Z ostatnich materiałów wynika że w filmie będą rzymscy legioniści a więc podróże w czasie. Może więc i Boyd gra młodsza wersję Indiany w latach 20tych np (bo skoro Rzym to czemu nie lata 20:) co myślicie o takim rozwiązaniu? I 6 cześć już z Holbrookiem :)