Średniej jakości, ale jednak sympatyczny film. Ciekawy wątek fantastyczny, ogólny pomysł dobry, a jak na polskie kino to nawet bardzo oryginalny ;) Wykonanie średnie, ale obejrzeć można bez zgrzytania zębami
5+/10

Wychodzę z podobnych założeń i naprawdę muszę pochwalić grę aktorską Ilony Ostrowskiej, która w serialu wyjątkowo mnie denerwuje, lecz tutaj przeszła samą siebie. Plus za jej cięty język i wredne odzywki sukcesywnie kierowane w stronę eks męża. Czy zabieg podróży do przeszłości mogę nazwać udanym? Średnio. Nie żyłam w PRLu, nigdy nie mogłam doświadczyć tego, co bohaterowie filmu, ale wydaje mi się, że mało wiarygodnie zaprezentowano życie w tamtych czasach. A może Machulski miał na celu ukazać końcówkę lat osiemdziesiątych w takim krzywym zwierciadle, uhgm. ;x Poza tym niektóre sceny były ciekawe. Zwłaszcza z pierwszą żoną Kuby i tym kolesiem, co pojęcie o oksymoronach miał raczej blade. Można obejrzeć, jest całkiem niezły.