niech każdy z was napiszę jakie oceny przyznał każdej z tych części! wkrótce policzę głosy i zobaczymy która część
bardziej przypadła do gustu forumowiczom :)
ja zacznę:
Niezwykła podróż - 8
Pustkowie Smauga - 7
czekam na wasze głosy :) !
widziales jak zglasza kolejne tematy bo ktos smie napisac ze hobbit nie dobije do miliarda lub inne absurdy...:):):):
W tej chwili mam ciekawsze rzeczy do czytania (naprawdę dobry horror) także twoje prowokujące do kłótni posty mam gdzieś. Narka
No raczej. Znam osobe która w wieku 3 lat oglądała 1 część Narnii. W czasie strzelaniny w denver na Batmanie było kilkumiesięczne dziecko. Teraz na filmy dla dorosłych chodza dzieci, a na animacje dorośli.
hobbit po części jest filmem dla dzieci :) na sali obok mnie siedział pięciolatek i bez problemu obejrzał (chociaż podczas scen w Esgaroth prawie usnął...
Słabo. Ja widziałem dzieci na horrorze. Na Paranormal Activity. Co prawda była ich tylko dwójka (chyba), ale jednak.
Możliwe. Ale widać, że na horrorach wychowane, bo siedziały za mną i raczej ze strachu nie piszczały. Ale śmiesznie wyglądali - jak Jaś i Małgosia:P
Panie ogromny znawco kina. Nie wiesz Pan, że o gustach się nie dyskutuje? Też niegdyś byłem gotów oddać dziełom Peter'a Jackson'a 10 w ciemno, ale po Hobbitach.. Cóż. Nie uważam, że jest to gniot! Broń boże, jest to film świetny, ale nie to co książka.
tak zwłaszcza te pola siłowe Gandalfa w walce z "Sauronem" a sorry z czarnym dymem były super mroczne hehe. Chłopczyku widziałeś kiedyś mroczny film ?Chinatown Polańskiego czy Sokół Maltański Hustona to jest mroczne kino lub a jeśli chodzi o mrok budowany przez stronę plastyczną filmu to choćby Sin City: Miasto Grzechu z nowszych i Obcy :ósmy pasażer Nostromo z klasyki .
Pustkowie w ogóle nie jest mroczne jest mniej infantylne od pierwszej części ale to wciąż kino dla 7-12 latków
Nie. Bzdura. Jest w wielu momentach mroczne. Grobowce, Dol Guldur, Smaug, Mroczna Puszcza. To są mroczniejsze i powazniejsze sceny. Ale co ty możesz wiedziec o dobrym fantasy. Nic.
PS. To mój ostatni post. Żegnam.
Tutaj tez było napięcie. Masa sieci, pajaków, przyprawiająca o halucynacje sceneria puszczy. Jeszcze walka Bilba o Pierścień.
Pustkowie miało być mroczniejsze i powazniejsze niż 1 częśc, poniewaz zmienia się klimat i powaga sytuacji. I taki też jest film. Ostatnia częśc będzie jeszcze mroczniejsza.
No ale nie jest ani powazniejsze ani mroczniejsze więc nie za bardzo to wyszło. Napięcia w tym filmie tyle co w zluzowanych na maxa majtach babci.
Mi się hobbit naprawdę podobał i nic do niego nie mam ale tam w żadnym momencie nie ma mroku. Jest to luźniejsze kino :)