Dobrze powiedziane :D Zgadzam się :)

Trzeba go jeszcze mieć :P

Pogadaj sobie straightlines.

Nie, to tylko twoje multikonoto.

No proszę znowu się kłócisz miernoto, na dodatek znowu masz urojenia.

Urojenie zupełnie takie jak masz ty. Co za paradoks. Prawda debilku?

Jak zwykle żałosny troll Kamilek wyszedł na wiadomo dobrze kogo:)

Bo to jełop z urojoną wyobraźnią.

podpisuje się pod tymi wypowiedziami :)

no teraz to pojechałeś ! film jest dobry ale do arcydzieła to mu bardzo daleko !

A dla mnie arcydzieło!
Masz lepszą propozycję arcydzieła z ostaniego roku czy nawet kilku lat?

film dobry ale czy arcydzieło nie za mocne słowo ????

Oczywiście: Glorious Bastards :) A to tylko jeden z wielu przykładów:)

arcydzieła to są filmy przełomowe w historii kina, ikoniczne, a przy tym perfekcyjne technicznie - Metropolis, M jak Morderca, 7 Samurajów, Siedem, Odyseja Kosmiczna....

Hobbit to jest komercyjny zapychacz - treść bajki dla 10 letnich dzieci, o tym jak przyjaciele idą po skarb, rozdęte do 9-godzinnej niby-trylogii...

blockbuster w stylu fantasy, pozbawiony fabuły. ok, to jest kino rozrywkowe, na seans wrażeniowy typu oglądnij-i-zapomnij.

ale arcydzieło ? LOL. jak niewiele filmów trzeba obejrzeć, żeby nazwać to arcydziełem....

Jak szukasz arcydzieł, to spójrz sobie w moje dziesiątki :P.
I od razu zaznaczę - to, że coś jest animowane, nie znaczy, że jest dla dzieciaków. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę :P.

chyba że żartujesz ... bo ten film arcydziełem nie jest i nie będzie ! ale na pewno jest 100 razy lepszy od jedynki która była tragiczna !

Ten film jest już arcydziełem za klimat.

Tiaaa takie z tego arcydzieło jak z Nimfomanki bajeczka dla dzieci...

Przesadzasz

jest o wiele lepszych i przede wszystkim ambitniejszych filmów niż Hobbit.... to co zrobił PJ to się w głowie nie mieści zrobił zwykłego komercyjnego blockbustera i tyle... tyle że wypuszczonym na święta... wielkie mi co.

Jeśli spodziewałaś się coś niosącego ponad czasowy przekaz to źle wybrałaś film. Dla mnie ten film miał być czystą rozrywką i jako to sprawdził się idealnie.

To, trollu, nie oglądaj, jak ci się nie podoba. Po co tu przesiadujesz?

Bo lubię patrzeć jak się ośmieszasz.

Bo masz nie po kolei w głowie.

Arcydzieło ? Jak można taki film nazwać arcydziełem?

Wspaniały to on jest może w starciu z hitami TVN-U w piątek po 20.00, ale jak ktoś obejrzał choć trochę więcej kina, niż 5 filmów na krzyż to nie zauważy w tym filmie nic, co go kwalifikuje do miana "Arcydzieła".

Władca Pierścieni to jest dzieło ponadczasowe, którego muzykę pamiętam i słucham do dziś. Natomiast Hobbit 2 to miły, przyjemny film, którego po seansie nie potrafię jakoś bardziej przeżywać. Ot, kino rozrywkowe, na zimowy wieczór, nic więcej.

Dobra dobra. Lotr ma swoje lata i Hobbit po tylu latach tez na pewno jeszcze zyska. Zresztą póki co cieszy się wielką popularnością.

taka wielka że nawet do pierwszej setki nie dobił

Taka wielka że w 5 dni obejrzało 855 tys widzów :) Zatkało kakao?

Może ty lubisz w kakao... ale ja nie wiem nie praktykuje mnie w każdym razie nie zatyka.... Avengers też był hitem ale to nie znaczy że ambitny... ogarnij się ludziu...

Avengers to akurat same efekty i akcja. Nic więcej. Hobbit prezentuje 100 razy więcej.

niby co więcej?

Hobbit przynajmniej ma świetnych aktorów, boską scenografię, kostiumy i charakteryzację która jest majstersztykiem, piekne zdjęcia, plenery Nowej Zelandii i wspaniałą muzykę. No i nie można zapomnieć o klimacie:)

Boskie plenery green screen. Hhahahahahaha

Może obejrzyj videoblogi, co? To potem pogadamy.

Już się nie spuszczaj nad tymi videoblogami. Nad każdym filmem jest wiele pracy. I Jackson z ekipą nie są w żadnym wypadku wyjątkami. Widzę film i widzę ile tych plenerów było. Na palcach jednej ręki można je zliczyć w drugiej części. Słaaaabiutko w porównaniu z LOTR-em.

Przecież Hobbit to w 90% akcja i efekciarstwo... 10 procent to napisy końcowe...

czyli tak jak hobbit...

Nie trolluj, trollu.

Tutaj lolmiki Ci dobrze napisał. Hobbit to tylko efekty I akcja. Magii w tym nie ma. Są świetne momenty. Nic więcej. Ludzie zapamiętają dwójkę jako tę którą uratował Bilbo I smok. Zobaczysz:D

Hah wiem, że takie gadanie cię uspokaja, ale to nie jest prawda. Wyżej wymieniłem, co Hobbit jeszcze sobą prezentuje.

No ja wiem co sobą ten film reprezentuje. Dobry film na święta i tyle. Nie będzie to żadną ikoną kina na lata.

Kamil zamknij sie wreszcie. Hobbit nie wyrwie się w świadomości nigdy tak jak LOTR, dzięki któremu Hobbit ma tyle teraz widzów. To dzięki LOTROwi powstały fankluby, zrzeszenia etc. Już teraz widać, że większej roli te filmy nie odegrają w kinematografii. Uspokój się już psychopato I zzamknij się albo zacznij pisać rozsądnie.

Przypominam ze to Hobbit był pierwsza ksiażką, nie Lotr. To dzięki Hobbitowi powstał Lotr, bo ludziom spodobała się ta historia i chcieli kontynuacji.

książka jest genialna ale film kuleję ... chociaż druga część jest na pewno milion razy lepsza od pierwszej. jeż Sebastian, strażnik lasu !