Co sądzicie o takim wyborze? Jak dla mnie strzał w 10.
Aha i skoro była okupacja radziecka, to dlaczego nie stłamszono solidarności. Chyba jako okupanci mogli to zrobić, a rząd - jako zdrajcy i sprzedawczyki - nie miał nic do gadania.
Co do stłamszenia solidarności nie mogli tego tak łatwo dokonać choćby z powodu podpisania umów międzynarodowych tak zwane 3 koszyki KBWE, później OBWE na podstawie, których ZSRR interweniując bezpośrednio straciłby wielomiliardową pomoc i korzystne umowy międzynarodowe. W Polsce wprowadzono stan wojenny, który miał na celu zażegnanie zagrożenia ze strony Solidarności. Jak widać się nie udało całkowicie zniszczyć tego ruchu. W 89 roku u władzy w ZSRR był już Michaił Gorbaczow i inni działacze, którzy popierali reformy demokratyzujące ZSRR, więc już nie było szans i środków na interwencję. To są podstawowe fakty historyczne.
Mam więc rozumieć, że Kukliński jest bohaterem, bo uniemożliwił Związkowi Radzieckiemu atak na państwa zachodnie, jednak sam piszesz że ZSRR interweniując w Polsce straciłby pomoc międzynarodową i umowy (zapewne dostawy zboża i sprzedaż ropy, jak mniemam), więc nie zdusił solidarności. Nie widzisz tutaj sprzeczności?
Nie mówię o ataku na państwa zachodnie, bo skoro ZSRR był gospodarczo zależny od nich to nie mógł zaatakować, ale Kukliński zapobiegł wzrostowi potęgi ZSRR na tyle, aby rozszerzyć swoje wpływy mówię tutaj o na przykład Nikaragui, Angoli czy Kubie. Dzięki stworzeniu takiego systemu państw połączonych uniezależniłby się od pomocy państw zachodnich i reformy demokratyzujące blok wschodni nie miałyby szansy chyba, że liczylibyśmy na zrywy takie jak Węgry 56, Czechosłowacja 68, czy w Polsce w latach 80-81. Interwencja w Polsce to nie to samo co atak na gotowe formacje wojskowe na przykład NATO.
Wybiegiasz w futurologię, która nijak się ma do rzeczywistości. ZSRR utrzymywał się z kredytów od państw zachodnich i sprzedaży ropy, więc nie było sensu rozbijać tego status quo. Jak się skończyło to wypieranie wpływów radzieckich z nikaragui chyba nie muszę Ci mówić. Bardzo jednak naciągane, iż to od Kuklińskiego zaczęły się reformy w ZSRR.
Nie mówię, że od niego, on był jednym z wielu trybików, które na to wpłynęły, dlatego jest mu bliżej do bohatera niż do zdrajcy. Rozbijanie takiej sytuacji miało na celu odciążenie gospodarki państw zachodnich, która wykładała wielkie pieniądze na zbrojenia, po rozbiciu ZSRR otwierało się kilkanaście rynków zbytu dla państw zachodnich, jeśli podejdziemy do tego w pełni materialistycznie.
Litwa, Łotwa czy Estonia poddały się bez walki ZSRR, a cały czas mówi się że były okupowane prawda? Unię podałem jako przykład, nie twierdzę, że jesteśmy pod jakąkolwiek okupacją, ale właśnie tym tropem idąc dziś też mamy okupację, tylko że się na nią zgodziliśmy. Aha, no i jeszcze amerykańskie wojska mają u nas stacjonować.
Ale co mamy dzisiaj za Polskę skoro masowo cofa się wyroki takich zbrodniarzy jak "Bury" a z Kuklińskiego robi bohatera?
"Tak, w Polsce to nazywało się PGRami, prywatne zakłady zostały przejęte przez państwo, pozostali jedynie drobni przedsiębiorcy, którzy mieli utrudnione życie choćby problemy z wysłaniem dziecka do szkoły."
PGR-y był na ziemiach zachodnich, więc trudno mówić o kolektywizacji takiej jak w ZSRR, który nas podobno okupował. Jakie utrudnienia mieli dzieci przedsiębiorców? Punkty za pochodzenie? dobre sobie.
Teraz mam pytanie, skoro mieliśmy okupację to osoby które zamordowały milicjanta, urzędnika, sb-ka czy listonosza powinny dostać nagrodę i pomnik gdyż zabił moskiewskiego kolaboranta. Wszystkie wyroki wydane przez PRL-owskie sądy powinny zostać unieważnione, przykładowo rodzina Greissera powinna otrzymać odszkodowanie i jeszcze oficjalne przeprosiny od rządu polskiego, tak?
I jeszcze - czy powinniśmy zwrócić arystokracji lasy i tereny rolne znacjonalizowane w wyniku reformy rolnej?
Tribaltica poddała się bez walki, bo nie miała żadnych szans by wygrać. Kukliński jest bohaterem lub zdrajcą to zależy od spojrzenia. Kolektywizacja nie zaszła u nas tak daleko, bo doprowadziłoby to do sytuacji znanych już z historii ZSRR sprzed II wojny światowej, więc zrezygnowano z całkowitej nacjonalizacji. Wyjaśnij o co Ci chodzi z punktami za pochodzenie? To jest jeden z przykładów utrudnień dla drobnych przedsiębiorców, bo większych nie było. Warto obejrzeć materiały archiwalne z PRL, które odnoszą się do drobnych przedsiębiorców.
O tak listonosz to naprawdę potężne narzędzie zbrodniczego systemu. Mordowanie osób na najniższych szczeblach było bez sensu, a mogło spowodować wiele więcej kłopotów niż korzyści, a po za tym to jest zabijanie ludzi, którzy dostali rozkazy. Na przykład zanieść list do odbiorcy. Oczywiście, że nie wszystkie, tylko te, które dotyczyły kwestii politycznych i miały na celu zwiększenie represji wobec opozycji politycznej.
"czy powinniśmy zwrócić arystokracji lasy i tereny rolne znacjonalizowane w wyniku reformy rolnej?"
Nie, bo pierwszym prawowitym właścicielem tych terenów była dynastia Piastów. Tak na serio to na mocy ustaw uwłaszczeniowych arystokracja musiała odsprzedać ziemię chłopom. Pomyśl choćby o Wedlu i właścicielach jego przedsiębiorstwa, którzy utracili firmę, której poświęcali czas i pieniądze, więc to raczej nieuczciwe. Po 1989 roku z resztą doszło do reprywatyzacji, więc oddano większość tego co zabrano. Czy widzisz jakieś masowe protesty przeciw stacjonowaniu kontyngentu amerykanskiego w Polsce? Pamiętaj, że jest to związane z projektem projektem rozmieszczenia tarczy antyrakietowej, więc projektu wpływającego na naszą obronność. Okupacja to mimo wszystko chyba zbyt mocne słowo. Co do tego co rozmawiamy to wszystko to samo można znaleźć w dokumentach archiwalnych i podręcznikach historii.
"Kolektywizacja nie zaszła u nas tak daleko, bo doprowadziłoby to do sytuacji znanych już z historii ZSRR sprzed II wojny światowej, więc zrezygnowano z całkowitej nacjonalizacji."
No właśnie. Nie przeprowadzono u nas takiej nacjonalizacji czy kolektywizacji, ale okupant dążyłby do wprowadzenia dokładnie takiego samego systemu jak jest w jego kraju.
"Wyjaśnij o co Ci chodzi z punktami za pochodzenie? To jest jeden z przykładów utrudnień dla drobnych przedsiębiorców, bo większych nie było. Warto obejrzeć materiały archiwalne z PRL, które odnoszą się do drobnych przedsiębiorców."
Utrudnień dla przedsiębiorców a może ułatwień dla osób, które pochodząc z niższych warstw społecznych nie mogły się wybić?
"O tak listonosz to naprawdę potężne narzędzie zbrodniczego systemu. Mordowanie osób na najniższych szczeblach było bez sensu, a mogło spowodować wiele więcej kłopotów niż korzyści, a po za tym to jest zabijanie ludzi, którzy dostali rozkazy. Na przykład zanieść list do odbiorcy. Oczywiście, że nie wszystkie, tylko te, które dotyczyły kwestii politycznych i miały na celu zwiększenie represji wobec opozycji politycznej."
"Nie, bo pierwszym prawowitym właścicielem tych terenów była dynastia Piastów."
"Po 1989 roku z resztą doszło do reprywatyzacji, więc oddano większość tego co zabrano."
Czyli - to co nam się podoba, to znajudemy argumenty żeby zostało, a to co się nie podoba odrzucamy. Jeżeli państwo było nielegalne i okupowane to nie można stosować podwójnych standardów i należałoby powołać ponownie komisje, składy sędziowskie, weryfikacyjne etc. etc., tak jak robiono w państwach okupowanych przez nazistów.
"Czy widzisz jakieś masowe protesty przeciw stacjonowaniu kontyngentu amerykanskiego w Polsce? Pamiętaj, że jest to związane z projektem projektem rozmieszczenia tarczy antyrakietowej, więc projektu wpływającego na naszą obronność. Okupacja to mimo wszystko chyba zbyt mocne słowo."
Protestów nie widziałem, bo ludzie (poza związkowcami i pisowcami) nie mają zbytniej chęci wychodzić na ulicę. Gdyby za każdą podwyżkę chcleba dzisiaj były takie cyrki jak w PRL-u to każdy budynek rządowy byłby kupą popiołu. PS Naprawdę, uważasz że Iran czy Korea Pn. będą w nas walić atomówkami?
"Utrudnień dla przedsiębiorców a może ułatwień dla osób, które pochodząc z niższych warstw społecznych nie mogły się wybić?" Uważasz, że to jest mało?
"należałoby powołać ponownie komisje, składy sędziowskie, weryfikacyjne etc. etc., tak jak robiono w państwach okupowanych przez nazistów." III Rzesza to było państwo totalitarne, a w Polsce panował autorytaryzm. Sędziami też byli ludzie, którzy mieli ideały, ale mając do wyboru dyscyplinarne wyrzucenie, a dalszą pracę najczęściej wybierali to drugie. Z resztą co władza miała do pana mietka co pobił kogoś na jakiejś imprezie, więc nie interweniowano w tak błahe sprawy. Jeśli nie odpowiedziałem na jakieś Twoje argumenty to zwróć mi uwagę i ponów je, bo mogłem je przeoczyć. Tylko, że wtedy o cenach decydowało państwo i w całym kraju były takie same ceny. Teraz jeśli uważasz, że dany chleb jest za drogi kupujesz drugi, albo idziesz do innego sklepu, kiedyś nie było alternatywy. Skoro na przykład z dnia na dzień cena wzrastała o 50% to ciekawe co byś zrobił? Nie uważam, że dojdzie do ataku Iranu, czy Korei Północnej, ale mam pytanie jeśli byłbyś dyktatorem w Korei Północnej wolałbyś zaatakować państwo mające tarcze antyrakietową, czy to które tej tarczy nie ma? Według mnie daje to poczucie bezpieczeństwa.
"Uważasz, że to jest mało?"
Uważam, że gdybyśmy naprawdę byli krajem okupowanym, to nie byłoby nawet komu tego życia utrudniać.
""III Rzesza to było państwo totalitarne, a w Polsce panował autorytaryzm. Sędziami też byli ludzie, którzy mieli ideały, ale mając do wyboru dyscyplinarne wyrzucenie, a dalszą pracę najczęściej wybierali to drugie. Z resztą co władza miała do pana mietka co pobił kogoś na jakiejś imprezie, więc nie interweniowano w tak błahe sprawy."
Ale tu się nie rozbija o totalitaryzm/autorytaryzm. Jeżeli napisałeś, że PRL to była okupacja radziecka to państwo było nielegalne i wszystkie jego wyroki również.
"Teraz jeśli uważasz, że dany chleb jest za drogi kupujesz drugi, albo idziesz do innego sklepu, kiedyś nie było alternatywy. Skoro na przykład z dnia na dzień cena wzrastała o 50% to ciekawe co byś zrobił?"
Wkur.wiłbym się tak jak wkur.wiam teraz patrząc na cenę. Po prostu wtedy wiadomo było kto ceny podnosi a dzisiaj robi to rynek. Niestey rynku nie można spalić.
"Nie uważam, że dojdzie do ataku Iranu, czy Korei Północnej, ale mam pytanie jeśli byłbyś dyktatorem w Korei Północnej wolałbyś zaatakować państwo mające tarcze antyrakietową, czy to które tej tarczy nie ma? Według mnie daje to poczucie bezpieczeństwa."
No wiesz, gdybym był władcą Korei to raczej nie atakowałbym Polski tylko dlatego, że nie ma tarczy rakietowej. Zresztą pomyśl co się stanie z pociskiem atomowym zestrzelonym nad naszym terytorium.
"Uważam, że gdybyśmy naprawdę byli krajem okupowanym, to nie byłoby nawet komu tego życia utrudniać." Widzę, że wiesz dużo na temat okupacji, może jakieś przykłady?
Zawsze jest jakaś opozycja taką nawet mógłbyś znaleźć w III Rzeszy. Nie ma bezkrytycznych społeczeństw.
"Jeżeli napisałeś, że PRL to była okupacja radziecka to państwo było nielegalne i wszystkie jego wyroki również. " Po 89 roku była możliwość odwołania się od wyroków wydanych przez władze PRLowskie, te wyroki, które uznano za zasadne zostały uchylone, a ofiary rehabilitowane.
"Wkur.wiłbym się tak jak wkur.wiam teraz patrząc na cenę. Po prostu wtedy wiadomo było kto ceny podnosi a dzisiaj robi to rynek. Niestey rynku nie można spalić." Ty ciągle byś coś palił jak patrzę na Twoje wypowiedzi. Teraz jest możliwość swobodnego wyjazdu za granicę, gdzie chleb jest tańszy, wtedy nie było takich możliwości wyjazdu jak dzisiaj.
"No wiesz, gdybym był władcą Korei to raczej nie atakowałbym Polski tylko dlatego, że nie ma tarczy rakietowej." Polska, jeśli chce się liczyć na arenie międzynarodowej będzie musiała czasami podejmować niepopularne decyzje i opowiadać się po którejś stronie.
"Zresztą pomyśl co się stanie z pociskiem atomowym zestrzelonym nad naszym terytorium." Wydaje mi się, że mniej niż gdyby uderzył w Warszawę ponad milion mieszkańców).
"Widzę, że wiesz dużo na temat okupacji, może jakieś przykłady?
Zawsze jest jakaś opozycja taką nawet mógłbyś znaleźć w III Rzeszy. Nie ma bezkrytycznych społeczeństw."
Nie zrozumiałeś mnie - jeżeli bylibyśmy pod okupacją radziecką - a taką postawiłeś tezę - to prywatne przedsiębiorstwa nie mogłyby istnieć, a i represje wobec opozycji na pewno nie wyglądałyby tak, że ktoś komuś dodał puknty za pochodzenie, albo zabrał paszport.
"Po 89 roku była możliwość odwołania się od wyroków wydanych przez władze PRLowskie, te wyroki, które uznano za zasadne zostały uchylone, a ofiary rehabilitowane."
I skutkiem było masoa rehabilitacja nawet takich osób jak wspomniany przeze mnie "Bury" ;-). Od wyroków można się było odwołać, ale powtarzam - jeżeli państwo polskie to była okupacja, to i wyroki PRL-owskie były nie ważne. Wszystkie sprawy powinny być zbadane gruntownie od nowa z urzędu, a tego nie zrobiono.
"Ty ciągle byś coś palił jak patrzę na Twoje wypowiedzi. Teraz jest możliwość swobodnego wyjazdu za granicę, gdzie chleb jest tańszy, wtedy nie było takich możliwości wyjazdu jak dzisiaj."
Czyli mam rozumieć, że po to wprowadzono III RP, abyśmy wszyscy mogli wyjechać za granicę?
"Ty ciągle byś coś palił jak patrzę na Twoje wypowiedzi."
Piromańskich ciągot nie mam, daję tylko przykłady.
"Polska, jeśli chce się liczyć na arenie międzynarodowej będzie musiała czasami podejmować niepopularne decyzje i opowiadać się po którejś stronie."
Tylko to jest serwilizm, bo żadnych korzyści z tego nie ma i na razie jeżeli chodzi o USA, to podejmujemy tylko takie, które nie są popularne - Irak czy Afganistan, w żaden sposób naszej pozycji nie zwiększyło a wręcz przeciwnie - wielu uznaje nas za reprezentanta interesów amerykańskich w regionie, który nie gra razem w europejskiej drużynie.
"Wydaje mi się, że mniej niż gdyby uderzył w Warszawę ponad milion mieszkańców)."
Oczywiście nic tak nie zaszkodzi USA jak pocisk atomowy, który uderzy w Warszawę ;-)
Okupacja wojenna (łac. occupatio bellica) – czasowe zajęcie przez siły zbrojne państwa całości lub części terytorium państwa nieprzyjacielskiego i wprowadzenie tam swojej władzy.
Dalej uważasz, że nie było okupacji? ZSRR spełnia wszelkie tutaj zawarte warunki. Okupacja to nie jest zawsze terror i represje.
"Wszystkie sprawy powinny być zbadane gruntownie od nowa z urzędu, a tego nie zrobiono." Nie znasz prawa? Tutaj zadziałała zasada lex retro non agit, z uwzględnieniem dobra adresata.
Tak wszyscy możemy wyjechać za granicę jeśli tego chcemy nawet bez paszportów, dzięki temu wraz ze spadkiem zbytu chleba, sprzedawcy obniżą cenę, żeby móc sprzedać chleb. W ten sposób kreuje się rynek, oczywiście są granice poniżej, których nie da się obniżyć cen. Rozumiem, że jak dotąd nie wyciągaliśmy korzyści z sojuszu z USA, ale są nacje, które współpracując z USA zarabiają na tym. Gdyby w Polsce miały stacjonować wojska UE, które możliwe kiedyś powstaną to byłaby analogiczna sytuacja.
"Oczywiście nic tak nie zaszkodzi USA jak pocisk atomowy, który uderzy w Warszawę ;-)" W momencie gdy odbywają się rozmowy pomiędzy przedstawicielami Unii Europejskiej a prezydentem USA. To już dywagowanie, podobnie jak pocisk z Korei Północnej, zwłaszcza atomowy, ale spójrz jaką porażką dla USA była wojna w Wietnamie.
Dziękuję bardzo, ale serio warto zajrzeć do książek historycznych, albo poszukać wypowiedzi uznanych historyków na te tematy. Też dziękuję za rozmowę, mam nadzieję, że się przekonasz do mojego zdania.Pozdrawiam.
poczytaj troche histroii dokształć się bo jesteś głupi jak but - w odpowiedzi kopiuje ci mojego posta do ELRio równie jak ty trollowi bez wiedzy
Pisałem już o tym gdzie indziej ale napisze jeszcze raz bo jesteś masochistycznym ignorantem bez wiedzy i światopoglądu. Zastanawia mnie tylko ile ty masz lat??. Ale skoro takim fanem jesteś Solidarnych 2010 i czekasz na film o smoleńsku to sądzę że nie mało. Chciałem się ciebie zapytać co zdradził płk. Kukliński?? Jaruzelskiego ?? - przypominam że twój idol Jarosław jest zły na Jaruzela, że go w stanie wojennym nie internował. A może Polską socjalistyczną republikę radziecką (czytaj PRL)??. Rzeczpospolita Polska nie istniała, a Polska była państwem satelickim i zależna od ZSRR. W świetle nowych dokumentów Jaruzel i jego ekipa jeszcze bardziej pogłębiali tą zależność.
Czy widziałeś mapy sztabowe jakie płk. Kukliński przekazał? To były mapy zaczepne - nie obronne tylko rozpoczynające atak na państwa NATO. Polska była tutaj aktorem 1 planowym - ZSRR planował zatrzymać wojska NATO przy pomocy kilku zrzutów atomowych i poprowadzić kontrnatarcie w kilku falach ponieważ przewidziano że wojska NATO bedą próbować zatrzymać radzieckie natarcie. Zgadnij czym by zatrzymali ?? kolejnymi uderzeniami atomowymi. Nie pozostałoby nawet po tobie kości. Płk Kukliński w dużej mierze przekazywał informacje o tajemnicach Układu Warszawskiego - ZSRR a nie polskie i o tym co Sowieci planują. Zapytam się jeszcze raz co zdradził - wizję Polski startej w proch??. ZSRR od zawsze było państwem agresywnym i skoro uznał że te mapy to nie tylko ćwiczebne rysunki a realne plany to postawił dobro kraju ponad swoje osobiste bo przypomnę ci że jego syna zabiło KGB i z tym też musiał się liczyć że do końca życia on jak i jego rodzina będą musieli się ukrywać. Wiedział też że jego rodzina będzie narażona na zamachy bo doskonale znał realia działania wywiadów bloku wschodniego. Co do samej PRL to ujawnił USA wprowadzenie stanu wojennego, którego raczej zwolennikiem nie jesteś, bo sprawiasz wrażenie skrajnego prawicowca.
Tacy jak ty ludzie szkodzą Polsce
MAM NADZIEJE ŻE FILM BĘDZIE WIERNĄ KOPIĄ WYDARZEŃ ALE NAKRĘCONY W SPOSÓB NIEZBYT SKOMPLIKOWANY ŻEBY KAŻDY DEBIL I TROLL W TYM KRAJU ZROZUMIAŁ FAKTY I WAGĘ TEGO CO ZROBIŁ PŁK. KUKLIŃSKI
Posłuchaj, magik30 mówi akurat prawdę tyle, że z emocjami, ale no kurde ma rację. Mam nadzieję, że nadrobiłeś braki z historii. Czy według Ciebie w Polsce była ogólna wolność w czasach PRL? Zastanów się nad strefami wpływów USA co lubisz przytaczać, ale czy wszystkie państwa ZSRR i satelickie są w "jak Ty to nazywasz amerykanskiej strefie wplywow?" Prawie kazde panstwo mialo wybor, zwlaszcza w czasach gdy podzial swiata byl dwubiegunowy. Kazde panstwo powinno miec droge wyboru jak prowadzic panstwo, a skoro jakis inny kraj grozi wejsciem wojsk do kraju i ogolna interwencja to jest zaleznosc. 300 tysiecy zolnierzy radzieckich po wojnie bylo w Polsce.
Ale jednak zależność a okupacja to dwie różne rzeczy. Nie napisałem, że Polska była krajem suwerennym ale wg. prawa międzynarodowego nie była obszarem okupowanym. Oczywiśćie, że fajnie byłoby aby każdy kraj mógł wybrać taką drogę jaką chcę ale tak nie jest, nie było i nie będzie. Rozszerzanie definicji okupacji jest szkodliwe i nieuzasadnione. No bo czy Jaruzelski albo Rakowski to byli namiestnicy, a milicjanci to kolaboranci? Państwo jakie było takie było, ale nie można iść w najcięższy kaliber i mówić okupacja.
Powiedz mi w takim razie co robiło 300 tysięcy rosyjskich żołnierzy w okresie gdy partia komunistyczna umacniała władzę? Podobnie w NRD. W Polsce większość kadr oficerskich zostało wymienionych na rosyjskie. Późniejsze kontyngenty radziecki były mniejsze, ale jeśli wydawało im się, że sprawy wymykają się z rąk wtedy rozszerzano kontyngent, tylko dlatego, że Polska nie miała wolnego niezależnego wojska. Pozorność niezależności jest sukcesem komunizmu w który obecnie wierzy wielu ludzi, gdy decyzje polskie się nie podobały Moskwie wtedy zmieniano przywódcę, po to Jaruzelski zdobył tak wielkie poparcie by ZSRR polskimi rękami mógł wprowadzić stan wojenny i ZSRR nie musiał się w to bezpośrednio mieszać. Każda polska decyzja była regulowana z Moskwy, więc byliśmy poddańczo podporządkowani trzymani w ryzach i pod groźbą radzieckiej interwencji.
Cooooooo? Jaką niby "niepodległość" odzyskała Polska w 1989r.??? Nadal jesteśmy krajem OKUPOWANYM, rządzonym przez zdrajców, nadal Polska to wróg własnych obywateli.
Nie ma żadnej niepodległości.
Przykro mi, ale nie da się wszystkich zadowolić, zawsze ktoś będzie mniejszością. Jak są wybory to idź do urny oddaj głos, zachęć znajomych do głosowania na opcję polityczną która Ci odpowiada. Czynność należy powtarzać do skutku. Nie uważam, że obecna partia rządząca jest idealna, sam mam inne zapatrywania polityczne, ale demokracja na tym polega, trzeba to uszanować.
Kochany - do urny możesz sobie maszerować do upojenia. Jeśli jeszcze nie zauważyłeś, to ordynacja wyborcza w tym kraju jest skonstruowana tak aby od 20 z górą lat Polską rządzili CI SAMI LUDZIE! Dwa razy rząd Polski był w rękach patriotów. 1/ Rząd Olszewskiego - zakończony Nocną Zmianą (polecam film Kurskiego - otworzy Ci oczy: http://www.youtube.com/watch?v=JKCJP5fX-8I ) 2/ Rząd PiS - zaszczuty przez polskojęzyczne media - również nie dotrwał do końca kadencji.
A na wszelki wypadek - teraz serwery PKW są w rękach ROSYJSKIEJ firmy!
Także o objęciu władzy w Polsce przez patriotów bez kolejnej rewolucji - możemy zapomnieć.
Rząd Olszewskiego to ten, który upadł dzięki Antoniemu Macierewiczowi i jego Nocy Teczek?
"4 czerwca 1992 o godzinie 10.00 Antoni Macierewicz doręczył Konwentowi Seniorów Sejmu RP listę nazwisk 64 członków rządu (w tym: szefa doradców premiera, dwóch konstytucyjnych ministrów oraz 6 wiceministrów), posłów i senatorów (niemal ze wszystkich klubów sejmowych), którzy — wg zachowanych zapisów archiwalnych z czasów PRL — byli ewidencjonowani przez UB/SB jako ich tajni współpracownicy."
Chyba mowa o tym, czyli w rządzie Olszewskiego byli ludzie związani z komunizmem?
PiS wygrał wybory w których była rekordowa niska frekwencja i wygrał dzięki poparciu żelaznego elektoratu, który zawsze głosuje na daną partię nieważne co ta zrobi.
Rząd PiS 2005-2006 był rządem mniejszościowym i nie potrafił stworzyć koalicji, dlaczego?
PiS 2006-2007 koalicja z LPR i Samoobroną i przypomnę Ci, bo pamiętam to dobrze, bo byłem w kraju podał do wiadomości, że nie jest w stanie dalej współpracować w tym kształcie i cały szereg wypowiedzi polityków PiSu, którzy informowali, że mają nadzieję na uzyskanie bezwzględnej większości w Sejmie i ich pazerność ich zgubiła, bo przegrali w demokratycznych wyborach, o czym świadczy to, że w wyborach 2 lata wcześniej wygrał PiS. Skoro wybory są fałszowane jak PiS wygrał? Istnieją sondaże, organizowane przez niezależne ośrodki. Wiem, że jeden ośrodek to jest państwowy nie wiem który. Widać na nich logiczne ruchy poparcia. Mianowicie Kaczyński zaczyna mówić o gospodarce sondaże rosną, gdy zaczyna razem z Macierewiczem wariować to słupki idą w dół. W Polsce w czasie wyborów znajdują się jak we wszystkich krajach mężowie zaufania, oraz osoby oddelegowane z OBWE, więc wszyscy są ślepi, a Ty odkryłeś spisek. Dla Ciebie patrioci to ludzie, którzy mają takie same poglądy, jesteś zamknięty w tych ciasnych ramach i uznajesz wszystkie porażki za winę złych sił nadprzyrodzonych. Powiedz mi teraz jak to możliwe, że za rządów Pisu podpisano umowę gazową z Rosją na którą minister Skarbu Państwa pan Jasiński nawet nie spojrzał? Na podstawie tej umowy Polska musiała zapłacić za gaz więcej niż w poprzednich latach, wzrost nie pokrywał się inflacją i wieloma zmiennymi gospodarki, oraz musiał zapłacić różnicę cenową za wcześniejszy rok. Powiesz mi dlaczego takiego człowieka nazywasz patriotą?
Rząd Olszewskiego to ten, który upadł dzięki Antoniemu Macierewiczowi i jego Nocy Teczek?
Chyba mowa o tym, czyli w rządzie Olszewskiego byli ludzie związani z komunizmem?
Rząd PiS 2005-2006 był rządem mniejszościowym i nie potrafił stworzyć koalicji, dlaczego?
Skoro wybory są fałszowane jak PiS wygrał?
Powiedz mi teraz jak to możliwe, że za rządów Pisu podpisano umowę gazową z Rosją na którą minister Skarbu Państwa pan Jasiński nawet nie spojrzał? Na podstawie tej umowy Polska musiała zapłacić za gaz więcej niż w poprzednich latach, wzrost nie pokrywał się inflacją i wieloma zmiennymi gospodarki, oraz musiał zapłacić różnicę cenową za wcześniejszy rok. Powiesz mi dlaczego takiego człowieka nazywasz patriotą?
Wypisałem najważniejsze pytania. Każdy widzi, że nie masz argumentów, dlatego dziękuję za rozmowę zgodnie ze słowami piosenki "Przy słowie". Jak chcesz to odpowiedz na te pytania, ale gdzie się nie pojawisz te pytania będą Cię prześladowały.