung-fu, a nie europejskiej klasyce fantasy.
Złoto - nie wiem w czym wytapia się złoto, ale znowu tu nie chodzi o to, że taczka się nie stopiła. Chodzi o temperaturę która tam panowała. Trzymając ręce jakieś 5cm nad płynnym złotem można się chyba poparzyć. A Thorin nawet nie zwrócił na to uwagi. Z resztą cała ta scena wyglądała głupio i reżyser mógł się tutaj bardziej postarać.
Legolas - szkolił się setki lat to fakt. Posiadał elfie umiejętności to też fakt. Ale sposób ukazania tej sceny był głupi i dziecinny. Powiem tak - we Władcy Pierścieni nie czepiałem się sceny z Olifantem, bo była nieźle nakręcona. Tutaj było inaczej - scena wyglądała komicznie
Smok - tutaj całkiem nie wiem co o tym sądzić. Niby jest inteligentny i da się to odczuć w rozmowie z Bilbem, ale później nabiera się na najprostsze sztuczki krasnoludów (hej tu jestem, teraz mnie goń a tamtych zostaw). Faktycznie mógł się nie spodziewać krasnoludów w takiej liczbie, ale od czasu ich przybycia miał wystarczająco dużo czasu, żeby coś wymyślić. Tutaj można to tłumaczyć chyba tylko pewnością siebie i arogancją Smauga.

ocenił(a) film na 5
marcin1488

jaki kurna niedźwiedź gdzie ty tam niedźwiedzia widziałeś ????

ocenił(a) film na 9
ROBERTHUNT

chyba oglądałeś uboga wersje filmu - możliwe że boolywood coś nakręciła o czym mi nic nie wiadomo
podeślij link
w Hobbicie którego ja okładałem był ON -

a książkę czytałeś?
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
marcin1488

http://pl.lotr.wikia.com/wiki/Beorn
sorry za wcześniejszy brak linku

ocenił(a) film na 5
marcin1488

Książki nie czytałem przyznaje. I powiem Ci że jak się nie czytało, i nie wiedziało to ten niedźwiedź mi bardziej na jakiegoś wilkołaka wygladał, ale dzieki za link

ocenił(a) film na 9
ROBERTHUNT

Polecam zatem książkę :-)
czyta się naprawdę sympatycznie i szybko w porównaniu do Silimalirionu który też oczywiście polecam
hm - wilkołak :-) wilki maja już tam swoja rolę - Wargowie
taka ciekawostka - Wikingowie ze Szwecji byli zwani Wargami
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
marcin1488

Na marginesie: skoro kończyłeś szkoły [jakiekolwiek] powinieneś wiedzieć, że można mówić o OBÓBCE metali, a nie obrubce... :)

ocenił(a) film na 5
Carmina

ObRóbce - literówka.

ocenił(a) film na 9
Carmina

dziękuje za czujność :-)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
ROBERTHUNT

"pływanie na misce po roztopionym złocie" Jakiej misce? To była taczka.

ocenił(a) film na 5
baca130

AAA to była taczka ??? to ja nie wiedziałem...

ROBERTHUNT

"Cztery największe głupoty w tym filmie:
- spływ kajakowy : w niezatapialnych (dosłownie ) beczkach
- pływanie na misce po roztopionym złocie
- smok idiota
- Zakończenie : żeby nie spojlerować ujme to tak "czułem się jakbym w ryj dostał" :/"


Tylko cztery? Przeciez bylo ich znacznie wiecej i wiekszego kalibru!
- Legolas (po co?). Starszy i okrutniejszy niz w LotR. W trylogii mialem wrazenie, ze dopiero przezywa swoj chrzest bojowy. A co wyprawia w prequelu? Podzyna gardla, skacze po krasnoludach, tlucze po scianach wielkiego orka - niczym jakis Terminator. Kto takie durnoty powymyslal?! Chyba tworcy gier na nowe konsole :/
- Gandalf dopiero w "Druzynie Pierscienia" domyslil sie, ze Sauron stoi za tym wszystkim. A tu co mamy? Powazny blad w scenariuszu!
- Romans krasnoluda i elfki? Rzecz calkowicie niemozliwa! Kazdy fan Tolkiena o tym wie.
- Orkowie, ktorym slonce nie przeszkadza? Po co w takim razie wymyslono Uruk-hai w LotR?

Zdecydowanie to najslabszy z pieciu filmow. Miejmy nadzieje, ze nastepna czesc nie okaze sie kolejnym rozczarowaniem...

ocenił(a) film na 9
CyboRKg

Sprawa Lego-lasa była poruszona w innym wątku – to nie byle żołnierzyk z mieczykiem by biegać i młócić na oślep – wojownik szkolony setki lat.
Gandalf w Drużynie dowiaduje się czegoś innego – ale z wiedza i bystrością u Ciebie chyba słabo – a czego ów Gandalf zatem się dowiaduje – oczywiście tego że pierścień Bilba należał do Saurona.
Dlaczego romans Elfki i Krasnoluda niemiał by racji bytu ? Tolkien takowego nie opisał to nie znaczy ze taki nie mógłby mieć miejsca .
Z tego co wiem to gobliny unikały słońca.

Pozdrawiam

marcin1488

Przeczytaj sobie "Silmarillion", "Hobbita", "Wladce Pierscieni" i "Niedokonczone Opowiesci" zanim zaczniesz zarzucac komus brak wiedzy. I przeczytaj sobie regulamin jakiegokolwiek forum zanim kolejny raz wyjedziesz z "wycieczka osobista" zamiast dyskutowac na temat!

- Nie wiadomo co Legolas robil przed dolaczeniem do druzyny Pierscienia, ale raczej nie wprawial sie na orkach, bo ich nigdzie w okolicy nie bylo.
- Sprawa Gandalfa i Saurona zostala przyspieszona w tym filmie o kilkadziesiat lat!
- Krasnoludy nie przepadaly za elfami i vice vera. Krasnoludzkie kobiety mialy brody i tylko takie byly w ich typie. Nie oceniajmy urody elfow z ludzkiego punktu widzenia!
- Orkowie w sloncu nie walczyli na 100% mozliwosci. Dlatego Sauron pokrywal niebo dymem i zakrywal Slonce.

ocenił(a) film na 9
CyboRKg

no zabłysnąłeś - wszystko czytałem i troszkę ponad :-)
Miłego :-)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
ROBERTHUNT

Niezatapialne beczki?- to nie jest film naukowy tylko fantasty,gdyby wszystko tu miało by być realistyczne to Legolas po skoku z 2m. skręcił by sobie kostkę i niemógl chodzić,a nieopatrzona rana na ręce zakaziłaby się i czeba by ją amputować.

ocenił(a) film na 8
ROBERTHUNT

Mam dla Ciebie radę przy następnej części załóż wchodząc do kina, że to jest baśń i cały problem zniknie. Poza tym śmieszne wydaje się to, że uważasz za niemożliwe pływanie na taczce w płynnym złocie a przy tym zastanawiasz się nad poziomem inteligencji smoka( smok jest możliwy?), wytrzymałe beczki niemożliwe ale płynące w nich krasnoludy już nie budzą Twoich wątpliwości? Ciekawe rozumowanie.

ocenił(a) film na 5
rzeka_2

Zdaje sobie sprawę że to baśn i smoki elfy orkowie krasnoludy są jak najbardziej na miejscu. Chodzi mi o wiarygodność ukazania wykreowanego świata i nie ważne czy to baśń czy sci-fi czy jakiś inny gatunek , skoro już mowa o tych nieszczesnych beczkach np mogli popłynąć nawet bez nich , nie potopili by się bo to przecież baśń tak ? albo wykąpać się w tym złocie ( zawsze znalazł by się ktoś kto by powiedział że to jest możliwe ;) Ja oglądając Hobbita miałem wrażenie że Peter Jackson tak chce zaimponować wszystkim jakie to Cgi potrafi zrobić że już nie zwraca uwagi na to czy to się wszystko kupy trzyma czy nie, ma być widowiskowo. Nie zamierzam Cie tutaj na siłę przekonywać , po prostu każdy ma prawo do własnego zdania i ja naprawde ledwie wysiedziałem w kinie ale gusta są różne