nie powinno go być w obsadzie? chyba przejął pałeczkę po Indim w ostatniej części :)
chyba się mylisz ;)
znaczy nie dosłownie, ale chyba w ostatniej scenie wyglądalo to tak jakby to "przeznaczenie go wybrało na nastepce dr Jones'a" chociaz kapelusza nie dostał ^^
To byłby dramat kinematografii.
Też tak myślałem, końcowa scena wyraźnie to sugerowała. Ale może zmienili koncepcję :)
Harrison jest już za stary na takie wybryki. :D
Mogła by być rola skrojona pod jego wiek:D Jak Arnold . S może być Conanem to tym bardziej Harrison Indianem :D