Który z dotychczasowych prologów najbardziej lubicie?
1. Drużyna pierścienia ( historia pierścieni, Ostatni Sojusz vs Sauron )
2. Niezwykła podróż ( Erebor przed i po ataku Smauga )
3. Powrót króla ( Smeagol vs Deagol )
4. Dwie wieże ( Gandalf vs Balrog )
Z niecierpliwością czekam na dwa ostatnie prologi, bo czuję że mocno namieszają w zestawieniu.
1. Drużyna pierścienia ( historia pierścieni, Ostatni Sojusz vs Sauron )
2. Niezwykła podróż ( Erebor przed i po ataku Smauga )
3. Dwie wieże ( Gandalf vs Balrog )
4. Powrót króla ( Smeagol vs Deagol )
1. Drużyna Pierścienia
2. Dwie Wieże (zwłaszcza za początkową muzykę i ujęcia z głosami w tle)
3. Nieoczekiwana Podróż
4. Powrót Króla (ostatnie miejsce, ale prolog również świetny, klimatyczny)
1. Niezwykła Podróż (Erebor!!!)
2. Drużyna Pierścienia
2. Powrót Króla (nie powiem: "biedny Smeagol", bardziej zgadzam się z postawą Sama, niż Bilba czy Froda)
3. Dwie Wieże
Czytając twoje posty odnoszę wrażenie, że trylogia WP w ogóle ci się nie podobała.
Masz rację, z tym że w przypadku Kamilka to jest raczej tragi-komedia. Typ non stop szczeka, że WP to słabizna ale jak słusznie zauważył hr dooku uznał ją za arcydzieło.
1.Drużyna Pierścienia
2.O mały puntk za Drużyną jest prolog z Dwóch Wież
3.Na trzecim,ale wciąż dobrym miejscu Powrót Króla
4.A na ostatnim Hobbit,gdyż,jak dla mnie,prolog to nieudana próba "zwładcowania" i mógłby być o wiele lepszy!
Z pozdrowieniami dla kamilxxx09!
Najbardziej chyba lubię ten z Ereborem, a szczególnie ten fragment jak Bilbo "wprowadza" siebie do tej opowieści i na tym zawsze płacze! Kocham również ten z Drużyny Pierścienia, bo w tedy mam w brzuchu takie uczucie jakie miałam w wieku czterech lub trzech lat podczas mojego pierwszego zetknięcia się z tą historią :)
1. Drużyna Pierścienia.
2. Niezwykła Podróż - całość jest wspaniała, ale troszkę razi atak Smauga na Dale. Jakoś odstaje troszeczkę od scen z Ereboru moim zdaniem.
3. Dwie Wieże - mocne i krótkie wejście.
4. Powrót Króla - scena Smeagola i Deagola łowiących ryba do mnie średnia, ale już morderstwo i przemiana w Golluma idealne.
Zobaczymy gdzie wpasuje się Bree (prawdopodobnie) :) Na dzień dzisiejszy przeczuwam, że niestety między Dwie Wieże, a Powrót Króla zależy co niebanalnego wymyśli PJ :)
Te z Władcy oczywiście tez mi się podobają, trudno porównywać je ze sobą. Władcę znam na pamięć, a Hobbit jest czymś nowym, więc może dlatego jest dla mnie ciekawszy. Prolog Hobbita podoba mi się też ze względu na Thorina, on jest niesamowitym bohaterem, dla niego idę na drugą część ;)
1. Drużyna Pierścienia. Najlepsza część to i prolog na pierwszym miejscu. Hitchcock mawiał, że film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, po czym napięcie ma stale rosnąć.
2. Dwie Wieże. Co z tego, że to tylko scena walki? The Battle of the Maiar to jeden z najmocniejszych kawałków muzycznych w całym soundtracku do trylogii, a walka czarodzieja z demonem w otchłani to "pure Tolkien stuff".
3. Niezwykła podróż. Nie wiem, było ok.
4. Powrót Króla. Niewiele nawet z tego pamiętam, chyba jestem prostakiem jarającym się wybuchami :<
Widzę, że większość myśli tak jak Ja
1 Drużyna Pierścienia :)
2 Dwie Wieże
3 Niezwykła Podróż
4 Powrót Króla
Ogólnie wszystkie Prologi były SUPER :)
1.drużyna pierścienia
2.dwie wieże
3 niezwykła podróż
4.powrót króla
dwie wieże chyba dlatego że uwielbiam zgubę durina
Jak dla mnie prolog z Dwóch Wież jest najlepszy. Możemy zobaczyć, że Gandalf to nie tylko dziadek z różdżką, ale po prostu kapitalny BADASS. Świetna gra płomieni, cieni, mroku - wszystko to aż bije po oczach i daje niezapomniane wrażenia (niedawno byłem na maratonie WP w kinie, to mogłem sobie odświeżyć. Oczywiście prolog z Drużyny też miażdży, ale w mojej opinii już nieco mniej. Trzecie miejsce ma Niespodziewana Podróż, ostatnie przypadło Powrotowi Króla. Jeżeli prawdziwe sa pogłoski o prologu w Bree w TDOS, to klimatycznie będzie prawdopodobnie zbliżone własnie do prologu z Powrotu Króla ;)
zdecdowanie najlepszy prolog jest w Drużynie Pierścienia. nigdy nie zapomnę głosu Galadrieli w ciemnościach sali kinowej.
1. Dwie Wieże
Mocny, konkretny wstęp.
2. Niezwykła Podróż
Z każdym seansem coraz bardziej go doceniam. Świetnie było zobaczyć królestwo krasnoludów.
3. Drużyna Pierścienia
Od tego się zaczęło. Idealne przedstawienie z Śródziemiem.
4. Pustkowie Smauga
Trochę nostalgiczne, kameralne intro. Bardzo miła odmiana po poprzednich.
5. Powrót Króla
A tego prologu po prostu nie lubię.
A jakie macie pomysły na "Tam i z powrotem"? Może analogicznie do Powrotu, gdzie zobaczyliśmy historię Golluma w tym zobaczymy Smauga? Wydaje mi się, że będzie to fajnie współgrało z jego atakiem na miasto.
Tak, młodość Smauga na Zwiędłych Wrzosowiskach brzmi ciekawie. Już wtedy interesował się smakiem krasnoludów.
Smaug w prologu. To by było super! Albo jakoś ogólnie o smokach. Chociaż twórcy raczej nie mają praw do innych niż Smaug. Ja w sumie nie mam pomysłów co by mogło byc w prologu 3. cz. Może spotkanie Thorina z krasnoludami, o którym była mowa w AUJ? Po prologach do LOTRa i "Hobbita" można się w sumie wszystkiego spodziewac.
1. Drużyna Pierścienia - jedne z najbardziej widowiskowych i klimatycznych scen w LOTR (ba! w historii kina!), świetne wprowadzenie w fabułę filmów
2. Dwie Wieże - zaskakujący i widowiskowy prolog, piękne góry
3. Powrót Króla - fajnie pokazane jak Pierścień omamił Smeagola i przemiana hobbita w Golluma, klimatyczna muzyka
4. Pustkowie Smauga - kameralny, klimatyczny prolog, fajnie powrócic do Bree i ponownie zobaczyc PJa chrupiącego marchewkę. Tutaj się zastanawiałem, czy dac po TTT, to dałem jako pierwszy prolog z filmu, który bardziej mi się podobał ;-)
5. Niezwykła podróż - nie, żeby był zły, ani jakoś wyraźnie gorszy, bo też zrobił duże wrażenie. Jednak tutaj trochę razi woskowa twarz Bilba i nieco plastikowy Erebor. Do tego mam wrażenie, że to wszystko jest zbyt monumentalne. Może też jest tak, że od początku byłem trochę negatywnie do filmu nastawiony, co nie pozwalało mi się w pełni cieszyc.
Jednak ogólnie, mimo że prologi się dosyc bardzo różnią między sobą, są mniej więcej równe. W "Hobbitach" to jedna z rzeczy, która utrzymała poziom LOTRa.
1. Drużyna Pierścienia - niesamowicie klimatyczny wstęp, który za każdym razem powoduje, że mam dreszcze - majstersztyk!
2. Dwie Wieże - jakoś tak robi na mnie wrażenie przypomnienie spektakularnej walki Gandalfa i Balroga... i ten moment nagłego przebudzenia Froda...
3. Niezwykła Podróż - Erebor zapiera dech w piersiach, więc ta scena zachwyciła mnie od pierwszej chwili
4. Powrót Króla - interesująca i mroczna historia
5. Pustkowie Smauga - może z czasem bardziej przekonam się do tego prologu - póki co, niezbyt zapadł mi w pamięć
1. Drużyna Pierścienia
2. Niezwykła podróż
3. Dwie wieże
4, Powrót króla
5. Pustkowie Smauga