To chyba pierwsza od lat naprawdę wywołująca śmiech polska komedia. Dobry humor po wyjściu z kina gwarantowany. Polecam
Które momenty w tym filmie tak Cię rozbawiły, że oceniłeś ten film na "arcydzieło"?
Mnie tam bawiło wszystko. Eleryk dał tak do wiwatu, że ryłem jak małolat. Może to kwestia mojego poczucia humoru. To na bank indywidualne. Nie przejmuj się.
Dla mnie na maxa. Myślę, że widzimy świat w innych kolorach po prostu. Na pewno kolego nie muszą nas śmieszyć te same gagi. I to jest fajne, bo nie ma nudy. PZDR