Userzy filmebu potrafią się tylko wzajemnie obrażać ;) Na cały wątek jest 5 sensownych wypowiedzi, reszta to wzajemne wrzuty. Nikomu jak widzę nie chce się już podawać argumentów, "bo po co". "Myślę, co myślę, więc po co popierać to czymś więcej" (po to, żeby inni wiedzieli DLACZEGO i mogli zacząć POLEMIZOWAĆ!).
Osobiście uważam, że primo - musimy zaufać del Toro, secundo - w świecie Tolkiena jest tyle materiału do ekranizacji, że mogli by śmiało zbić z tego jeszcze jedną trylogię. Dlatego pomysł na wtopienie tego po Hobbicie uważam raczej za minimalistyczny jak na hollyłódź - i bardzo dobrze!
Eh... Hobbit 2, to tak jak jest pisane wyżej jest wstępem do WP - czyli przegnanie czarnoksiężnika z Angmaru... i najprawdopodobniej upadek Arnoru...Czyli innymi słowy Biała Rada. Film będzie wyjaśnieniem gdzie do licha polazł Gandalf przed mroczną puszczą...(Przynajmniej tak mi się wydaje) Kto nie czytał nie wie o czym mówię...
Może być wypełnienie luki pomiędzy Hobbitem a Władcą Pierścieni, ale jak powiedział pan powyżej to raczej wydarzenia w hobbit 2 będą miały mało wspólnego z niziołkami, więc nadanie tytułu Hobbit 2 jest bardzie chwytem reklamowym, czyli tytuł powinien brzmieć inaczej.
Chyba Ci się coś pomyliło. Angmar upadł około tysiąc lat przed akcją Hobbita, a Gandalf szpiegował Dol Guldur (podejrzewał że Czarnoksiężnik powrócił, w istocie był to sam Sauron). Czyli nic Ciekawego. Poza narodzinami bohaterów WP, śmierciami bohaterów Hobbita, przenosinami Saurona do Mordoru nic się w tym okresie nie działo.
Osobiście też uważam że tworzenie czegoś, co nawet według Tolkiena nie było na tyle ciekawe by o tym napomnieć dłużej we WP jest bez sensu. Będzie to tylko komercyjne dziadostwo, nastawione na zarobek i dłużyzny w fabule. Odgrzewanie kotleta.
Moim zdaniem zamiast "Hobbita 2" mogli by zekranizować "Dzieci Hurina".
Albo zabrać się za jedną z 12-tu części "Silmariliona" :D.
A ja najbardziej czekam właśnie na tę część, bo podoba mi się jakie zmiany wprowadzono do LOTR pisząc scenariusz, więc jeśli ci sami ludzie napiszą, to jest nadzieja na coś ciekawego. Jedyne co mnie martwi, to reżyser:S stworzenie kilku dziwadeł, to jeszcze nie wszystko.
właśnie ;) konstal chyba jako jeden z nielicznych ma jakieś pojęcie o uniwersum Tolkiena ;) A o "Dzieciach Hurina" również napisałem w innym poście i sądzę że byłby to strzał w 10. Co do Silmarillionu... to jest bardzo szeroki zakres danych więc nie jestem do końca pewien czy ktoś by się tego podjął.
Czemu nie. Kiedyś przyszedł mi do głowy pomysł serialu, zrobionego na wzór tych traktujących o jakiejkolwiek mitologii. Zaznaczam, że myślałem o serialu, w którym główną rolę, podobnie jak w wersji papierowej, odgrywałaby narracja. Zamiast akcji i dialogów, coś w rodzaju paradokumentu.
no to jest genialny pomysł! ^^ ale również wątpię czy by to przeszło- jak dla mnie świetnie by się to oglądało ale nikt by tego nie wyprodukował :/
Kto wie, poczekamy zobaczymy.
Kiedyś sądziłem, że przeniesienie "Władcy pierścieni" na duży ekran graniczy z niemożliwością. I co? Udało się fantastycznie. Mimo drobnych rozbieżności między fabułą filmów a treścią książek, byłem tymi pierwszymi zachwycony. Niedługo wychodzi "Hobbit". Niedługo okaże się, czy dotychczasowy boom na Tolkiena to tylko tymczasowe zjawisko, czy jednak publiczność połknęła bakcyla i każda produkcja traktująca o niesamowitym świecie Ardy będzie strzałem w dziesiątkę.
obejrzymy, zobaczymy jak się sytuacja potoczy :) nie zapominajmy, że nie zabija się kury znoszącej złote jaja!
wiadomo, że podzielili to na dwie części bo zarobią więcej kasy, ale mnie to nie przeszkadza i cieszę się, że będą 2.
ku.. bo nie mogę. Czy w szkole nauczyli was czytać? TO NIE JEST CZ.2 Hobbita -.-
To jest wizja scenarzysty, chcesz coś gadać to sam napisz a nie, po za tym oni na pewno są o wiele mądrzejsi od ciebie. Nie obrażaj ludzi których nawet nie znasz.
Druga sprawa skąd wiesz jak będzie to wyglądać skoro nie widziałeś scenariusza?
Yyy a kolega wie ze to jest na podstawie książki Hobbit, i zostało podzielone na 2 części a nie Druga cześć hobbita?
Temat powstawał niespełna 4 lata temu, kiedy pojawiły się plotki o tym, iż 2-ga część będzie niezwiązana z treścią którejkolwiek z książek, a jedynie radosną twórczością scenarzystów. Patrz na daty postów.
Niestety nie każdy wie, że aby zrobić Władcę Pierścieni zmieszczonego w 3 filmach musieli sporo rzeczy wyciąć... Spotkanie Frodo z Tomem Bombadilem, itd.
Mam nadzieję, że w 2'giej części będzie choć wzmianka o nim. W końcu, kto czytał to wie. Większość wypowiadających się w tak negatywny sposób bez podawania argumentów, by były logiczne, po prostu nie czytała dokładnie książki. Może jedynie streszczenia. :) Widocznie w dwóch filmach będzie przedstawione więcej rzeczy z książki. Przynajmniej bardzo na to liczę.
A przecież są jeszcze "Opowieści Niedokończone" Tolkiena...
A ja się cieszę, że ten film wyjdzie. Zobaczymy co wymyślą scenarzyści. A jak ktoś uważa ten pomysł za poroniony to po prostu nie oglądać i tyle a i tak z pewnością większość z was którzy krytykują ten pomysł i tak uda się do kin czy w inny sposób obejrzy go chociażby z ciekawości...
moim zdaniem każda okazja do ekranizacji dzieł wspaniałych twórców jest dobra. Nie mniej nie twierdze że zawsze ich treść jest zgodna z pierwowzorem i nie rzadko gorsza ale czasem się udaje zrobić naprawdę porządny film.
Tolkien ma wiele wspaniałych dzieł nawet proste mapy śród-ziemia są arcydziełem jeśli spojrzymy na ich detale i bogactwo każda z książek od Silmarillion do WP aż po zbiór map i opowiadań są godne uwagi i pełne kunsztu tegoż to autora. każdorazowo czytając jedną z jego książek przenoszę się w inny wymiar i nawet jeśli ten film nie będzie do końca taki sam jakim stworzyłby go Tolkien to mam chociaż nadzieje, że choć na chwile znajdę się w tym innym wymiarze do którego zawsze odsyła mnie Tolkien.
A to że dwie części to dlatego żeby podsycić apetyt i dać nam trochę więcej przyjemności. Tyle lat czekałem na jakakolwiek z kolejnych ekranizacji J.R.R. T.
Co wy bredzicie?? Druga część jest kontynuacją ,owszem Hobbit nie jest grubą książką ,ale wszystkich wydarzeń nie da się zrobić w 3 godzinach filmu. Ta część nie wiem gdzie się zacznie ,ale w niej będzie pokazana ta ostatnia bitwa pod tą górą ....
Nie jestem tolkienowskim specjalistą, ale jeśli się nie mylę to książka miała właśnie tytuł Hobbit czyli tam i z powrotem. A to że hobbit 2 no to znaczy kontynuację wątków z 1wszej części.