Zasłuzone 8 w porownaniu do pierwszej czesci beznadziejnej czesci ta wyszła naprawde w porzadku polecam!
W porównaniu do której? jakiej? pierwszej części.
The Hulk i Incredible Hulk to dwa zupełnie różne i nie mające ze sobą nic (oczywiście oprócz zielonej sałaty) wspólnego.
Pozdr.
dla mię oba filmy były dobre pierwszy HULK był bardziej dla ludzi którzy nie czytali komiksu i szukali dramatu/z domieszką akcji i sf
A The Incredible Hulk był dla fanów komiksu a w USA ich nie brakuje
i musiał być zrobiony żeby można go było wpleść w losy THE AVENGERS
wg mnie 1 część o przepraszam pierwszy film opowiadający o losach "zielonej sałaty" to totalne dno... ekran podzielony na 4 części po co to?? natomiast drugi film o losie "zielonego warzywka" jest niezły choć E.Norton tu naprawdę nie pasuje... ale całość jest fajna... tylko nie kumam jak na końcu mógł się zmienić w Hulka skoro został niby wyleczony...proszę mi na to odpowiedzieć bo nie czytałem komiksów i jestem ciekawy czy to jest "antidotum wytłumiające pojedyncze przypadki"
jak to określił Samuel Sterns "Pan Blue"... czy po prostu lek wgl nie zadziałał...