Kolejny udany hiszpański kryminał -bez mordobicia,pościgów,strzelanin itd,przyjemnie się to oglądało.Jest w tym filmie tajemnica,są dobre zdjęcia utrzymane w takich brązowo-złotych barwach i jest ciekawa rzadka lokalizacja - Gijon.Spokojnie można zobaczyć.
Dwójka policjantów chodzi od domu do domu i szuka mordercy. Ot i cała fabuła. Zaczyna się oczywiście od dziewczyny biegnącej w panice przez las - no ba :). O licznych niedorzeczność nawet nie chce mi się pisać. Do tego tragiczne aktorstwo.