Ja uważam,że jest brzydka a Ty,że ładna.Kwestia gustu.A skoro mam odmienne zdanie,to znaczy,ze mam kompelksy?Ha Ha Nie mam ich,jak mi przykro.Wyraziłam własną,subiektywną opinię.Albo ujmę to tak: jest popspolita i przeciętna,lepiej?Pozdrawiam

Zgadzam się! jakiś koszmar z ulicy wiązów :D Moim zdaniem powinna ją zagrac Anna Sophia Robb, Alona tal lub Candice Accola :D
Ta aktorka kompletnie nie pasowała. Jak to ujełaś, jakby ktoś ją photoshopem włążył tam, chociaż musze przyznać, że na samym, samym końcu przy akcji z "łowcą: i pozostałymi ludźmi to się nawet dobrze spisała :D

Moim skromnym zdaniem Saorise nadaje się świetnie na role Melanie, nie wiem sama dla czego :D Ale chyba jednak lepiej by była Wandą końcową, a Mel mogłaby być np. Nina Dobrev. W sumie wygląd podobny, a Mel była trochę wybuchowa, więc pasowałoby :D

Hm... Nina Dobrev - fakt ma tą ,,tężyznę fizyczną'' i jest wysportowana, jednak nie rysuje mi się jako Melanie ;p . Chyba, że grałaby na miarę Katheriny Petrovy ;D Ale nie, obejrzałam z nią parę filmów - innych jak TVD - i myślę, że byłaby tutaj jednak ciut za delikatna :).

Podtrzymuję moją opinię o Photoscape ;p - w ogóle mi się nie podobała. W żadnej scenie :)

No to znajdujemy adres email stephenie i reżysera i piszemy wszyscy, że chcemy nową aktorkę jako Wandę! :D Melanie jeszcze przezyje. :d obejrzałam jeszcze raz film i przypomniałam sobie dlaczego mi pasuje :D Bo jak w głowie rozmwiają to widac rówżnicę i na samym końcu gdy wysiada z samochodu tak się fajnie obraca i zamyka drzwi... Tak to dziwne, ale właśnie w tym widzę, że tak jakoś mi dpowiada :D

no tak, zgadzam się. dawno czytałam książkę, ale czy Wanda nie miała być blondynką? a co do Melanie to też jakoś niezbyt mi pasowała. i brzydka była, inaczej bym dobrała CAŁĄ obsadę oprócz suki blondi i może Jareda. Ian i jego brat w książce chyba byli trochę przypakowani albo coś źle pamiętam.. ale tak czy owak Ian jest śmieszny, w ogóle nie pasuje..

A mi się wydaje, że miała być rudawa ;D

chyba nie wolelibyście lali z ustami pękajacymi od botoksu? Dziewczyna ma naturalną ciekawą urodę. Moim zdaniem bardzo dobrze wcieliła się w postać Wondy/Melanie. Ta dziewczyna na końcu filmu to już nie to samo, jakby Wonda odeszła, aż zatęskniłem.

Przepraszam, ale mówisz o Saoirse Ronan, czy o Emily Browning?
Moje pytanie dotyczyło tej drugiej - która była Wandą :D

Zgadzam się! Miała to być delikatna blondynka z kręconymi włosami! W ogóle rozczarował mnie wygląd głównych postaci, tylko czasem Jared się jeszcze jakoś trzymał... xD

Dobrego epitetu użyłaś : ,,delikatna''... Dusze były łagodne, z nich samych wypływała troska, zaufanie. A odtwórczyni roli nie opisałabym w ten sposób :).