PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469867}

Hobbit: Pustkowie Smauga

The Hobbit: The Desolation of Smaug
2013
7,6 328 tys. ocen
7,6 10 1 328308
6,4 67 krytyków
Hobbit: Pustkowie Smauga
powrót do forum filmu Hobbit: Pustkowie Smauga

Te Ten post jest skierowany do tych co ciągle narzekają. Jest zwiastun, mówią za krótki, za mało pokazane, kolory nie te, nie wiarygodnie. Nie widzieli filmu, oceniają postacie. Tauriel zła, Legolas po co on tam. Scena z beczkami no nie powinny być zamknięte. A może jeszcze Gandalf ma za siwą brodę? Władca był i koniec. Gdyby Hobbita pokazali zamiast Władcy jako pierwszego w 2001 roku to byście sie srali ile wlezie.

Czekamy na to co będzie. Film jest w grudniu, ja liczę na FANTASTYCZNY film, a nawet jeśli mi się nie spodoba(w co nie wierzę) to na pewno nie będą spędzał tutaj pół dnia i hejtował film i tych co go lubią. Ogarnijcie się ludzie i przestańcie narzekać.

ocenił(a) film na 6
Toma1910

Zgadzam się z Tobą ;)

weronika_LOTR

Bym zapomniał dodać, że oczywiście smok nie taki, jaki smok musi być. Jak by wszyscy widzieli parę takich ;)

Jak się nazywa muzyka z trailera?

ocenił(a) film na 10
Toma1910

Też się całkowicie zgadzam. I ciągle te same pretensje. Boże co to w grudniu się będzie działo, serwer padnie pod naporem trolli, którzy niby nie są trollami.

ocenił(a) film na 9
ewej

Masz problem z Trollami? Wystaw je na słońca ;)

khazad7_2

Smaug bv w nich wbiegł i by od razu ciszej było ;)

ocenił(a) film na 10
Toma1910

zapomniałeś o wyglądzie krasnoludów...np.że broda Thorina za krótka<lol>

Toma1910

Doszło już do tego że film Petera jest porównywany do Pandory z Avatara. Hejterzy widzieli elfy sakczące po drzewach i już Hobbit jest Avatarem. Pozdro

ocenił(a) film na 10
Toma1910

Podpisuję się pod wszystkim ;)

Toma1910

Podbijam, to dobrze jest powiedziane. Wyjdzie cały film, będzie można krytykować. Ja już parę razy się nadziałem ( myślę że inni też ) że trailer spoko, a film już średnio. Podobnie słaby trailer, a film po prostu miodzio.

Toma1910

I jeszcze dodam że to pewnie będzie moda tu niedługo, jeśli już takiej nie ma. Obejrzałem trailer, jest do dupy to i film też. Wniosek dam filmowi 1 bo ma za mało dialogów, bo wszyscy skaczą, bo Smaug nie taki i nie mówi nawet itp.

Kapitan_Bombe

Zobaczyli skaczące elfy i już panikują że Avatar. Hahhaha

ocenił(a) film na 10
kamilxxx09

tak przy okazji, skaczące elfy mi bardziej pasują, niż sztywne, dostojne elfy wysokie. Wszak Noldorowie i Elfy Leśne to się jednak wyraźnie różniły, czego Tolkien nie ukrywa. Dla mnie zwiastun był wspaniały, już liczę dni do grudnia. A hejterzy są zawsze i będą zawsze, jak się nie podoba, to nie oglądać, nikt nie zmusza, trailer ma zachęcić do oglądania. Nie zachęcił? To nie.Idźcie do kina na coś innego. Ja za Hobbita zapłacę, pewnie nie raz. Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących :)

Tilion

:D

Toma1910

Daruję im te CGI, przeszkadza mi w zwiastunie jedynie nawał akcji i brak muzyki Howarda Shore'a.

hr_dooku

Zobaczymy jak Smaug będzie brzmiał bo o to się boję najbardziej. Czy po prostu nie będzie brzmiał groteskowo. Dodając jeszcze fakt, że niektórzy pomyślą, że to rozmowa Sherlocka z Watsonem :) Zobaczymy jak będzie. Muzyka z trailera pochodzi od audiomachine, produkują taką muzykę. Ja jestem ich fanem i czekam kiedy będzie można ściągnąć ten kawałek w pełnej okazałości. Odnośnie skaczących elfów, co znowu to przeszkadza? Wytrenowani w walce to skaczą, zazdrościcie umiejętności? :)

Ja na pewno pójdę tym razem do sali IMAX, rok temu było 48 klatkowe 3D, coś czuję, że będzie się działo i nie zawiodę się bo w końcu to Jackson no i Hobbit. A no i jeszcze jedno....


THRANDUIL

użytkownik usunięty
Toma1910

Też jestem ciekawa jak będzie brzmiał Smaug, myślałam że prędzej go usłyszę niż zobaczę a tu proszę taka niespodzianka.
Co do tego czy może brzmieć groteskowo... raczej nie wydaje mi się żeby Benedict to spieprzył, przynajmniej wnioskuje to po paru audycjach z jego udziałem które miałam możliwość usłyszeć. Trzeba przyznać że Thranduil miodzio ;)

hr_dooku

Zwykle trailery są przesycone akcją. Oglądałem zwiastun 6 części HP - mówię ale będzie jazda, a film wyszedł raczej słabiutko. Z wieloma trailerami tak jest, więc dzięki Bogu niektórzy idą po rozum do głowy i wstawiają mało scen, za to dużo pytań, i opinii gazet na czarnym tle. Bardzo prosty zabieg, a dzięki niemu na paru filmach się tak nie zawiodłem. Ba parę razy scen z trailera nie były w filmie, widać robiono je specjalnie pod trailer.

ocenił(a) film na 9
Toma1910

Teraz mi się przypomniało, że jedna rzecz w tym zwiastunie mnie szczególnie zmroziła - dialog Legolasa i Tauriel. Chyba zapomnieli, że są elfami i raczej między sobą powinni rozmawiać w swoim języku. Ja rozumiem, że hamburgerowcy z Ameryki nie maja siły, ani ochoty przeczytać kilku zdań, ale Europa chyba też istnieje oprócz nich. Ja chcę słyszeć jak najwięcej języka elfów. Jak dadzą trzy słowa, to będę mega rozczarowana. Ostatnio tylko z orkami naprawde fajnie wyszło, że rozmawiali w swoim języku. Mam nadzieję, że to tylko tak na zwiastunie migawkę zrobili, żeby napisów nie trzeba było dokładać.

Aredhel125

O, dobra i celna uwaga.
Azog twardo mówiąc w swoim języku wyszedł doskonale.

ocenił(a) film na 9
Karton20

Ja byłam językiem orków bardzo zaskoczona i zachwycona. W WP tego nie było, a tutaj naprawdę taki klimat tym stworzyli. Dlatego oczekuję od elfów rozmów w ich języku.
Już mi nic tak nie będzie przeszkadzać, jak to że elfy będą mówiły po angielsku.

ocenił(a) film na 10
Aredhel125

jest duża szansa...nie wiem czy widziałaś pierwszy materiał produkcyjny,który Jackson ukazał przy premierze "Niespodziewanej podróży" na nośniki...
było kilka ujęć z planu gdy elfy rozmawiały ze sobą w ojczystej mowie

ocenił(a) film na 9
DaroO2222

Wiesz co, nie widziałam bo ja ogólnie unikam takich filmików. Niechętnie je oglądam bo nie chcę sobie robić smaku i widzieć pewnych rzeczy przed premierą. Wolę iść na cały seans i nie wiedzieć co i jak będzie, chociaż w sumie przesiadując na tym forum to szanse na to się zmniejszają.
Ale to dobrze, "uspokoiłeś" mnie trochę. To w tym trailerze tak wygląda dziwnie - This is not our war -this is our war... dziwnie to wygląda. Mam nadzieję, że film mnie pozytywnie zaskoczy.
Język elficki jest taki piękny, jak można by było tego nie wykorzystać.

ocenił(a) film na 10
DaroO2222

http://art.blueportugal.net/post/46589890325/video-the-hobbit-the-desolation-of- smaug-complete
tu się zachowało jeszcze...polecam jeśli ktoś wciąż nie widział!!!
(od 20min - moment z planu o którym wspominałem)

ocenił(a) film na 9
DaroO2222

Włączyłam sobie to video, po chwili przewinęłam na 20 minutę i zaraz wyłączyłam. Jednak za dużo pokazane jak dla mnie. Nie chcę jeszcze widzieć jak to będzie wyglądać wolę poczekać do seansu. Ale sam fakt, że powiedziałeś, że jest duża szansa na rozmowy elfickie to już mi wystarczy.

I tak jeszcze dodam, że jak przez chwilę spojrzałam na Petera Jacksona i na to co on mówi to jakoś nie mogę uwierzyć, żeby ten film był spieprzony.

Aredhel125

Psss Nie mów tak bo zaraz cię od dzieciaków wyzwą że twierdzisz że film to nie padaka. Tylko LOTR nie ma prawa krytyki pomimo zmian.

ocenił(a) film na 9
Czarny_Piotrus2013

To jest chore co się tutaj dzieje. W pierwszej części na forum to przynajmniej burza była po filmie, a tutaj jeszcze pół roku zostało.
Ale to pomyśleć na czystą logikę. Skoro Golumn wyszedł tak fenomenalnie, to sami by sobie pętlę na szyję zakładali i zrobili smoka a'la japońska Godzilla? No naprawdę niektórzy mogliby się opamiętać. Jackson to nie debil.

Aredhel125

Mnie na to chwilę może Smaug nie przekonywać, ale jest inny niż reszta filmowych smoków, chyba największym oprócz godzilii. Wina jest też po stronie mimiki. Pamiętasz film Ostatni Smok? Tam zrobiono podobny zabieg. Twarz smoka odzwierciedlała Seana Connerego. Tutaj Smaug musi mieć podobną mimikę Cumberbatch.

ocenił(a) film na 9
Czarny_Piotrus2013

Pamiętam Ostatniego smoka, bardzo lubię ten film.
Na razie lepiej o Smaugu nic nie przesądzać. Wszystko się okaże. Nie podoba mi się tylko fakt, że tak wcześnie go pokazali.

Aredhel125

"W pierwszej części na forum to przynajmniej burza była po filmie, a tutaj jeszcze pół roku zostało." - no to najwyrazniej slabo sledzilas tamto forum w owym czasie... poza tym nie wiem czy wiesz, ze burza o ktorej mowisz byla spowodowana tym, ze pewien osobnik prowokowal fanow Avengers i TDKR na ich forach piszac prowkacyjne tematy i ostro hejtowac te filmy. Fani i psychofani ladnie nam wtedy podziekowali i zatruwali forum juz od sierpnia. Tak w ramach sprostowania...
"No naprawdę niektórzy mogliby się opamiętać. Jackson to nie debil." - nie wiem czy zauwazylas ale temat zostal dawno zakonczony bo co poniektorzy dostawali kocich trzesawek na mysl ze niektorym fanom trailer sie nie spodobal. Udowodnili swoim zachowaniem jak bardzo sa ograniczeni i ze nie potrafia dyskutowac. Slowo na nie - od razu pojawila sie banda psychofanow i pacyfikacja kogos kto ma inne zdanie. Nie moja wina ze nie wszyscy potrafia miec dystans do filmu i spojrzec choc odrobine krytycznie zamiast wypisywac jaki to film jest super. Radze przeczytac tematy i zobaczyc kto zaczal cala klotnie zamiast ponownie sie zalic. Nie widze podstaw aby ponownie wracac do tego tematu... dawno odpuscilem sobie dalsza krytyke bo jak widac wiekszosc na forum popiera zasade "sila zlego na jednego"... Bede obserwowal tematy i podziwial kulture slowa osob podajacych sie za wielkich fanow Hobbita. Zobacze co zrobia w grudniu gdy zostana pacyfikowani przez hejterow i zasypywani zbednym spamem. Wtedy oni beda sami sobie pozyczac "MASC NA BOL DUPY".

P.S. te uwagi powyzej nie odbieraj jako zaczepki. Mam nadzieje ze jestes myslaca osoba i odbierzesz je tak jak nalezy. Jesli chcesz jeszcze jakich wyjasnien z mojej strony to pisz na priva. Jeszcze jakis czas temu razem bronilismy filmu i jestesmy tzw "znajomymi z filmwebu".

Pozdrawiam,
MrBaggins

ocenił(a) film na 9
MrBaggins

To miło, że mnie pamiętasz. Najwyraźniej już całkiem zaczęłam stereotypowo patrzeć na tym forum na ludzi bo myślałam, że należałeś do hejterów filmu. Jednak Twój nick mi się nie zgadzał. Ale to wszystko przez to co się tutaj dzieje. Tutaj ludzie trochę przesadzają i w przypadku krytykowania demonizując i wyolbrzymiając pewne rzeczy i w przypadku chwalenia. Najbardziej tutaj chyba zawinili ludzie typu Andoryt, TrzyCycki i wiele innych, którzy specjalnie denerwowali innych i teraz niesmak, zła atmosfera i brak szacunku pozostał.

Aredhel125

MRBaggins oczywiście jest obrońcą filmu. Ale faktem jest że bywa bardzo opryskliwy w stosunku do ludzi którzy mają inną rację niż on. Ludzie potrafili krytykować, ale robili to w sposób uprzejmy. Nie było jechania po osobie. Podobno to ja zacząłem bo zaproponowałem mu MAŚĆ NA BÓL DUPY, co miało doprowadzić do tego by ludzie nie nakręcali się już przed premierą. Ale MrBaggins podszedł do tego emocjonalnie i zaczął ludzi wyzywać od psychofanów i dzieci. Ale czy i on nie jest psychofanem? Dla niego wizja PJ jest absolutnie nie do przyjęcia i z prawdziwą lubością krytykuję poczynania PJ, a zwłaszcza innych. Ja rozumiem że ktoś jest fanem Tolkiena, podejrzewam że sporo osób czytało książkę, i to nie tylko Hobbita, ale dla nich jest w porządku. Jestem fanem HP i ubolewam co zrobili z częścią 5 i 6, ale nie w głowie mi siedzieć tam i krytykować, bo musiałbym tam siedzieć cały boży dzień. I owszem są osoby jak Kamil że oburzają się już na krytykę Hobbita typu WP jest jednak lepszy, czy że nie można porównać Hobbita do Ojca Chrzestnego jeśli chodzi o poziom. Ja napisałem żeby ludzie się tak nie ekscytowali, bo to tylko TRAILER. Ale oni zamiast wyluzować tylko się nakręcili. I padły te same argumenty po raz 1000 które były pisane na forum 1 części, i które Zentaur i inni tłumaczyli. Ja ze swej strony nie powiedziałbym nic więcej, no ale jak usłyszałem że łykam wszystko co PJ przygotuję i jeste dzieckiem, to sorry bardzo. Ja po prostu Hobbita oprócz WP zestawiłem też z innymi filmami fantasy, porównanie wyszło dobrze to i film i jego elementy w moim przekonaniu zasłużył na 9. Trailer mi się podobał, bo dziwne żebym sobie wyrobił opinie na podstawie 2 min. Dobra są skoki, akcje, dynamika ale trailery są takie zawsze. W samym filmie albo będzie to razić albo nie. Wiadomo gdyby cały film tak wyglądał było by średnio, ale tak liczę że wyjdzie to w porządku. Obaw do Smauga nie mam. Fakt wygląda inaczej niż wszystkie filmowe smoki, ale czy to wada? Smoki w Środziemiu nazywano też Wielkimi Gadami, więc obecny pysk Smauga pasuje jak ulał. No i musiał mieć nieco pysk zniekształcony by potem mimika cumberbatcha jakoś wyszła.
A co do pierwszego forum - Andoryt to chyba największa szuja. Niby pisał mądrze, dorośle, co to nie on. A potem patrzę w ocenki - 1 dla PJ, 2 dla Archmitage, 1 dla Freemana, WP oceniony na 2. Prawda jest też taka że gdyby mody szybciej reagowały to było by inaczej. Temat Beniamina_GT od rekina cyckojada który napsuł tyle krwi utrzymywał się z miesiąc albo i lepiej. Grunt to by to zgłaszać, ale ja Kamila nie przekonam. No i nie mogłoby być bezpośrednich ataków w Kamila gdzie jeden użytkownik otwarcie przyznał że będzie mu zatruwał życie poprzez pisanie mu od niedorozwojów i tym podobnych. Aż tak fanatycznego uwielbienia Hobbita nie rozumiem, bo w życiu bym nie napisał że jest on lepszy niż Ojciec Chrzestny, Pulp Fiction czy Skazani na Shawshank.

ocenił(a) film na 9
ByczyRoman

"a po prostu Hobbita oprócz WP zestawiłem też z innymi filmami fantasy, porównanie wyszło dobrze to i film i jego elementy w moim przekonaniu zasłużył na 9. Trailer mi się podobał, bo dziwne żebym sobie wyrobił opinie na podstawie 2 min. Dobra są skoki, akcje, dynamika ale trailery są takie zawsze. W samym filmie albo będzie to razić albo nie. Wiadomo gdyby cały film tak wyglądał było by średnio, ale tak liczę że wyjdzie to w porządku. Obaw do Smauga nie mam. Fakt wygląda inaczej niż wszystkie filmowe smoki, ale czy to wada? Smoki w Środziemiu nazywano też Wielkimi Gadami, więc obecny pysk Smauga pasuje jak ulał. No i musiał mieć nieco pysk zniekształcony by potem mimika cumberbatcha jakoś wyszła."

Tutaj się zgodzę.
Ogólnie to ja też nie rozumiem tego wyzywania się itd. Ja osobiście się jeszcze nie spotkałam, żeby mnie ktoś zwyzywał, ale gdyby tak się stało to bym się czuła urażona bo jak można w stronę kogoś wypisywać takie rzeczy, jesli się tej osoby nie zna.
Z jednej strony rozumiem obawy ludzi jeśli chodzi o CGI, podobieństwo gry komputerowej szczególnie, gdy ktoś preferuje styl zaprezentowany w WP. WP było robione w inny sposób i jeśli ktoś obstaje tylko przy czymś takim, to wątpię żeby otworzył się na styl Hobbita. To są dwa różne rodzaje robienia filmów, ale nie jest powiedziane, że któryś jest zły. Hobbit ma inny klimat, ja nie mam o to pretensji, wręcz przeciwnie podoba mi się to i uważam, że w taki sposób można dużo więcej pokazać np jeśli chodzi o elfów. Jak wiadomo elfy to nie ludzie, mają znacznie większe możliwości fizyczne jeśli chodzi o ciało, inny wygląd, dlatego uważam, że jest trochę niesprawiedliwym tak kurczowe obstawanie przy zarzucaniu filmowi nienaturalności. Film w taki sposób właśnie ma za zadanie pokazać elfy w pełnej okazałości, czyli ich płynność ruchów, zwinność, wyjątkowe oczy i to wszystko technicznie ma być lepsze od ludzkich odpowiedników. W WP tego nie było bo nie mieli takich możliwości, było to ogromne przedsięwzięcie i PJ pewnie skupiał się też na wielu innych rzeczach. Teraz wiele ścieżek jest już przetartych przez inne produkcje i PJ może skupić się na tej technice, tym bardziej, że w tej opowieści elfów jest więcej.
Owszem nie chcę, żeby przedobrzył i faktycznie zrobił z tego grę komputerową, ale widząc w zwiastunie te fenomenalne widoki i krajobrazy to chyba jeszcze mu to nie grozi.

Aredhel125

Przecież można by się i do WP przywalić że dlaczego nie jest zrobiony jak np Niekończąca się opowieść. A było tego blisko i PJ naprawdę miał farta że jednak to on nakręcił i to z taką techniką.
Hobbit to dalsze pójście do przodu. Więcej CGI które może irytować, mi aż tak bardzo nie przeszkadzało, może takie wypaczenie przez gry. Kolorystyka nie mogła by być taka jak w WP bo to inny klimat, a kolorystyka dużo daję. Jest ponura, mała gamma kolorów, kolorystyka jest stonowana - mamy do czynienia z historią poważną. Kolorystyka jest lekka, pełna barw, wręcz jaskrawa - historia jest lżejsza. Gdy nawet wychodził WP format HD nie był tak powszechny. Jest znaczna różnica pomiędzy DVD a HD.
Wątek Azgoga też mnie aż tak nie razi, bo w WP więcej mieliśmy wątków Arweny. Jedynie nie podobają mi się rzeczy dla mas czyli wprowadzenie przystojniaków i romansów. Ale podejrzewam że PJ nie jest do końca niezależny. Dużo zależy od sponsorów. Oni chcą maksymalnych zysków, i ich to nie obchodzi. Wyobrażasz sobie że reamake Robocopa ma być już od 13 lat? Niestety tak się robi. Przy okazji 1 Trylogii było duże ryzyko, ale producenci wyłożyli kasę na ten projekt. Teraz chcą się nachapać. Czy jestem wnerwiony że zrobili 3 filmy zamiast jednego, no chociaż 2? I tak i nie. Gdyby Hobbit był słaby( oby dalsze były równie dobre) to z deka bym się wkurzył że chcą na mnie zarobić jakimś gniotem. Ale po złych doświadczeniach z HP częścią 5 gdzie 1000 stron chcieli upchnąć w 2 godziny, to jak najbardziej popieram takie decyzje. Zwłaszcza że Hobbit jest bardzo dobrą produkcją. Zmiany zawsze będą większe czy mniejsze. W Grze o Tron też są dość duże zmiany podobno, tylko nie wiem na ile wynika wysoka ocena serialu czy serial się tak podoba czy też większość to książkowcy i tak wysoko oceniają. Ale tam też widać wpływy, czasami pojawiają się dodatkowe sceny seksu i nagości byle by tylko widocznie przyciągnąć więcej osób. Wracając do Hobbita - jeśli nie będzie wyglądał w większości jak Avatar to będzie dobrze. Choć pewnie doczekamy czasów samych takich filmów jak Avatar niestety.

ocenił(a) film na 9
ByczyRoman

Sensownie mówisz. Jednak ja do Avatara nic nie mam. Oczywiście fabuła do bólu prosta, ale obraz robił wrażenie. Nie chcę, żeby Hobbit był kopią Avatara bo to nie o to chodzi, tutaj te obrazy do siebie nie pasują w ogóle. Chodziło mi o to, że film taki jak Avatar i inne tego typu przetarły ścieżki, wyznaczyły nowy poziom, postawiły pewną poprzeczkę i niestety teraz żeby temu dorównać, sprostać oczekiwaniom wzrokowców to muszą robić filmy w ten sposób. Zresztą taka technika daje dużo lepsze możliwości na pokazanie pięknych krajobrazów lepiej niż w WP i to widać już na zwiastunie. Niesamowite przestrzenie, królestwo krasnoludów i elfów, Dale, w Hobbicie naprawdę robi to wrażenie. I tak jak mówiłam, moim zdaniem elfy nie będą sztuczne, tylko będą pokazane takimi jakie były i to, że Tauriel zgina się w pół do tyłu walcząc z orkami to chyba dla elfa normalne. Legolas też prawie wlatywał na konia w Dwóch Wieżach, na olifanta wspiął się bez problemu i to jest ok bo tak robią elfy. Oczy są wreszcie takie o jakich czytałam w książce.
Oczywiście zawsze ocenię WP lepiej od Hobbita, bo to po prostu lepsza historia,jak na razie z lepszą muzyką i z większym klimatem.

Podsumowując, ja jestem nastawiona pozytywnie, jestem otwarta na nowości, które wprowadza PJ, Na razie ani razu nie zawiódł.

Aredhel125

PJ ma u mnie kredyt zaufania. 3 świetne części WP, bardzo dobra 1 cześć Hobbita.
Z Avatarem mi chodziło o ten przesyt komputeryzacji, i ludziom się to może nie podobać. Ale nie oszukujmy się że podrasowanie komputerowe jest dość często stosowaną techniką. PJ dobrze zrobił. Każdy pionier wiążę się z ryzykiem. Wystarczy wspomnieć o 48 fps jaki był z tym problem. Wydaję się że niektórzy urodzili się wczoraj. Kino potrzebuję innowacji. Pomysły na fabułę się raczej wyczerpały i trzeba stosować wzorce z książek. Stąd adaptacje i ekranizacje. Polecam film Mariusza Kolonko na jego kanale, tam jest o tym mowa.
To że elfy mają takie umiejętności to mnie nie dziwi. I tu również przychodzi innowacja. Pamiętasz film Nieśmiertelny? Jakie te pojedynki były sztuczne i bez polotu? Nie mówię żeby tu były od razu walki rodem z nowszych Star Warsów, ale jakieś uniki, obroty dodają takiej walce stylu. Żeby się tak Wiesiek ruszał w filmach. W ogóle Wiedźmin to chyba najbardziej zmarnowany potencjał. Po prostu nie idzie uwierzyć że to się dało zniszczyć. Choć jak patrze na kinematografie to się nie dziwie. Bitwa pod Wiedniem z produkcją polską i włoską wyszedł gorzej niż Ogniem i Mieczem. W Polsce lepiej wydać na Kac Wawę czy Wyjazd Integracyjny. Trochę szkoda, no ale wiadomo kino fantasy obecnie potrzebuje nakładów. Tego nie zrobi się za marne 10 mln zł, jak budżet 1 odcinka Gry o Tron to ok 6 mln. Wracając jednak do Hobbita - Ja liczę że 2 cześć będzie równie dobra jak 1, lub nawet lepsza. Nie mogę tego ocenić po trailerze, po trailery to shity. Ale zawsze mnie podkusi by obejrzeć, a potem nie mam takiej radości. Nie mówiąc już trailery często zmieniają postrzeganie. Oglądam zwiastun 6 HP - mówię - W mordę. Jak film będzie taki to będzie rewelka. A film był niestety, zwłaszcza dla mnie książkowca sporą klapą. Liczyć że Hobbit nie zawiedzie, ale wielkich obaw nie mam zw względu na PJ i cześć 1.

ocenił(a) film na 9
ByczyRoman

"W ogóle Wiedźmin to chyba najbardziej zmarnowany potencjał. Po prostu nie idzie uwierzyć że to się dało zniszczyć."

Dokładnie, ja uważam tak samo. Ile razy pomyślę o Wiedźminie to też trudno uwierzyć, że tak to spieprzyli. Gdyby się za to zabrali odpowiedni ludzie za granicą to by było coś. Jedyny plus, że Żebrowski został ucharakteryzowany świetnie i na tym koniec.

A co do trailerów to świetne trailery ze świetnie dobraną muzyką, dynamiczne z akcją miały dwa filmy Starcie Tytanów i Gniew Tytanów. Normalnie uwielbiałam te trailery, ciary, emocje, oczekiwanie na film. Niestety filmy o dość fajnej tematyce - mitologia, z budżetem, z porządnymi efektami zepsute na całego. Po prostu okropne, nudne, przewidywalne, straszne. To już wolę od czasu do czasu powtórzyć sobie te trailery z genialnym podkładem muzycznym.

No i tak jak mówiłam dla mnie teraz dzięki technice będą mogli lepiej pokazać elfy. Zresztą był nawet gdzieś wywiad z PJ, gdzie mówił, że teraz inaczej pokaże elfy. W Drużynie Pierścienia to mi nawet trochę wadziło, że Legolas miał brązowe oczy, no ale teraz chyba nie będę na to narzekać. Oby tylko teraz reżyser nie przesadził z tą komputerowością i będzie dobrze.

Aredhel125

Nie wiem sam dlaczego to tak zniszczyli. Mitologia ma duży potencjał choć ostatnie produkcje w tym te przez ciebie wymienione czy choćby Immortlals były średnie. Chyba najlepiej z tej tematyki wyszła Troja.

ByczyRoman

Co ty piszesz czlowieku... wszedles wtedy w rozmowe ze swoja mascia. Odpisalem ci krotko i na temat - zastosuj sobie ja sam. Ty zaczales mi pozniej wrzucac wiec zrobilo sie nieprzyjemnie bo oboje sadzilismy ze mamy do czynienia z kolejnym psychofanem. Pozniej zauwazylem ze piszesz w miare rozsadne rzeczy jednak ton twojej wypowiedzi jaki byl skierowany w moja strone byl dla mnie nie do przyjecia i ciagnales to wszystko. Skonczmy juz ten syf bo robi sie to nudne wrecz... gdybys zadal mi pytanie czemu az tak bardzo krytycznie podchodze do trailera wtedy bym ci odpowiedzial bez zbednych sprzeczek. To ty sprowokowales dyskusje i dobrze o tym wiesz stary - to ze na sadolu takie teksty o masci sa spoko nie znaczy ze na filmwebie tez beda traktowane jako zart. Przyzwyczailismy sie do takich tekstow ze strony hejterow i trolli wiec odebralem cie jako jendego z nich. Moze sie pomylilem co do ciebie ale okaze sie to juz w ciagu kilku miesiecy najblizszych.

"Ale faktem jest że bywa bardzo opryskliwy w stosunku do ludzi którzy mają inną rację niż on" - chyba sobie zarty stroisz teraz... nigdy tak nie bylo wiec nie wciskaj kitu teraz. Gdy trafiam na czlowieka ogarnietego w temacie ktory ma pojecie o filmach fantasy i zna ksiazki lubie z takowymi rozmawiac, nawet gdy maja inne zdanie. To ze zauwazyles ten watek, w ktorym bylo ostro nie powinno spowodowac ze potraktowales moje wypowiedzi w skali makro... zdaniem "fanatykow" FILMU sie nie sugeruj bo sam sie zdziwisz wkrotce ich wiarygodnoscia - recze za to.

"Dla niego wizja PJ jest absolutnie nie do przyjęcia i z prawdziwą lubością krytykuję poczynania PJ, a zwłaszcza innych." - moze zacznij stary w koncu czytac co pisze i nie traktuj tak bezposrednio wszystkiego co pisze bo wychodzi w tym momencie ze ty podchodzisz zbyt emocjonalnie albo po prostu w kazdej wypowiedzi szukasz zaczepki do klotni - ja tak cie odebralem... Pmysl wiec nad tym bo wtedy bedzie latwiej i moze okazac sie ze dogadamy sie na forum zamiast ciagle klocic. Myslisz ze mi jest fajnie? Psychofanem wiadomo kto tu jest na forum... z nicku przedstawiac nie musze bo i ty go znasz... Poza tym NIGDY nie napisalem tez ze "aboslutnie wizja PJ jest dla mnie nie do przyjecia"! Czemu teraz tak klamiesz i dorabiasz jakas ideologie do mojej osoby??? Skrytykowalem tylko kilka rzeczy, ktore sa az za nadto widoczne i razace dla fabuly filmu wzgledem ksiazki i - kurna jego mac - mialem do tego prawo jako fan ksiazki. Nie moja sparawa ze ciebie to nie rusza bo byc moze nie znasz uniwersum Tolkiena ani jego ksiazek. Skrytykowalem fanatyzm wzgeldem filmu bo co poniektorzy sa tak podjarani trailerem ze nie widza absolutnie zadnych wad trailera czyli tego co w nim widzimy. Odnosnie cz I to dajac 8/10 dalem taka ocene bo tak czulem po obejrzeniu filmu kilka razy. Oceniajac wzialem pod uwage kilka waznych kwestii. Pewne rzeczy sa do zaakceptowania a pewne nie. Tak samo jest z trailerem do 2 czesci. To ze wypisalem minusy trailera nie znaczy ze nie dostrzegam tez plusow. Obejrzalem go kilka razy, dzis takze. A o to nie zapytales!!!!!!!!!!!!!!! Wiec kto zaczal prowokacje do kolotni? Na pewno nie ja.

"Ja rozumiem że ktoś jest fanem Tolkiena, podejrzewam że sporo osób czytało książkę, i to nie tylko Hobbita, ale dla nich jest w porządku" - poczytaj forum... dla niektorych jest w porzadku a dla niektorych nie. Nie sugeruj ze jestem jedyny na tym forum krtry ma jakies "ale"... Sa dwie strony. Ja jestem w tej bardziej krytycznie nastawionej wzgledem adaptacji ksiazki przez PJ i poki co zdania nie zmienie bo widze co on nam daje. Tak zupelnie na marginesie... przeraza mnie idealizowanie osoby PJ. Nie czarujmy sie... kto tak naprawde widzial jego filmy? Tak sie sklada ze gdyby nie udana adaptacja (bo to tez nie jest ekaranizacja ksiazki) LOTRa wiekszosc by o nim nie uslyszala. Krecil filmy klasy B... jego filmy byly inne ale nie oszukujmy sie - nie byly to dziela. To ze producenci LOTRa ponownie mu zaufali ze z Hobbita zrobi superdzielo nie znaczy ze i my mamy tak zrobic. Ja wole osbiscie sie zdziwc w kinie niz bolesnie rozczarowac. Po wyjsciu z kina z czesci I bylem pod wielkim wrazeniem i dalem z miejsca 10ke co bylo wywolane glownie tesknota za ponownym powrotem do Środziemia. Po ponownym objerzeniu ocena spadla o 1 w dol. Po kilk nastepnych razach podszedlem do filmu tak jak nalezy UWZGLEDNIAJAC tez to ze jest to bardziej "lekka i prosta opowiesc niz LOTR" (ulubiony zwrot osob nadmiernie broniacych film). Stad dalem 8/10. Top ze komus sie moje krytyka jako fana ksiazki i wczesniejszych filmow PJ z uniwersum Tolkiena nie podoba to nie moj problem.

Mam nadzieje ze teraz ogarniesz o co mi chodzi i nie bedzie dalej problemu miedzy nami jaki narastal przez ostatnie dwa dni.
Pozdro!

ocenił(a) film na 9
MrBaggins

"ze jest to bardziej "lekka i prosta opowiesc niz LOTR"

Ja też tak sobie myślałam, że pewnie nie powinno to być wytłumaczenie bo jest wiele osób, które nie czytały książki, mogą być rozczarowane i wtedy takie tłumaczenie jest na nic. No ale jak inaczej do tego podejść skoro to prawda?
Ja się sama przekonałam, czytając książkę. Obejrzałam filmy zachwyciłam się, poleciałam do biblioteki, WP nie było to wzięłam Hobbita. Przyszłam do domu, rozradowana, rozemocjonowana, przygotowałam się na porządną lekturę, zaczęłam czytać, czytam, czytam, a tutaj no bajka dla dzieci. Fajna, miło się czytało, skończyłam w mig, no ale byłam zaskoczona. Potem przeczytałam WP i to już całkiem inny rodzaj lektury.
I teraz jak oglądam te filmy no to nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak reżyser miałby to pokazać inaczej. Gdyby był wierny książce to wyszła by ekranizacja dla dzieci. A widać, że starał się jakoś to wszystko pogodzić.
Dlatego no sama nie wiem jak to wytłumaczyć, tym co nie czytali bo zaraz słyszę odpowiedź - to żadne usprawiedliwienie. Ale taka jest prawda, Hobbit zawsze będzie lżejszy i nie wiem czy cokolwiek mogłoby to zmienić. Gdyby zrobili inaczej, gdyby zrobili z tego mroczną, ciężką opowieść to to już by nie był ten Hobbit, o którym czytałam.

Aredhel125

Tylko że ocena sporo traci bo mamy wszystkie wydarzenia z książki, która nie oszukujmy się jest bajką dla dzieci. Bo gdyby oceniać pod tym kontem ocena była by inna. Np ja oglądając Grę o Tron dałem 8 za wykonanie, aktorstwo, muzykę itp. Ale 10 to większość czytelnicy bo nawet rozmawiałem kto ile tam przeczytał. Pomimo że wielu przyznaję że twórcy czasami beznadziejnie zmieniają fabułę. Ponadto tam jest taki sprytny zabieg że zawsze na koniec sezonu jest najlepsza akcja. I potem widz nie zwraca uwagi na to co było wcześniej, bo w pamięci wyryję mu się ostatni odcinek sezonu. A jak sam zauważył jeden z forumowiczów saga Martina nie jest niczym nowym, oprócz tego że uśmierca głównych bohaterów. Jeśli możemy mówić że są to główni, ale i tak jest to bzdurą. Choćby w WP Boromir ginie wcześniej, reszta musi wygrać ze złem. W HP jest podobnie. U Martina ok zabija on bohaterów, ale tych najważniejszych zostawia. A reszta wątków i postaci jest inspirowana w dużej mierze historią Anglii.

ocenił(a) film na 9
ByczyRoman

No owszem ocena takiego filmu traci. Oczywiście na początku napisów jest zaznaczone, że film jest na podstawie książki Tolkiena, ale jeśli ktoś nie czytał to i tak nie zwróci uwagi i oceni sam film. Niestety trudno tutaj wszystkim dogodzić.
Ci, którzy oglądali film nie czytając książki napiszą, że to jest jednak film i należy Hobbita traktować w kategorii filmu a nie książki.
Tylko, że to już jest kwestia samej fabuły. Ona jest jaka jest i nie da się jej zmienić nie krzywdząc twórczości Tolkiena.
Jednak cała reszta - muzyka, charakteryzacja, scenerie, akcja, emocje to już można oceniać w kategorii filmu.
Ja w sumie do tej pory nie mam do końca wyrobionego zdania i trochę się waham. Dałam temu filmowi ocenę 9 i na razie nie zamierzam jej zmienić, ale zdaję sobie sprawę, że też jest to spowodowane ogromnym sentymentem do tych opowieści.
Film jest bardzo w porządku, wszystko jest, ale jednak jak człowiek wróci do WP to czuje pod skórą, że to już nie to. I znowu koło się zamyka - Hobbit to nie WP, to oczywiste, ale konkretny odbiór obrazu pozostaje. I dlatego nie dam Hobbitowi 10.

Po raz kolejny przypominając sobie książkę, zauważam coraz bardziej, że PJ starał się chociaż trochę nadać tych emocji i tej epickości Hobbitowi min. w momencie walki Thorina z Azogiem, z orłami. Wyszło to bardzo dobrze i dlatego dałam 9. Jednak całkowicie zdanie wyrobię sobie po obejrzeniu całej trylogii Hobbita po kilka razy, następnie jeszcze raz po obejrzeniu WP. Trochę czasu minie, emocje zejdą i wtedy będę wiedziała co naprawdę czuję i wiem na temat tego filmu. Na razie 9 bez dwóch zdań.

Aredhel125

Jeszcze po drodze będą wersje reżyserskie czyli jest na co czekać. Ja obejrzałem Hobbita z 9 razy z czego 2 razy w kinie, potem 1 raz dvd, reszta w HD. 9 to dla tej produkcji biorąc pod uwagę elementy wykonania jest w mojej opinii zasłużona. Aktorsko jest dobrze, wiadomo że Freeman będzie błyszczał bo ma największą rolą, dobrze znowu Gandalf, na podobnym poziomie Galandriela, Elrond i Sarumam, choć byli krócej. Reszta w porządku, choć ich rola minimalna. PJ być może będzie chciał wejść na głęboką wodę i troszkę rolę Killiego powiększyć. Oby z tego tanie romansidło nie wyszło. Jakiś delikatny flirt to jeszcze, ale nie poważne uczucia. Efekty bardzo dobre, bardziej podobały mi się na pewno te z Hobbita niż z Życie Pi (choć szacun za tygrysa, a Angowi Lee nie powiem co gdzie bo nie wypada. Dziad nie podziękował twórcom efektów) Muzyka - tu ciut mogło być lepiej, bo tak większość już w WP była, ale dobrze że np do Gandalfa był przyporządkowany ten theme z WP. Taki smaczek. Raziło tylko zbytnie wykorzystanie themu głównego, który mógł delikatnie irytować. Ale Misty Mountains i piosenka końcowa świetna. Oprócz Freedom z Django chyba z filmów Oscarowych najfajniejsza ( Bond mnie nie przekonał) Kostiumy w porządku, charakteryzacja na plus. Skład wyprawy fajnie zrobiony. Można się tu przyczepić ten przystojności Kiliego - ale mi to obojętne było w 1. Duże plusy za Shire, Goblin Town i Rivendell + widok w końcówce na samotną górę. Minusy to akcja z trollami - w książce było to fajniejsze i z deka końcówka gdy uciekają na drzewa, by potem i tak walczyć. Do plusów dodam te momenty, z których mają płynąć wartości: Rozmowa Galandrieli z Gandalfem, Bilbo patrzący na Golluma i myślący czy go zabić czy nie, rozmowa Bilba z Bifurem, potem po ucieczce z Goblin Town Bilbo mówiący czemu został, i Thorin przyznający się do błędu. Ulubiona scena - uczta u Bilba. Aż człowiek żałował że nie był tam na prawdę.

ocenił(a) film na 9
ByczyRoman

W sumie to praktycznie zgodzę się ze wszystkim co napisałeś. No może jeszcze dodam, ze scena z Golumnem była niesamowita, całkowicie perfekcyjna i wizualnie i aktorsko, po prostu wszystko. Trochę jednak dało sie zauważyć tej komputerowości w orkach i głównie w momencie, gdy jeden z orłów trzymał Thorina w szponach, ale to jak dla mnie jest nieznaczna wada bo już język orków zrekompensował mi wszystko. Gobliny moim zdaniem zrobione idealnie, do troli też się raczej nie przyczepię. Muzyka - i tak i nie. Z jednej strony jak usłyszałam na początku motyw z Shire to o mało sie nie popłakałam, z drugiej trochę robiło się nudno jak przy Galadrieli znowu motyw Lorien się pojawił. Misty Mountains zarówno oficjalna piosenka z filmu jak i piosenka krasnoludow bardzo klimatyczna, motyw przewodni też, tylko faktycznie trochę za często się powtarzał. Co do mzyki to mogo być zdecydowanie lepiej. Liczę na świetny kawałem w drugiej części przy królestwie elfów.

I jedno co jest u mnie absolutnie numerem jeden tego filmu - Bilbo jest idealny i gra pierwsze skrzypce. Często w filmach zdarza się, że główny bohater jest mega nudny, mdły, nijaki, jest bo jest, a jak już jest "jakiś" to jest to sztuczne i na siłę. Tutaj to po prostu cud, miód malina, Bilbo to cały Bilbo taki jak ma być i trochę komediowy i poważny w tej swojej hobbitowości, prawdziwy główny bohater, nie da się go nie lubić. I druga rzecz - inni bohaterowie nie tracą nic przy Bilbie. On jakby jest tutaj na pierwszym planie, nie jest jednym z wielu w tej wyprawie, ale zarazem i Thorin i Gandalf grają swoje role tak jak ma być, nie są jak to się mówi "przydupasami" tak jak to był np. Legolas przy Aragornie.
Także tutaj rozkład ról jest idealny.

I to samo - kolacja u Bilba jest świetna w każdym calu, a moment jak Dwalin obżera się jedzeniem, ktoś puka i on wypowiada słowa "there must be someone at the door" i jeszcze patrzy spod byka, to ja po prostu uwielbiam. Albo jak Bilbo mdleje, a potem mówi, że wypije rumianek i mu będzie lepiej. No mogłabym wymieniać w nieskończoność. Te sceny są śmieszne, ale nie siłowe, nie wciskane na chama tylko są bo muszą być, bo to wynika z faktu bycia krasnoludem, bądź hobbitem, wynika z sytuacji, a nie z tego, ze było nudo i PJ postanowił coś z tym zrobić.

ocenił(a) film na 8
ByczyRoman

Tygrys nie był zrobiony za pomocą efektów, był prawdziwy

katedra

Ja widziałem że był w pełni animowany, tylko w paru scenach był prawdziwy.

ocenił(a) film na 10
Aredhel125

spokoO rozumiem ;)

Aredhel125

Tak, dokładnie! W całej trylogii WP słyszeliśmy tylko pojedyncze zwroty w Czarnej Mowie albo orkowe słówka... A dialogi Azoga z łowcami w ich języku dały sporego kopa klimatowi.

ocenił(a) film na 9
Karton20

Właśnie, ten klimat był naprawdę wyjątkowy. Ja już wszystkiego bym się spodziewała, samych ochów i achów i nie wiem czego, ale że zdecydują się na język orków to w życiu. Naprawdę byłam mile zaskoczona. Mam nadzieję, ze w drugiej części posłucham sobie i języka orków i elfów i to w dużej ilości, a nie tylko poszczególnych zdań.
Jeden fakt tylko mnie zdziwiła w Hobbicie 1 części - jak podczas białej rady Lindir przyszedł poinformować Elronda o odejściu krasnoludów to powiedział to po angielsku, a przecież było tam dwóch majarów i dwóch elfów, on tez był elfem, więc nie wiem skąd ten angielski.
Szkoda też, że krasnoludy między sobą nie rozmawiają po krasnoludzku.

Aredhel125

To byłoby coś! Sam film stałby się bardziej wiarygodny i poważniejszy. Nawet we WP dialogi między elfami albo np. Aragornem i Arweną po elficku były smakowitym kąskiem.

Karton20

w w tym live event z marca było pokazane ujęcie jak tauriel rozmawia z legolasem po elficku więc elficki tez się pojawi, pytanie tylko ile go będzie w filmie