Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

The Hunger Games: Catching Fire
2013
7,3 296 tys. ocen
7,3 10 1 295638
6,5 46 krytyków
Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia
powrót do forum filmu Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

Co jakiś czas pojawia się przeciętny film, który zyskuje ogromną popularność. I tak jest w tym wypadku. Ani to nowatorskie (bo takich filmów było już mnóstwo), ani szczególnie dobrze zagrane. Nawet zdjęcia i muzyka niczym się nie wyróżniają.
Skąd fenomen? Nie mam pojęcia.

ocenił(a) film na 10
rock79

stąd, że jest to ekranizacja wspaniałej trylogii + jest to film dla wszystkich bez względu na wiek i płeć

BitchesLoveCake

Nie żartuj.

ocenił(a) film na 6
BitchesLoveCake

Wspaniałej trylogii? Nie rozśmieszaj mnie. Książka ta technicznie i kompozycyjnie wypada najwyżej "średnio". Język jest kompletnie rozj.bany i autorka specjalnie użyła narratora 1. osobowego, gdyż do innej formy narracji trzeba mieć umiejętności. Przez co wychodzi że książka jest rozklekotana językowo i tyle w tym sztuki pisarskiej co mięsa w parówce. Pomysł jak pomysł, wszystkie dobre elementy zerznięte i połączone w jedną całość. Jak kto woli...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
tragta

"Turniej" , "Gamer", "Paintball", "13", "Tekken", "Battle Royale", "Death Race" ...

Chciałeś/-aś coś jeszcze powiedzieć?

ocenił(a) film na 7
rock79

W sumie, po obejrzeniu 'drugiej' części, można się z Toba zgodzić.

Jedynka bardzo mi się spodobała, miała to coś... a 'dwójka' niczym nie zaskakuje i jest nudnawa.

ocenił(a) film na 6
DEViANT_PL

Zgadzama sie. Wlasnie wracam z kina i nie rozumiem tak wysokiej oceny.

ocenił(a) film na 7
DEViANT_PL

Ja dobre. :D

ocenił(a) film na 9
rock79

Ani jeden z tych filmów nie był ponad przeciętny nawet tak chwalony Battle Royale można zobaczyć tylko raz i to najlepiej jak już naprawdę nie ma co oglądać. W żadnym nie ma jakiejkolwiek dalszej historii porównywalnej z całą trylogią. Oczywiście ciężko powiedzieć jak zrealizują najtrudniejsze 2 części Kosogłosa. Pewne podobieństwa są ale to nie jest kalka ...
A co do popularności to nikt chyba nie wie jak to działa - w tym przypadku wg mnie zasługa książki + zatrudnionych aktorów J.Lawrence+Harrelson+Sutherland+Banks oraz braku ... konkurencji. Bo co było porównywalne w 2012/13 - Hobbit zupełnie inna stylistyka, latający, wszechmocni i niezniszczalni Thor/Avengers itd ?

mariuszj1939

Tylko fanatyk może powiedzieć, że nie widzi wyraźnych podobieństw.

ocenił(a) film na 9
rock79

Napisałem wyraźnie - "pewne podobieństwa są" !
No gdzie do cholery jest ta "dalsza historia" w podanych przez Ciebie filmach może w Tekken albo w Turnieju ? A wiesz o czym będzie Kosogłos ?

mariuszj1939

Popuść majty. Co mnie obchodzi dalsza historia. Oceniam film, który już powstał a który nie różni się praktycznie niczym od w/w produkcji.

ocenił(a) film na 9
rock79

A co mnie obchodzi twój bezsensowny post ? Mówiłeś o popularności to powiedziałem dlaczego. Nie różni się - dobre sobie szczególnie w odniesieniu do Death Race. Brakuje mi w tym zestawie ... Uciekiniera bo też często jest porównywany do IŚ. Jaka szkoda że westerny, thrillery itd są także czasami podobne do siebie i różnie oceniane. Nie podoba się to twoja sprawa widocznie nie są w twoim guście

mariuszj1939

Zieeew.

ocenił(a) film na 9
rock79

Bujaj się małolacie

mariuszj1939

Uuuu...ale riposta. Godna mistrza suspensu.

rock79

@rock79
Co zabolał kopniak w sterczący tyłek :-)
Ty jakiś rock jesteś upośledzony albo pedalskie nasienie w każdym topicu piszesz "popuść majty" albo facetów podglądasz przy pisuarach oddających ciepły mocz.
Dupku żołędny gust to ty masz taki sam jak poziom wypowiedzi.

ocenił(a) film na 6
mariuszj1939

Ale on ma tu trochę racji. Oceniasz konkretny film, a nie to co może wydarzyć się potem. Oceniając ze wzgledu na dalszą historię nie oceniasz filmu a książkę i to akurat jest błąd.

Za to zgodzę się ze stwierdzeniem, że boom na film to przede wszystkim aktorzy + książka + brak konkurencji.

ps. Taki Battle Royale ma dalszą historię, zresztą też w książce.

ocenił(a) film na 9
Dealric

i Battle Royale jest jedynym z listy - a boom jak napisałem to także oczekiwanie na kontynuację historii (zresztą podobnie było np. z Władcą Pierścieni i jest z Hobbitem) - dlaczego pierwszy Hobbit ma tak wysoką ocenę a przecież główną osią filmu jest marsz + plenery

mariuszj1939

Bo oceniają go wysoko przede wszystkim fanatycy gatunku. Fantasy nie jest tak popularne jak filmy sensacyjne. Łapiesz różnicę?
Na liście było jeszcze kilka innych filmów, które jak widzę, omijasz szerokim łukiem.

ocenił(a) film na 8
rock79

A pomyślałeś, że skoro tylu ludziom się podoba, to może nie jest przeciętny i po prostu nie trafił konkretnie w twój gust?

ocenił(a) film na 6
Madoq

Istnieje taka możliwość, ale autor tematu zwrócił na to uwagę.
Co jakiś czas rzeczywiście jakiś film czy seria zyskuje wielką popularność i jest gloryfikowany/a mimo, że całość specjalnie ponad przeciętność się nie wybija.
Nie wiem jak taki mechanizm rzeczywiście się nazywa, ale istnieje.

Dealric

To, że dla Ciebie jest przeciętny nie oznacza automatycznie, że dla innych taki jest prawda? Dla mnie taki Matrix to nic specjalnego, a inni uważają go za jakiś mega klasyk. Weźmy np film Nietykalni, ok jest całkiem fajny, ale na 3(?) miejsce w rankingu? Ja nie rozumiem fenomenu tego filmu, ale nie zakładam tematów z pretensjami, że innym podoba się film, który mi się nie podoba.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

I co wynika z Twojego postu?
Bo można odnieść wrażenie, że wielkie nic. Gusta są różne i to oczywiste, że nie każdy lubi te same filmy. Niestety ponad to nie podałeś żadnego argumentu za czymkolwiek, więc ciężko choćby stwierdzić co chcesz powiedzieć.
Na Twoje nieszczęście poza subiektywnym gustem filmy można oceniać także na podstawie szeregu nie subiektywnych czynników i na ich podstawie rzeczywiście można dojść do pewnych wniosków.

A, że PA to gniot, który wybił się udając film na faktach i żerując na sukcesie BWP to nie jest opinia, a fakt;)

Dealric

To z tego wynika, że nie wierze, że jesteś na tyle obeznany w temacie kinematografii, że Twoja ocena tych nie subiektywnych czynników jest prawidłowa. Po drugie obiektywna ocena? Nie ma czegoś takiego na tym poziomie znajomości tematu. Twoja ocena każdego czynnika jest subiektywna czy się z tym zgadzasz czy będziesz na siłę twierdził inaczej,

Nie będę tu podawał argumentów dlaczego Igrzysk Śmierci nie należy uważać za słaby bo nigdzie nie napisałem, że według mnie jest dobry. Chodzi mi o cel tworzenia filmu. Film ma zarabiać, a co za tym idzie musi trafiać do jak największego grona odbiorców. Nie ważne czy jakiś znawca kimetografii ma go za ostatniego gniota bo mu się to lub tamto nie podobało. Ważne, że podoba się zdecydowanej większości.

Podsumowując jeśli ten film ma tak wysoką ocenę to jest po prostu dobry. Może nie według Ciebie i nie według mnie, ale według zdecydowanej większości. Czy wyznacznikiem dobrego filmu nie powinno być to, że podoba się widzom? Sam sobie odpowiedz.

Według mnie BWP jest bardzo przeciętny , a mimo to PA mi się podoba. To, że film zrobił sobie reklamę i ludzie poszli go oglądać nie spowodowało jego pozytywnych ocen. One są skutkiem tego, że to dobry film.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

"Podsumowując jeśli ten film ma tak wysoką ocenę to jest po prostu dobry." - z tym nie da się zgodzić. Film ma wysoką ocenę, bo jest POPULARNY i gdybyś spędził/a więcej czasu na forum wiedziałabyś, że spore grono osób wprost przyznaje się do zawyżania oceny, bo książka:)
Jakość =/= popularnosć.

PA nie ma dobrych ocen. Jest tylko i wyłącznie popularny (w szczególności wśród sezonowych znawców i fanów horroru, których wiedza o gatunku kończy się na filmach szeroko reklamowanych i/lub uznawanych za klasykę gatunku). Ludzie ślepo uwierzyli, że to prawdziwa taśma i wszystko się wydarzyło naprawdę i tyle. Ocena wynika z dobrej reklamy. Sam film dobry nie jest.

Dealric

Nie ma dobrej oceny? Jeśli ocena 6,3 dla horroru tak bardzo krytykowanego za jego popularność co sam w tej chwili robisz przez co automatycznie ocena jest zaniżana jest według Ciebie słaba to nie ma o czym gadać.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

6.4 na imdb gdzie horrory sięgają 8,7, czyli blisko ocenę wyżej niż na filmwebie. Biorąc takie przeliczenie, można założyć, że średnia paranormal to zaledwie 5,3 (co zgadzałoby się z rotten tomatoes gdzie średnia ocena społeczności to 54%), co dobrą oceną nie jest.

PA jest krytykowane za wtórność i brak zalet, poza dobrą reklamą. ALe chętnie posłucham jakie to rzekomo PA ma zalety. Jest to film, który spodobał się przede wszystkim ludziom niewiele wiedzącym o gatunku.

Dealric

Wtórność? Ciekawe tylko gdzie wcześniej tak często widywałeś podobne motywy? I nie mów o BWP bo po za kręcniem "z ręki" to niczym nie przypomina PA.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

Zdefiniuj którą część wtórności chcesz?
Motyw poltergeista i nawiedzania rodziny? Kręcenie z ręki? Co w tym filmie było oryginalnego? Zamiast zaprzeczać po prostu napisz:
- co w filmie było dobrego
- co było oryginalne i świeże

Dealric

Zaletą było na pewno to, że udało się zrobić film, który przypomina prawdziwą taśmę (nie interesuje mnie czy bylo to wykorzystane jak chwyt reklamowy, ale efekt był świetny). Przez to też wprowadzone jest trochę oryginalności bo jednak nie było wcześniej wielu filmów kręconych w ten sposób. To, że BWA było pierwowzorem tego stylu nic nie znaczy. Ważne, że efekt jest dobry i takie filmy już mają wielu fanów. Jeśli przyczepiać się do samej fabuły to typowy ghost story, ale co z tego? Obecność też jest wtórne i powiela ten sam schemat, a jest oceniane bardzo wysoko. Wniosek z tego taki, że jak ktoś lubi ghost story to wie, że w tym gatunku nic nowego nikt nie wymyśli, a wszystkie filmy są o tym samym tylko inaczej podane. I właśnie tak inaczej podane jest PA. To był właśnie taki powiew świeżości w tym temacie. Jeśli nie według Ciebie to może za mało tego oglądałeś. Nie wnikam.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

BWP nie było pierwowzorem:) Pierwszy horror z ręki jaki znam powstał w 1980. BWP było po prostu pierwszym popularnym filmem tego typu, który odniósł sukces.

Co do Ghost Story. Jedno to wykorzystać znane schematy w sposób dobry (zresztą Obecność jest nieco zawyżona ze względu na chłam jaki zwykle trafia do kin).

A co do oglądania horrorów, jak chcesz to się pochwał ilością obejrzanych, bo póki co to co piszesz wskazuje, że nie ja oglądałem za mało;)
Ale dobrze wiedzieć, że PA jest dobre, bo... no właśnie.

Dealric

PA jest słabe bo... ? piszesz wtórność o filmie, który jako jeden z niewielu różni się czymkolwiek od typowego ghost story. Większość to jedno i to samo, a PA było pod pewnymi względami nowością w tym gatunku. Mów co chcesz o filmie, ale tak jest. Nie moja wina, że brakuje już nowych pomysłów.

"Jedno to wykorzystać znane schematy w sposób dobry " - no właśnie, a według mnie akurat w PA zostały wykorzystane bardzo dobrze, a do tego film wyróżnia się z tego całego grona ghost story. Gdyby nie to nie pisalibyśmy dziś o nim. Jest popularny bo jednak czymś się wyróżnił. Piszesz, że powiela schematy to czemu powoduje tak skrajne opinie? Jedni go uwielbiają inni napiszą, że gniot to fakt, ale skoro trwają dyskusje to jest o czym rozmawiać.

Takie "Istnienie" nie będzie stwarzało tyle zamieszania bo jest jakie jest, PA ma w sobie coś co je wyróżnia i nie możesz temu zaprzeczyć.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

PA jest słabe, bo:
- długie okresy monotonni w których nic sie nie dzieje
- fabularne dno
- tragiczne aktorstwo
- brak pomysłu na film
- techniczne wykonanie tragiczne (jasne, można tłumaczyć się kręceniem z ręki itp, ale bez przesady)

+ da się obejrzeć do końca i nie zasnąć

Różne Ghost Story różnią się od siebie. Czerpią z tych samych motywów, ale niekoniecznie wykorzystują je w ten sam sposób, nieraz starają dodać się coś od siebie, wykorzystać coś ciekawego. PA to jazda po najniższej linii oporu.

Tak, masz rację PA wyróżnił się. Ale jak pisałem nie jakością filmu, a jakością reklamy. Dzięki temu zarobił krocie, które starczyły na nakręcenie setki sequeli. Tak szczerze mówiąc: Nie spotkałem osoby trochę lepiej obeznanej z horrorami (patrz takiej która ogląda więcej niż te reklamowane, trafiające do kin itp), która uznałaby PA za dobry film. Istnienie i PA mają zbliżony poziom.

Dealric

To, że nie spotkałeś chyba nie znaczy, że takich nie ma. Nie znam osobiście wielkich fanów horroru, ale czytam blogi ludzi, którzy się tym "troszkę" interesują i np. Cat in The Well była bardzo pozytywna. Taki przykład skoro już o tym piszesz.

Zresztą trzeba skończyć rozmowę bo nie widzę w niej sensu, Nie podobało Ci się ok, ja Cię przekonywać do niczego nie chce, a własnego zdania też nie zmienię, więc powodzenia w szukaniu dobrych horrorów ostatnich lat bo widząc Twoje krytyczne spojrzenie to raczej takich nie ma :D

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

Co roku trafią się 2-3 perełki :)

Dealric

Jakie trafiły się w 2013 jeśli można widzieć ?

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

2013 rok jeszcze się dla fanów horrorów w Polsce nie skończył, bo nie wszystkie ciekawe filmy są dostępne.
Na tą chwile takimi perełkami (tu pamiętaj, że to tylko takie powiedzenie i ma oznaczać nie tyle wybitne filmy co zdecydowanie wybijające się ponad resztę):
Moo-seo-woon i-ya-gi-2 - antologia krótszych (po około 25-30min) opowiadań grozy połączonych agencją ubezpieczeniową.
Insidious 2 - choć nie tak dobra jak część pierwsza wciąż warta obejrzenia.
obecność - to akurat już chyba wszyscy widzieli
Tales from the Dark 2 - również azjatycka antologia (z bliżej nieznanych mi przyczyn zrobiły się u nich popularne). Znacznie lepsza od pierwszej części. Pomysły nie są nowością, ale za to można zobaczyć jak azjaci widzą znane nam historie grozy i miejskie legendy.

Dealric

PA ma jedną niezaprzeczalną zaletę: można się zdrzemnąć na godzinę i nic nie straci się z fabuły.

Dealric

Inna sprawa, że duże grono przyznaje się do zaniżania ocen. Takie akcje jak np po premierze Avengers są naprawdę śmieszne. I uważasz, że dzieje się tak w tym przypadku? Jeden kliknie 10 inny 1 i głupota się redukuje.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

Nie wiem co się działo po premierze Avengers

rock79

A dlaczego oceniłeś na 10 takie g**** jak Pasja? Ty powiesz, że oceniłeś go według swoich kryteriów i wyszło jak wyszło. Ja Ci powiem, że według mnie PA jest świetny i jakim prawem starasz się to podważyć? Film dobry dla Ciebie może się okazać słaby dla innych i odwrotnie, a najlepszym wyznacznikiem jest właśnie to jak dużej liczbie ludzi się podoba i PA i Iś jak widać się podobają,

tokyo 666

Napisałem dlaczego "W pierścieniu ognia" to przeciętny film podając konkretne argumenty.
Najwyraźniej nie jest z tobą tak źle na gruncie religii skoro nie wysilając się na przedstawienie konkretnych racji uciekasz się od razu do dogmatu nazywając "Pasję" g**nem. Widocznie nie stać cię na rzeczową dyskusję. Bywa.

rock79

OK opiszę co myślę o Pasji: ani to nowatorskie (bo takich filmów było już mnóstwo), ani szczególnie dobrze zagrane. Nawet zdjęcia i muzyka niczym się nie wyróżniają.
Skąd fenomen? Nie mam pojęcia.

Nie bierz tego na poważnie, ale "ani szczególnie dobrze zagrane" to Twoja subiektywna ocena. Co będzie jeśli jest ona błędna i jesteś w mniejszości, która tak uważa? Film będzie miał ocenę wyższą niż Twoja i tak jest w tym przypadku. Nad czym się tu zastanawiać.

Twoje argumenty są tak rozbudowane, że o każdym filmie, który mi się nie podoba mogę to napisać.

tokyo 666

Dziwne, żeby Pasja była nowatorska pod względem historii którą opowiada :)

rock79

Mogli ją jakoś urozmaicić. Na koniec wpada wielki smok ziejący ogniem i ratuje Jezusa z opresji, a potem żyją długo i szczęśliwie. Ludzie lubią historie jak ta w Igrzyskach i dlatego są tak popularne.

ocenił(a) film na 6
tokyo 666

Jezus latający na smoku, który spopiela Jerozolimę. Poszedłbym na to do kina ;d

rock79

Ciekawa teoriaa i pokazuje rzeczywistość...niestety. Przeciętniaki wychwalane sa pod niebiosa...to się nigdy nie skończy

Cadavera

Zgadzam się z opinią, chociaż mi ani Igrzyska ani Paranormal nie przypadły do gustu. Jeśli chodzi o Igrzyska śmierci to nie widziałam 1 części, a do ogladnięcia 2 zostałam niejako zmuszona, bo sama bym tego raczej nie oglądała i wynudziłam się bardzo. Nie bedę mówiła dlaczego film jest kiepski, bo każdy ma swoją opinię a nie chcę się kłócić, bo nie ma o co. Ja osobiście odradzam każdemu oglądanie i oceniam film bardzo nisko.

placki13

Dla mnie Paranormal activity to nudny, beznadziejny film a Igrzyska śmierci to istna tragedia (widziałam tylko 1). Igrzyska dostaly ode mnie 6 tylko za dobrą grę aktorską głownej postaci. Jeśli zaś idzie o przedstawienie fabuły baaaardzo spłyca przedstawiony przez siebie problem (dużo lepiej zrobił to znakomity Battle Royale)