Dlaczego ta laska uciekła? Na początku jak wychodziła z tej chaty to myślałem, że zawoła kogoś i zamkną tego Eminema z dowodem który trzymał czyli tą bronią którą zabił wcześniej innego typa.
Okazało się, że nagle zwiała, ale czemu? Bo wiedziała, że nie powiedział jej prawdy o tym trzecim zabójstwie?
Miała chłopa z bronią który by białorycerzył i bronił ją w lesie zanim nie wyjdą poza dystrykty a ona po prostu zwiała sama w las gdzie nie wiadomo co ją spotka xD
Lucy Gray uciekła, bo po tym jak zrozumiała, że Corio ją oszukał w sprawie 3 śmieci nie miała już do niego zaufania, a w scenie nad jeziorem mówi mu, że zaufanie jest dla niej ważniejsze niż miłość. Wiedziała, że Corio wcale nie pragnie tułaczki poza dystryktami i że jego życie jest w Kapitolu, a gdy pozbyłby się broni ona byłabym ostatnim, co mogłoby go wydać jako mordercę córki burmistrza i tym samym skazać go na śmierć. Dlatego Lucy Gray ucieka, bo wiedziała, że on nie zawaha się, by ją zabić i wróci do dawnego życia.
Aha, czyli nie wiedziała czy zabił 3 osoby tylko się "domyślała". I na tej podstawie uciekła od niego zamiast razem wyjechać poza obszar, gdzie te zabójstwo byłoby problemem.
Skąd ona "wiedziała, że ją zabije"? Bo nadal to wygląda tak, że to były jej jakieś urojenia. Chłop ją chronił jak nikogo innego, już mieli uciekać a ta nagle znika.
To co piszesz miałoby sens tylko w przypadku gdybyśmy uznali Lucy za niepoczytalną albo niedojrzałą. W sumie było z nią coś nie tego, więc może i masz rację.
Snow wcale nie chciał z nią wyjeżdżać w nieznane. Chciał wrócić do Kapitolu, sam jej to powiedział. Pozbycie się broni i pozbycie się jej umożliwiłoby mu ten powrót. Dlatego ona ucieka, bo mu nie ufa i ma ku temu podstawy.
Kiedy tak powiedział? Przecież cały film był o ich relacji i tym jak się w sobie zakochali. A pod koniec tym bardziej było widać, że są zakochani. Dziwna interpretacja, ale nie twierdzę, że niemożliwa.
Polecam obejrzeć jeszcze raz scenę sielanki nad jeziorem, kiedy się razem kąpią. Potem rozmawiają na brzegu, gdzie Lucy Gray mówi o tym, że zaufanie jest dla niej ważniejsze od miłości. Wtedy też Snow mówi, że chce wrócić do Kapitolu. Inna kwestia, że on przecież planował wyjazd do Dystryktu 2, więc tak czy siak chciał ją zostawić.
wiedziała, że ją zabije bo jego reakcja na jej ucieczkę tylko to potwierdza, zaczął strzelać na oślep jak mu się wydawało, że ją usłyszał