To jest raczej dramat, chociaż ma sporo humoru, ktory jest niemal jedynym atutem jego, jednak nie zaliczam go do jakiś fajnych filmów, jak te komedie, które wymieniłem.
Iron Man zestarzeje sie razem z efektami w ktore w nim sa, bo przeciez fabuła tutaj jest miałka.
Długowieczne sa filmy z fabuła intrygujace fabularnie..... tutaj moza by wymieniac sporo takich filmów.
Np taki Szosty zmysl nie starzeje sie ani troche.
masz racje że z fabuła się nie starzeje ale tak myślę co jeszcze można do efektów dołożyć skoro już są tak fenomenalne
a moim zdaniem fabuła jest ok. Po za tym jest zaskakujący, nawet śmieszny i ma fenomenalne efekty specjalne.
Nie każdy film musi być pamiętany przez cały świat, w sumie mało mnie to obchodzi. Jak coś się mi podoba to będę to pamiętał nawet przez 100 lat
Filmy się pamięta bo były czymś wyjątkowym w okresie w którym powstały. Były czymś nowym, świeżym, pokazywały ponad przeciętne kreacje, rozpoczynały nowe trendy.. Batmany DC Nolana i Iron Many Marvela są obrazami które otworzyły wrota dla adaptacji komiksowych jakich jeszcze nie znaliśmy. A Avengers było kropka nad "i" pokazującą, że filmy inspirowane komiksowymi historiami to nie chwilowe zauroczenie a początek nowego trendu i poważniejsze podejście do tematu. I z tego powodu moim zdaniem będą pamiętane jeszcze długo. Po za tym można wiele mówić o Iron Manie jako filmie.. może się podobać lub nie.. kwestia gustu ale kreacja Tonego jaką stworzył Robert Downey Jr. to poprostu mistrzostwo świata. Z komiksowego bohatera klasy B który był znany tylko fanom komiksów zrobił bohatera klasy A w kinie. Moi rodzice nie mają zielonego pojęcia czym różni się Superman od Spider-Mana.. ale już wiedzą kim jest Iron Man. Dzięki tej kreacji i serii niesamowity świat komiksu trafił do domów i zainteresował miliony ludzi którzy do tej pory nie mieli zielonego pojęcia o nim ani chęci aby czegokolwiek się o nim dowiedzieć. Dzięki temu według mnie cała seria będzie zapamiętana.
Bez przesady, akurat Iron był znany, nie przesadzajmy z tą klasą B i kunsztem Roberta, bo to samo można powiedzieć o jego Sherlocku
Taka jest prawda - moi rodzice też nie wiedzieli kto to iron man, a teraz moja mama czeka na iron mana 3... więc coś w tym jest :)
Avengers poważniejszym podejściem do tematu? No chyba lekko przesadziłeś. Fabuły tam zbyt dużo nie było, tylko fajne efekty i napierd... w styl Transformers. Na dodatek zabrakło fajnego antagonisty. Wrzucili ochłapy aby przygotować na pojawienie się fajnego ziomka w kolejnych częściach.
Co do otwarcia wrót adaptacji komiksów, to już raczej pierwsze X-men, a na 100% pierwszy Spider-man Raimiego otworzył na to wrota;)
Producentów nie obchodzi czy ktoś go będzie pamiętał nawet za 5 lat. Bo zrobią remake i zarobią 10x tyle co teraz.
tyle w tym temacie a reszta musi poczekać na dobry film z FABUŁĄ :) smutne jest tylko że takie filmy wychodzą coraz rzadziej
Mi akurat Fabuła IM3 bardzo się podobała. W zasadzie to wszystko w tym filmie mi się podobało, po za latającymi samoistnie zbrojami :P
Moim zdaniem... Mogę się mylić ;D , ale nie każdy film musi mieć, aż tak rozbudowaną fabułę. Nie można przecież porównywać dramatu do filmu akcji. Poza tym jeśli ktoś nie ma siły oglądać SUPER ROZBUDOWANEJ FABUŁY to może sb obejrzeć bezsensowną rozpierduchę, która nie wymaga dużej pracy intelektualnej,a nadal cieszy oko ;) . Ot moje zdanie.
Ale do tego po co komu pamiętać go za 50 lat, ważne jest że jest dobry już dziś, nie wiadomo co będzie za 50 lat. Wtedy ten film to może być badziew pod względem efektów specjalnych ponieważ bądźmy szczerzy, technika co chwila idzie do przodu. Film jest ważny ponieważ w dzisiejszych czasach wyszedł, na pewno do niego będziemy wracać często na DVD i pewnie tak samo jak inne stare ale jare filmy