współczuje temu człowiekowi, który przez tyle lat siedzial we wiezieniu za niewinnosc(film oparty na faktach). ja bym sie chyba zabił, nie wytrzymałbym.. film wg jest świetnie zrobiony, jestem pełen podziwu, a i chyba Washingtona wcześniej nie doceniałem.. czas to nadrobić.