Wszystko fajnie tylko... no własnie Liv Tyler mnie załamała, co sie stało z piękną Arveną?przeciez to co soba teraz prezentuje to załamka,jakas niedoróbka kobiety, szeroka w biodrach i barkach, czy tylko mnie to razi?czy jest jeszcze jakis esteta na filmwebie którego to razi???????
Liv Tyler to nie elficka Arwen, która się nie starzeje tylko normalny człowiek, na którego ok 7 lat to wystarczający powód by wygladać inaczej niż przed ich upływem.
Ja powiem tak. Nie wygląda tak ślicznie, jak za czasów WP, ale nadal jest atrakcyjna kobietą, choć to wiadomo kwestia gustu. Nie mniej jednak przesadzasz z krytyką, bo do tragedii to jej jeszcze baardzo daleko.
Ja jako kobieta uważam, że jest piękna. Nie chce nikogo obrazić ale mimo wiary w facetów widzę, że wielu oczekuje sztucznych, plastikowych lasek.. Poza tym jako Arvena była elfem, była młodsza i stosuje się tam inną charakteryzacje.
tia a jej usta to nie podchodza pod miano plastikowych lalek? hahah ubawilas mnie, szczerze to nie moglem patrzec na te wary
Owszem, wyglądały jakby przy nich dłubała ale pomyślałam, że zawsze miała duże usta i tyle. Następnym razem patrz na jej oczy :)
http://www.aceshowbiz.com/images/wennpic/steven-tyler-andrew-charles-fashion-sho w-01.jpg
Steven Tyler ojciec Liv. Widzisz po kim ma takie usta ? :P Proste...
Obejrzałam dzisiaj ten film ze względu właśnie na obsadę. Muszę przyznać, że Liv Tyler nie poznałam. W porównaniu do jej innych ról, prezentowała się dość blado. W ramach solidarności kobiecej będę jednak twierdzić, że w tym ujawnił się jej geniusz aktorski. Może ona tak miała wyglądać? W końcu kto by poznał Charlize Theron w "Monster"?
a juz myslałem, ze jestem sam- widze, ze tylko akro jest obiektywny, szacun, a do reszty ---Ona wygląda Tragicznie, Bardzo Tragicznie, brzydko sie starzeje. amen
Ona zawsze miała taką masywną figurę, po prostu w WP nie rzuca się to mocno w oczy dzięki sukienkom ;) I na pewno ją trochę poprawiali, wystarczy spojrzeć jak teraz poprawiali Galadriel w Hobbicie.
właśnie, Cate też się postarzała, a elfka nie może ;), więc musieli obie poprawić, żeby były idealne.
no i po co taka ostra krytyka!
Osobiście mnie się tam podobała, widziałem gorsze!!!
Z pewnością się postarzała i zabrakło uroku z WP, ale nie o to ją winię (bo i nie ma za co w tym wypadku), ale za jakąś sztuczną grę aktorską. Arwenę potrafiła zagrać, a w takim niewymagającym filmie wypadła blado? Dziwne.