A to niby czemu? Jak nie lubisz gore, to nie musisz oglądać. Osobiście uważam, że jak na gore, to była to dość przyjemna rzecz. Ma obrzydzać i obrzydza : )

Dla mnie tez ten film to jedna wielka porażka choc lubie ten gatunek, np bieganie laski z okiem na nerwie czy ktos w to choc trochu wierzy? Drugie pokazanie Słowcji gorzej niż kraj 3 swiata porażka kraj został gorzej pokazny niz w Eurotrip (ale to była komedia), nie dziwie się że Słowacy nie dali zgody żeby druga cześc była u nich krecona. Ja po obejżeniu zastanawiałem się kto odda mi kase za wypozyczenie tego filmu i kto odda mi za stracony czas?

Wcale nie uwazam zeby Hostel i podobne tego typu horrory byly zakala gatunku horror , poprostu nie kazdy lubi podgatunek gore i tyle , nie trzeba odrazu zaraz obrazac .

Gore jest ok. Ale pornografia przemocy w Hostelu jest podana bez żadnego uzasadnienia. Weźmy na przykład taką "Martwice mózgu" - skoro mowa o gore - film z założenia jest jajem. Kicz, ale fajnie podany. I nikt się tam nie starał wcisnąć czegoś "na poważnie." Może Hostel byłby dobry, gdyby z założenia był pomyślany jako film z przymrożeniem oka i miał inną konwencję. A tak wyszło miałkie i w sumie prymitywne kino, które pretenduje nie wiadomo do czego... Ten film obrzydza, jak ktoś wcześniej zauważył na forum. A jest ktoś, kto zauważył czemu ma służyć to obrzydzenie? Bo ja nie zauważyłem.

Hostel to nie gore, tylko torture-porn. Poza tym pornografia przemocy ma tutaj uzasadnienie.

Tutaj napewno masz racje ze jest to bardziej torture-porn a nie gore , troche sie zagalopowalem z tym gore , choc czesto myla mi sie te dwa podgatunki poniewaz zdarza sie nie rzadko ze ludzie jak widza takie sceny tortur gdzie rowniez nie brakuje oczywiscie rowniez krwi zaraz nazywaja takie filmy filmami gore (widzialem juz nie raz wypowiedzi roznych ludzi na temat filmu Hostel ktorzy nazywali go filmem gore) , a faktycznie trzeba przyznac ze gore to bardziej filmy gdzie poprostu jest masa krwi , krwawych scen itp. natomiast tam gdzie sa bezposrednio pokazane tortury jak chocby w Hostelu (np.fragment z Joshem i gosciem z pociagu , albo scena z Paxtonem i tym szalonym niemcem) nalezy raczej do torture-porn . POZDRAWIAM

buffy1977 jakie uzasadnienie? Wyjaśnij proszę. Chętnie poznam Twoją opinię. Piszę bez ironii.

Piszesz, że w Hostelu pornografia przemocy jest niezuzasadniona, ale moim zdaniem aby to wszystko sprawiało bardziej realistyczne wrażenie to musiała się tam znaleźć. Film mówi głównie o tym, jakie chore pragnienia mają niektórzy ludzie, a mając kasę mogą wprowadzić je w życie. Hostel nie miał być kiczowaty - oczywiście kiczowatość w horrorach też lubię. Reżyser postawił raczej na realistyczne tortury, bo to nie gore typu właśnie "Martwica mózgu", choć trzeba przyznać, że podczas seasnu zaserwowano nam również pewną dawkę humoru:)

Myślę buffy, że przesłanie filmu, o którym piszesz, mogłoby bardziej dotrzeć do widza - czyli do tej części, którym film się nie podoba - gdyby właśnie z dosłowności zrezygnować i pozwolić dopowiedzieć niektóre sceny naszej wyobraźni. Nie wiem, dla mnie z tym filmem coś jest nie tak i nie bardzo potrafię to sprecyzować (nie licząc wpisu wyżej), a dosłowność przemocy tylko pogarsza wrażenie. Let's talk :)

Tak, ale gdyby zrezygnowali ze scen przemocy to znowu zawiedzeni byliby fani krwawych filmów. To nie jest film dla entuzjastów subtelności. Fani torture-porn też chcą coś dla siebie.

W sumie prawda - fanom TP też się coś należy.