Właśnie oglądałem i co to było? Do oryginalnej trylogii to nawet na kilometr się nie zbliżyło. Użycie piosenki Hanging Tree zupełnie na siłę pozbawione mocy. Rachel słaba, cały film nudny, bez emocji, bez ładu i składu. Jak to ma się w ogóle do filmu z 2012r to jest wstyd coś takiego wypuścić. Kopiować też trzeba umieć. tu nie wyszło. Film ogląda się jak jakiś niskobudżetowy akcyjniak z lat 90tych ale te przynajmmniej miały klimat i nie udawały wielkiego kina.