Hooligans
2005
Ok nie będe krytyczny. Fajny(ha ha ha)filmik jak zwykle dla głupiutkich ludzi...takich, którzy
lubią mieć wszystko w filmie...miłość, dobro, zło, honor, poświęcenie, rodzina,
dobre zakończenie(powiedzmy). No to doktor n0 zrobi rentgen.
Przydupas w roli głównej. Zły królik i złośliwy Elmeł z kłulika błaksa.
Nie będę...
Ja widziałem jak się po meczu Anglia z chyba Chorwacja co pszegrali i nieweszli do Euro sie bilii...w moim miescie do gosciowi z dupy zrobili jesien sredniowiecza...a on tylko krzeyknol...Fuck footbol suckers...
Według mnie film ten jest bardzo dobrze zrobiony...jest w nim wszystko czego potrzeba: przemoc, krew, ale takze uczucia. Miło sie go ogląda, na koncu jak to dobry dramat wzrusza, uważam że reżyserka zrobila dobrą robotę. Choć nie łudźmy się że każdy kibol to dojrzaly, wrażliwy i honorowy facet...
przyznam szczerze ze nie mam nic wspolnego z piłką nozna,a kibicow postrzegalam dosc powierzchownie. jednak dzieki temu filmowi spojrzalam na to zupelnie z innej stronny kazdy z tych ludzi mial swoje zycie, rodziny prace a na dodatek zyciowa pasje. otworzylo mi to oczy i zaczelam dostrzegac w tych ludziach wiele...
chyba nie bede oryginalna jesli powiem ze ten film przede wszystkim urzeka wspaniala realistyczna gra aktorow!!! najlepsi w swej roli byli charlie hunnam oraz leo gregory:D dzieki nim ten film odniosl taki sukces... no i oczywiscie nie jakis bardzo madry czlowieczek postaral sie o swietna muzyczke ( mam na mysli np...
przyznam szczerze ze nie mam nic wspolnego z piłką nozna,a kibicow postrzegalam dosc powierzchownie. jednak dzieki temu filmowi spojrzalam na to zupelnie z innej stronny kazdy z tych ludzi mial swoje zycie, rodziny prace a na dodatek zyciowa pasje. otworzylo mi to oczy i zaczelam dostrzegac w tych ludziach wiele...
Hm. Dziwacznie to może brzmieć, ale taka prawda - to film kręcony przez kobietę dla kobiet :P takie odniosłam wrażenie, oglądając go. Oczywiście każdej panience spodoba się Pete, jak któraś ma trochę inny gust to i Matt. Relacje między facetami są pokazane jakoś tak.. emocjonalnie (?) . :) Powiedzmy sobie szczerze,...
no cóż trzeba go oceniać subiektywnie gdyż nakręciła go kobieta, która raczej mało zna się na tym prawdziwym chuligańskim życiu. Lecz mimo to poradziła sobie i trzeba jej za to bić pokłony. Większość mówi że to kolejna hollywoodzka produkcja lecz ja nie zauważyłam tej "wyniosłości, nadmiernego, przesłodzonego...
Polecam ksiazke pt NICKY CRUZ OPOWIADA jest to prawdziwa historia nastolatka przywodcy najpotezniejszego gangu Nowego Jorku lat 50-tych, ksiazka w calosci w sieci, wystarczy wpisac jej tytul w google lub otworzyc strone http://nickycruz.ovh.org
Bzdurny film...reżyser nigdy nie był chyba na stadionie, albo nigdy nie przebywał w środowisku kibicowskim....dla mnie kompletna klapa i bzdura.
Film nie oddaje zupełnie atmosfery która panuje wśród kibiców...Nie moge...to jest prowizorka...coś dla tych co wolą siedzieć w domu i patrzeć na te bzdury niż pójść na...
głównego bohatera to w pewnym momencie przyszedł mi do głowy Fight Club. Świetny dramat. Nic dodać nic ująć.
Dla mnie najgłupszą sceną w tym filmie jest ustawka miedzy kibicami West Hamu a kibolamu MU. Było ich mniej niz 10 chyba 8 lub 7 a rzucili sie grupe 40 pijanych,wyjebanych w kosmos kibili.W prawdziwym życiu GSE dostało by takie wpierdy,że nie wyszli by stamtąd żywi
Film bardzo fajny, lecz troche naciągany jak czytałem w internecie o prawdziwych kibicach młotów to wypowiadją sie że ten film to bujda co niezmienia faktu że mi sie bardzo podabał nawet kupiłem sobie koszulkę west hamu:)
nigdzie nie mogę się dowiedzieć jaki tytuł ma piosenka która leci na początku filmu (kiedy Wood odbywa podróż do Londynu)...ta muzyka ze skrzypcami. Uwielbiam muzykę filmową, a to jest świetne :) jeśli ktoś zna tytuł lub wykonawcę - proszę, napiszcie :)pozdrawiam
film mocny.
doskonale pokazuje popaprana spolecznosc "kibicow" piłkarskich! dobrze ze nakrecili o tych wspanialych ludziach film, bo przynajmniej naswietla troche ich zycie. chociaz zrobienie bohatera/meczennika Peta bylo hymm wrecz irytujace! no ale reasumujac film jest niezly i polecam !
Polecam ksiazke pt NICKY CRUZ OPOWIADA jest to prawdziwa historia nastolatka przywodcy najpotezniejszego gangu Nowego Jorku lat 50-tych, ksiazka w calosci w sieci, wystarczy wpisac jej tytul w google lub otworzyc strone http://nickycruz.ovh.org
Podsumowując: Dobrze zagrane role, dobrze dobrana obsada, ukazany jest pełen wymiar realiów kibiców futbolu w Anglii. Na końcu uroniłam łezkę.
Mój ulubiony! Kocham mecze i jestem kibicem, wogóle ładny ten cały Pete ;D szkoda że zginął, ale przynajmniej niebanalne zakończenie... kto sie ze mną zgadza? no i jak Matt załatwił na końcu tego ćpuna :D:D wogóle cool :D