Witam, mam pytanko...czy to w tym filmie jest taka scena, w której kilka osób, właśnie tych obcych, stojąc na plaży i widząc topiących się ludzi nie pomagają im, ponieważ boją się wody? Poszukuję tego filmu, i nie mam pojęcia jak ten film się nazywał...;(
Wcześniej nie oglądałem żadnej wersji tego filmu, ale wiedziałem, że będzie to coś mniej więcej jak "Władcy marionetek", czyli inwazja obcych z kosmosu. Wiedziałem czego się spodziewać i nie zawiodłem się. Film jest bardzo dobrze zagrany i od połowy trzyma cały czas w napięciu. No i fajnie się kończy. Polecam.
Niezły film. Podobał mi się dużo bardziej od wersji z 1994. No i dodatkowo grają tu Donald Sutherland i Veronica Cartwright.
Nie ukrywam, że mogło być lepiej, ale efekt końcowy i tak jest zadowalajacy. Moim zdaniem jest to najlepsza wersja tej historii. Wersja z 1993 roku była kiepska, tej z 1956 roku za bardzo nie pamiętam, natomiast luźno powiązani na mowywie powieści Finneya "Oni", to już totalna kaplica. W każdym razie najlepsze wrażenie...
więcejPodchodzilem do tego filmu z niewielkim dystansem (poniewaz zasugerowalem sie -) "chłodno przyjęta przez krytykę" :)). Jednak film okazal sie rewelacyjny: przede wszystkim swietna i zakrecona rola Donald'a Sutherlanda! Wogole film jest niezle zakrecony, a ostatnia scena masakra! Polecam! :)
super film! 10/10! - NIE SUGERUJCIE SIE OPINIAMI tych z mielonką od gier miedzy uszami tylko sami zobaczcie!
Powtórna ekranizacja ksiązki Jacka Finneya i zarazem remake klasycznego filmu Dona Siegela. Warto dodać że niemalże na równi udany. Niemalże, bo jednak obraz Kaufmana nie odznacza się już taką mocą przekazu jak pierwsza wersja. Wciąż jednak warto - dla klimatu, obsady (Sutherland, Goldblum, Nimoy), ścieżki dźwiękowej i...
więcej