Niby komedia ale taka z nutą nostalgii. Jest parę zabawnych momentów, jest trochę "dłużyzny", sporo żartów nietrafionych. Film dosyć długi (chyba powyżej dwóch godzin)a mimo wszystko jakoś fajnie się go ogląda. Może dlatego, że nie nastawiałem się jakoś specjalnie. Ale Vinci bardziej mi się podobał (choć to zupełnie inny klimat)