PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=468065}
6,2 86 498
ocen
6,2 10 1 86498
5,4 23
oceny krytyków
Ile waży koń trojański
powrót do forum filmu Ile waży koń trojański?

Niech ktoś mi wyjaśni końcówkę filmu. Skoro okazało się, że babcia głównej bohaterki żyje, to znaczy, że w chwili wylotu do Kanady rozpoczął się związek z drugim mężem głównej bohaterki? A może było tak jak wcześniej pokazali, że poznała go kilka lat później? Może to wszystko było jej snem po zemdleniu, skąd w takim razie wiedza, że niedoszły mąż jej koleżanki byłby damskim bokserem? Wątpliwości mogę mnożyć w nieskończoność :)

grock

Nie nazwałabym tego "wątpliwościami" tylko "niezgodnościami", których w tym filmie dość sporo ^^ Skoro to jej się przyśniło, to nie rozumiem, czemu babcia żyła. I czemu w jednej scenie główna bohaterka zmieniła ubranie - niczym sim.

elfka77

chodzi o to , że ona się cofnęła w czasie i mogła wszystko naprawic , ale jednoczesnie musiała zrobic kilka rzeczy takich samych , żeby np. jej córka się urodziła :)

BRILLANTE

zgadzam się ;)
moim zdaniem pomysł filmu był bardzo fajny. ale więcej mogło być rzeczy śmieszniejszych. wszystkie rzeczy paradoksalne związane z komuną można było wziąć pod lupę i by wyszedł całkiem niezły film, a ty mi trochę brakowało. ale obejrzeć nie zaszkodzi ;]

ocenił(a) film na 8
grock

Ja też nie rozumiem końca filmu. A wręcz uważam, że film się nie skończył tylko urwał. Dużo wątków nie zostało wyjaśnionych. Babcia sugeruje, że ona naprawdę przeniosła się w czasie. Ale co z innymi? Np. jej koleżanki jak skończyły i jej pierwszy mąż? Praktycznie jedyną rzeczą, która się zmieniła to obecność babci. Więc poco robić tyle zamieszania o nic?!
Dużo bardziej podobałby mi się, gdyby odkryła w swoim pierwszym mężu jakieś inne rzeczy i postanowiła z nim zostać. A Kuba okazałby się człowiekiem ze skazą.
Poza tym bardzo denerwowała mnie gra Kuby. I te ich miłosne teksty, jak dzieci... (nie obrażając nikogo)

goldenman

To prawda. Jak byłem na tym w kinie, to też wydawało mi się, że ona powinna porzucić ten swój cudny ideał i zostać z Darkiem. Po prostu się nagle budzi koło niego i mówi, że go nie kocha. Jak tak można? A potem widać, jak on się na ten swój prostacki sposób stara (zresztą który były mąż przychodzi pod dom swojej żony z kwiatami w jej urodziny?). Ja chyba tak bym wolał - że ona w tym 1987 r. odkrywa, że ten Kuba wcale nie jest taki idealny, a naprawia swojego męża.

grock

Mnie bardzo denerwowała rola Florki. Nienaturalna. Albo jak Kuba jej coś opowiadał, najbardziej wkurzające sceny.

Tanaluchna

W zupełności się zgadzam,mnie też wkurzał Kuba i ta córka głównej bohaterki x/ Grali niezwykle sztucznie i sztywno...

I rzeczywiście ciekawsze byłoby, gdyby bohaterka wróciła do pierwszego męża ; ) Btw. właśnie on był jedynym bohaterem, jakiego polubiłam w tym filmie. Zresztą to właśnie Więckiewicz ratuje ten film przed oceną z mojej strony równą 1.... x/

ocenił(a) film na 8
grock

Mnie się szalenie miło oglądało ten film - może dlatego, że sama chciałabym zmienić ojca swojego dziecka? ;) Chociaż i tak bohaterka została przy starym... Co do niezgodności, to rzeczywiście jest ich parę - np. Florka powinna chodzić do V klasy, a nie do VI - chyba że była tak genialna, że ja posłali wcześniej:)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
grock

Ona na tym sushi widzi, że ten mąż ją bije, bo koleżanka ma podbite oko. A to, żeby nie było wiadomo, czy ta historia z przeniesieniem w czasie to prawda czy nie, jest moim zdaniem celowe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones