Jak w temacie... Skoro 4 nie wypaliła.
Mam już nawet tytuły:
Indiana Jones: Poszukiwacze zaginionej szczęki
Indiana Jones: Przytułek Zagłady
Indiana Jones: Ostatnie Namaszczenie
W pierwszym Indiana, będzie szukał swoich sztucznych zębów. Jako głównego antagonistę widziałbym podstarzałe pielęgniarki, które w młodości były faszystkami. Szczegóły fabuły można by uzgodnić jeszcze...
W drugiej części Indy trafiłby do Przytułku, którego kierownikiem jest nawiedzony archeolog amator, który próbuje zacierać prawdę o nazistach, w tym celu gromadzi ludzi pamiętających 2 Wojnę Światową i na jednym z oddziałów poddaje ich eutanazji. Dodatkowo zabiera pensjonariuszom renty i dzielny Jones szuka sejfu z pieniędzmi żeby rozdać je z powrotem staruszkom... znaczy kolegom. Takie małe nawiązanie do legendy Robin Hooda by było! W ogóle widzę oczyma wyobraźni sekwencję finałową, w której odbywa się korytarzami tego ośrodka pościg na wózkach inwalidzkich!
W trzeciej części... No trzecia część to będzie tajemnica jak na razie.
Co wy na to?
P.S. Lubię te filmy... znaczy pierwsze trzy, ale... Pan Ford powinien sobie darować, a jako że nie widzę sensu, żeby ktoś inny grał IJ to seria powinna się skończyć daaawno daaawno temu. Nie nakręcili 4 od razu, więc nie powinni w cale. Mam tylko nadzieję, że mnie 4 zaskoczy... pozytywnie...